Czy dobrze rozumiem? Podpisanie Umowy CETA przez Polske umożliwi handel naszego kraju z Kanadą a jak wiadomo Kanada bije nas na głowę w produkcji borówek. Jak myślicie drastycznie włynie to na cene naszych owoców?
Nie wiem jak dziś , ale jeszcze wczoraj oficjalnie nic nie podpisali.Generalnie umowa z Kanadą to częściowo umowa ze Stanami , w skrócie : dla naszego kraju i rolnictwa w szczególności , podpisanie tej umowy to będzie tragedia.Warto sobie o tym poczytać .Borówka to pikuś .wielomilionowe czy miliardowe odszkodowania dla tamtych firm to najgorsze co nas spotka ; jedzenie nie spełniające żadnych europejskich norm to drugie , konkurencja z rolnictwem dotowanym na skalę w Europie nie spotykaną itp itd. Jedyna rzecz pozytywna na któą liczyłem że obecne wladze zrobią to to że nie podpiszą tych umów i zawetują je w Parlamencie UE , ale póki co sygnały dochodzące od sfer rządowych są dramatyczne. Długofalowo umowa ze Stanami będzie dla nas gorsza jak podległość ZSRR albo porównywalna.
W głosowaniu w sprawie umowy CETA, minister rolnictwa Jurgiel głosował "za", mimo ,że wcześniej ten hipokryta(zresztą jak wszyscy w PiS mający pełne gęby pustych patriotycznych frazesów) mówił o zagrożeniach dla polskiego rolnictwa, jakie niesie podpisanie przez Polskę tej umowy.Ta umowa jest nie tylko boczną furtką do wprowadzenia w życie TTIP, zalania Europy modyfikowaną żywnością, czy wielomiliardowych odszkodowań na rzecz amerykańskich firm, ale równieź może być to boczna furtka do jeszcze większego napływu żywności z Ukrainy do Polski. 11 lipca br. Ukraina i Kanada podpisały porozumienie o wolnym handlu znoszącym praktycznie wszystkie cła, wątpię , że wątpliwej jakości żywność z Ukrainy bedzie eksportowana do Kanady, ona bedzie z kanadyjskimi naklejkami eksportowana do Polski. W kukurydzy z Ukrainy znaleziono szczątki dzika, co powinno skutkować natychmiastowym zakazem wwozu kukurydzy do Polski, jak to zrobili Chińczycy zabraniając importu kukurydzy soi i jeczmienia, ze względu na wykrycie chorobotwórczych patogenów, niestety jak powiedział jeden z publicystów, nasz rząd na kolanach przed Ukrainą milczy w tej sprawie, przeciez to zagrozenie ASF. Biorąc pod uwagę standardy ukraińskiego rolnictwa, na Ukrainie będą produkować zboża modyfikowane genetycznie i będą szerokim strumieniem wpływać do Polski jako kontyngent bezcłowy umowy z UE czy w ramach umowy CETA, nie musi to być wcale żywność GMO z USA czy Kanady, jest to jednak duża odległość a transport kosztuje. Należy pamiętać, że Kanada to największy sprzymierzeniec Ukrainy ze względu na bardzo wpływową w Kanadzie diasporę ukraińską wywodzącą się z uciekinierów zbrodniczej OUN-UPA i SS Galizien.
Zbigniew, 2016-10-08 07:09, napisał:
W głosowaniu w sprawie umowy CETA, minister rolnictwa Jurgiel głosował "za", mimo ,że wcześniej ten hipokryta(zresztą jak wszyscy w PiS mający pełne gęby pustych patriotycznych frazesów) mówił o zagrożeniach dla polskiego rolnictwa, jakie niesie podpisanie przez Polskę tej umowy.Ta umowa jest nie tylko boczną furtką do wprowadzenia w życie TTIP, zalania Europy modyfikowaną żywnością, czy wielomiliardowych odszkodowań na rzecz amerykańskich firm, ale równieź może być to boczna furtka do jeszcze większego napływu żywności z Ukrainy do Polski. 11 lipca br. Ukraina i Kanada podpisały porozumienie o wolnym handlu znoszącym praktycznie wszystkie cła, wątpię , że wątpliwej jakości żywność z Ukrainy bedzie eksportowana do Kanady, ona bedzie z kanadyjskimi naklejkami eksportowana do Polski. W kukurydzy z Ukrainy znaleziono szczątki dzika, co powinno skutkować natychmiastowym zakazem wwozu kukurydzy do Polski, jak to zrobili Chińczycy zabraniając importu kukurydzy soi i jeczmienia, ze względu na wykrycie chorobotwórczych patogenów, niestety jak powiedział jeden z publicystów, nasz rząd na kolanach przed Ukrainą milczy w tej sprawie, przeciez to zagrozenie ASF. Biorąc pod uwagę standardy ukraińskiego rolnictwa, na Ukrainie będą produkować zboża modyfikowane genetycznie i będą szerokim strumieniem wpływać do Polski jako kontyngent bezcłowy umowy z UE czy w ramach umowy CETA, nie musi to być wcale żywność GMO z USA czy Kanady, jest to jednak duża odległość a transport kosztuje. Należy pamiętać, że Kanada to największy sprzymierzeniec Ukrainy ze względu na bardzo wpływową w Kanadzie diasporę ukraińską wywodzącą się z uciekinierów zbrodniczej OUN-UPA i SS Galizien.
Szacunek za wiedzę dla Pana.
moim zdaniem większym zagrożeniem jak GMo jest jakość żywności produkowanej na model ameryakński , zawartośc antybiotyków i hormonów jaka w nim jest , jest niespotykana w innych cywilizowanych krajach .To że większość społeczeństwa Ameryki to "grubasy" nie wynika tylko z niezdrowego stylu życia .Jedząc normalne produkty mięsne dostępne w sieciach , przyrządzając je samemu , po prostu tyjemy , na skutek zawartości wnich wymienionych substancji .Jedzenie zdrowsze , bez antybiotyków i hormonów jest tam o tyle droższe ,.że stać na nie tylko bogatszą część społeczeństwa.U nas póki cop są normy i z resztą o te normy toczy się bój .Jednak i tak najgorsze są kwestie ewentualnych odszkodowań, to jest masakra.
Można miec nadzieję na otrzeźwienie władz, ale .... patrząc na rzeczywiste przyczyny rezygnacji z Caracale przez Antoniego (niedawno poszerzono dostępną wiedzę na temat jego powiązań biznesowych ) to ... szanse są minimalne.
A co do wiedzy , otóż kolego takiej wiedzy na pewno nie zdobędziesz dziś w mediach reżimowych ani w głównych wydaniach wiadomości stacji nie zależnych , trzeba słuchać dłuższych audycji w tychże niezależnych , wywiadów z fachowcami (świetnie wypowiada się o titipie jednaz profesorek z SGH czy z naszej działki , pani Dorota Metera od EKO żywności ).
Eurokolchoz "nie czuly na nasze jęki nie podał nam ręki juz w pomoc nie wierzym niczyją............"
Znamiene jest że protesty przeciw wlączeniu Kanady do strefy wolnego handlu najgwałtowniejszy przebieg mialy w panstwach starej uni,a unas
przypominam tylko zaślepionym lub nie doinformowanym ze negocjacje trwaly od 2012 roku nikt sie nawet nie zająknąl wiec nie" reżim" ale wszystkie obcje z politycznego betonu mają nasz los .......
Mysle ze dzieki Ceta polska zywnosc stanie sie bardziej popoularna ze wzgl zdrowotnych. Jest szansa na wysylanie jablek do kanady.Warto szukac nowych rynkow zbytu.
sadownictwo może zyskać, czkolwiek nie wiele, bo dużo się tam jabłek czy borówki raczej nie wyśle, ale rolnictwo napewno straci, w jakiejś audycji specjalista mówił, że z ponad 3000 środków zakazanych u nas w kraju do stosowania w rolnictwie, w Kanadzie są zakazane tylko 3
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl