Ceny wiśni 2016 - strona 3

Powiat skierniewicki PW 0,8 zł/kg.  

Za taką cenę nikt nie powinien oddawać wiśni (trudno napisać sprzedawać). Nie ważne czy ma 100 drzewek czy 10ha. Tylko działając razem możemy coś ugrać... Jest mniej wiśni niż rok temu a cena za I jest niższa niż PW w zeszłym sezonie. Kabaret. 

Dziś poszła po 1.3 na mrożenie ale nie ciekawie to wygląda 

Szkoda słów na to wszystko.  Tragedia.  

Lubelskie 1.10 i Pw 0.70

Ludzie opamiętać się przerwać rwanie na tydzień i cena pójdzie w górę. Ja i tak w planach miałem dopiero zacząć łutówkę pod koniec przyszłego tygodnia.

Nie rwać !!!

Gm.Tarłów Czekarzewice, wczorajsza całość cofneli na pw, dzisiaj limity i nawet nie pytałem o cene. Jutro przerywam jabłonie, a w weekend na wypoczynek. Poczekam na lepszą cene, albo niech leci pod drzewa.

niestety problemem jest bardzo zła jakość wiśni, z czasem będzie tylko gorzej bo będą gniły coraz bardziej

Za taką cenę jakości nie ma i nie będzie!

Nie będzie również i owoców bo skąd dobierać kolejny rok?!

Dziś cena 1zł, a kisen 0,6- 0,7zł

grhist, 2016-07-21 22:28, napisał:

niestety problemem jest bardzo zła jakość wiśni, z czasem będzie tylko gorzej bo będą gniły coraz bardziej

Jaka zła jakość przecież wiśnia się dopiero dojrzewa jeszcze na niektórych drzewach łutówka jest jasna ma co najmniej jeszcze tydzień półtora do początku zbiorów.

Gdzie jest związek sadowników 

Rys70, 2016-07-22 07:33, napisał:

Gdzie jest związek sadowników 

tam gdzie zwykle  czyli daleko w d... juz pisałem ze szkoda ze on wogóle istnieje na cene truskawki nie reagował na wisnie też pewnie nie

Głupie tłumaczenie że chodzi tutaj o złą jakość. Podobnie jest z porzeczkami, wszyscy trąbią że mają zapasy, nie potrzebują itd.  ale jakoś w tym roku biorą do oporu. Za darmo to już nie przeszkadza nic nikomu. To samo z wiśnią. Nie podoba się towar to wystarczy nie kupować i wszyscy mieliby spokój. Co roku ta sama gadka, a później biorą do ostatniego kilograma. 

Rys70, 2016-07-22 07:33, napisał:

Gdzie jest związek sadowników 

A gdzie jesteś ty że śmiesz zadawać to pytanie? Jesteś członkiem jakiegoś związku? opłacasz składki? Jeździsz na zebrania? Jeśli odpowiedziałeś nie na te pytania to jakim prawem w ogóle zadajesz pytanie wyżej?

Ja Łutówki nie zbieram wogóule.  Przy tej cenie dorobie tylko zbieraczy a mi zostanie na piwo.  

jaki sens jest sprzedawać wiśnie w kisten za 70 gr przy koście rwania 50 gr ? JA SIE PYTAM!

Marcin1112, 2016-07-22 06:53, napisał:

grhist, 2016-07-21 22:28, napisał:

niestety problemem jest bardzo zła jakość wiśni, z czasem będzie tylko gorzej bo będą gniły coraz bardziej

Jaka zła jakość przecież wiśnia się dopiero dojrzewa jeszcze na niektórych drzewach łutówka jest jasna ma co najmniej jeszcze tydzień półtora do początku zbiorów.

zobacz temat, owoce wiśni, dziwna choroba, nie wiem jak reszta kraju ale w Grójeckim jest tego dużo, ja się nie zdziwie jak za jakiś czas mroźnie w ogóle przestaną brać wiśnie i zostanie tylko przemysłowa

Kolego Kris67, zastanów się kogo bronisz, znam gościa ze związku sadowników, który organizował zebrania jeździł po remizach strażackich namawiał do strajków i przerwania zbioru, a sam zrywał wiśnie i woził nocą aby nikt nie widział.

Rys70, 2016-07-22 07:33, napisał:

Gdzie jest związek sadowników 

Jest - nie obiecuje gruszek na wierzbie to jak trzeba by trochę ludzi go poparło obecnością na proteście czy strajku to malo kto ma czas .

Z igrit dziś :' Kupimy wiśnei bez ogonka kl I !!! Cena 1.3 . Najlepsza cena w regionie !! ' kl II pewnie 1 pln a PW 0.7 pln .  

Jeśli ten Pan ze związku latał cały dzień po remizach a w nocy rwał wiśnie to pogratulować pracy 24h/dobę 7 dni w tygodniu bez snu . Aby każdy miał takie zdrowie :)   . A na serio to słyszałem ,że jak były strajki to rysie podsklepem lepsze historie wymyślały .

Btw to samo jest  z jabłkiem podaż cały czaspzrewyższa popyt . Ale za jakies 7 lat rozwinie się lepiej przetwórstwo i cena się wyrówna . Bo teraz świeżo wybudowane zakłądy bładzą we mgle , szukają odbiorców .

Rys70, 2016-07-22 11:53, napisał:

Kolego Kris67, zastanów się kogo bronisz, znam gościa ze związku sadowników, który organizował zebrania jeździł po remizach strażackich namawiał do strajków i przerwania zbioru, a sam zrywał wiśnie i woził nocą aby nikt nie widział.

Niestety kolego masz racje. sam jak strajkowałem za niskie cenny wiśny zostałem ukarany wywaleniem ze zwiąku,

Kolega pracujący na przetwórni co pracował powiedział że widział koperty co wnich było niewiem ale się domyślam.

U nas dzis przerywamy zbiory, duzo osob z okolicy robi to samo. Was tez do tego zachecam, nie dajmy sie robic w konia :)

zeby cena wzrosla to sadownicy nie muszą nic robić, wystarczy zeby tylko zaprzstali zbioru wśni ,jak się odetnie zakłady od taniego sórowca to to wtedy cena wzrośnie ,tylko całą akcją protestasyjną musi ktos pokierować ,gdzie jest zarząd związku ,gdzie jest prezes maliszewski .Niska cena wiśni jest bardzo korzystna dla właścicieli zakladow przetwórczych ,dlaczego związek  sadowników  nie podejmując zadnych działań protestacyjnych ,dlaczego związek nie chce pomóc sadownikom ,takie siedzenie cicho przez związek  i udawanie ze nic się nie dzieje ,jest bardzo korzystne dla zakładów przetwórczych  a nie dla sadowników

Ja nie rozpoczynam zbioru, inni w mojej okolicy albo już zbierają, albo zaczynają, także o solidarności nie może tu być mowy, a cena leci co dzień to 10-20 groszy w dół.

sadownik999, 2016-07-22 14:49, napisał:

zeby cena wzrosla to sadownicy nie muszą nic robić, wystarczy zeby tylko zaprzstali zbioru wśni ,jak się odetnie zakłady od taniego sórowca to to wtedy cena wzrośnie ,tylko całą akcją protestasyjną musi ktos pokierować ,gdzie jest zarząd związku ,gdzie jest prezes maliszewski .Niska cena wiśni jest bardzo korzystna dla właścicieli zakladow przetwórczych ,dlaczego związek  sadowników  nie podejmując zadnych działań protestacyjnych ,dlaczego związek nie chce pomóc sadownikom ,takie siedzenie cicho przez związek  i udawanie ze nic się nie dzieje ,jest bardzo korzystne dla zakładów przetwórczych  a nie dla sadowników

Żeby  można było pokierować musi być podmiot który tego oczekuje ,obserwując szybkość i częstotliwość z jaką przemieszczają się dziś opakowania uważam że póki co "jest dobrze" .i w/w podmiot nie oczekuje by nim ktoś kierował

cóż dopuki nie zaczniemy się i swojej pracy szanować będziemy robić za jałmużnę jaką nam "dobre panisko" zaoferuje

gdzie tak przerywacie zbiory? miałem dziś sprawy w Grójcu i Warce i tu ludzie rwą na potęge, taką mamy solidarność sadowników

karolkarolkarol, 2016-07-22 14:00, napisał:

Rys70, 2016-07-22 11:53, napisał:

Kolego Kris67, zastanów się kogo bronisz, znam gościa ze związku sadowników, który organizował zebrania jeździł po remizach strażackich namawiał do strajków i przerwania zbioru, a sam zrywał wiśnie i woził nocą aby nikt nie widział.

Niestety kolego masz racje. sam jak strajkowałem za niskie cenny wiśny zostałem ukarany wywaleniem ze zwiąku,

Kolega pracujący na przetwórni co pracował powiedział że widział koperty co wnich było niewiem ale się domyślam.

No to już jest przegięcie... Ludzie co następne wymyślicie? Że maliszewskiemu płacą niemieckie koncerny żeby sterował umysłami sadowników i nakazywał im wozić? Leczcie sie. Związek to nie sam maliszewski. Każdy kto chce może podjąć działanie i czy jest w związku czy nie to nie ma znaczenia. I nie uwierze nigdy w takie brednie że ktoś chciał protestować i go wyrzucili ze związku. Jak w tym kraju mamy sie zrzeszać żeby mieć jakieś przebicie jak wy tu takie idiotyzmy piszecie... Utwierdza mnie to w przekonaniu że cena wiśni powinna nie przekraczać 40gr, porzeczka powinna być po 10gr a jabłko po 5gr i tak zawieziecie bo lubicie być dymani, a potem wypisywać na forach że to wina rządu, pisu, pslu, po, żydów, niemców, putina, maliszewskiego, sawickiego itd...

sadownik999, 2016-07-22 14:49, napisał:

zeby cena wzrosla to sadownicy nie muszą nic robić, wystarczy zeby tylko zaprzstali zbioru wśni ,jak się odetnie zakłady od taniego sórowca to to wtedy cena wzrośnie ,tylko całą akcją protestasyjną musi ktos pokierować ,gdzie jest zarząd związku ,gdzie jest prezes maliszewski .Niska cena wiśni jest bardzo korzystna dla właścicieli zakladow przetwórczych ,dlaczego związek  sadowników  nie podejmując zadnych działań protestacyjnych ,dlaczego związek nie chce pomóc sadownikom ,takie siedzenie cicho przez związek  i udawanie ze nic się nie dzieje ,jest bardzo korzystne dla zakładów przetwórczych  a nie dla sadowników

Czyli sam jesteś zbyt ograniczony żeby pomyśleć i dogadać sie ze znajomymi/ sąsiadami na wsi że nie wieziemy na skup? Musi ci ktos to powiedzieć dużymi literami?Poziom tego forum sięgnął dna już rok temu jak ludzi którzy merytorycznie dyskutowali pousuwał administrator, ale teraz to co tu wypisujecie to szkoda gadać...

jak jedna wieś się zjednoczy i przestanie zbierać wisnie to nic nie da ,zeby cena wzrosla to muszą się zjednoczyć wszyscy sadownicy w kraju i zapszestać zbioru wisni ,ale taką akcją protestacyjną ogólokrajową powinien ktoś pokierować i dobrze by bylo zeby zrobił to związek  

sylit100, 2016-07-22 17:33, napisał:

jak jedna wieś się zjednoczy i przestanie zbierać wisnie to nic nie da ,zeby cena wzrosla to muszą się zjednoczyć wszyscy sadownicy w kraju i zapszestać zbioru wisni ,ale taką akcją protestacyjną ogólokrajową powinien ktoś pokierować i dobrze by bylo zeby zrobił to związek  

Jak 2% producentów ma wpłynąć na pozostałe 98% producentów owoców? Mają jeździć od domu do domu? W 2008 było jeżdżenie i namawianie do protestów pod przetwórniami i nie wożenia, zakłady blokowali głównie członkowie związku reszta miała gdzieś i woziła. Jakby wam cena nie odpowiadała to byście nie wozili, a prezesi czy właściciele tych niemiecko austryjackich koncernów mają głęboko w poważaniu związek, rząd, ministra i całą reszte, jak widzą że polacy idioci im oddają towar poniżej kosztów to tylko liczą pieniądze na koncie i nie muszą nikomu dawać łapówek, bo za granicą jak sie coś nie opłaca to sie tego nie zbiera a u nas jak cena jest nieopłacalna 1zł za wiśnie w tym przypadku to i tak rwiecie, jak będą obniżać na 80gr to będziecie sie bić o skrzynki na skupach jak w zeszłym roku o kisteny na porzeczke że aż w okolicy policja z karetką przyjechały rozdzielać ludzi i zbierać z ziemi tych poszkodowanych. Chyba 2 pokolenia muszą minąć zanim ludzie zrozumieją że jak sie nie opłaca to sie nie robi.

Witam!!

Cena spada a skrzyń brakło i w białej rawskiej u pana „f” bili się o skrzynie nie zabrałem telefonu ale fajny by był film na youtube. Im nisza cenna tym większy szał (paranoja) Z drugiej strony się nie dziwię kupowało się piękne traktury a tera rata czeka więc i za 10gr będą rwać!

Tak się robi niewolników pierw daje się pożyczkę a potem nie płaci za towar i gość jest dożywotnio niewolny za swoją zgodą!!!!!

Pozdrawiam Serdecznie!!!

cena 1,1 zł

PW 0,8zł

Trza bedzie wyrywać na gwałt sady w tym roku to sie nieopłaca i to może ich powstrzymać jedynie,jak bedą tyle sadzić to bedzie po 20 groszy wiśnia za parę lat .Tylko wyrywać

Tak czytam to myśle że żeście pogłupieli. Co roku w środku rwania tanieje żeby potem choćby nieco zdrożeć. Łutówka starsze drzewa jeszcze nie bardzo się nadaje . Niektórzy moi sąsiedzi jeszcze nie zaczeli rwania. W przyszłym tygodniu będzie często padać a wtedy robi się luźniej na przetwurniach i cena wzrośnie. Ja się nie spiesze.

Koledzy proponuje jako sadownik zaprzestania rwania wiśni ja od jutra przestaje rwać czekam do poniedziałku. (mam umuwionego kupca i do południa będe rwał potem przestuj). 

Cena niska, ale jak widać akceptowalna przez większość producentów, bo kolejki na skupach. Ludzie opamiętajcie się, przecie z tego piniędzy ni ma, czy się rwie czy nie grosza nie przybywa.

Ja wczoraj zakończyłem groniastą dziś miałem zaczynać łutówkę ale przy tej cenie czekam. Z info od właściciela skupu dowiedziałem się że całe pw pakuje w kistenach do chłodni a od poniedziałku mają ruszyć tłocznie. A tak poza tym to opakowań też brakuje tak rwią. Okolice Mogielnicy. Dziś 1.1 i 0.7zł.

Dziśdostałem propozycje 

0,60 PW

1,1 Mrożenie

niestety taki mamy kraj, 2 lata temu jak był spad najtańszy po 10-11gr to tylko wtedy były na skupie kolejki

a czy związek sadowniików planue moze jakąś akcje protestacyjną w związku z bardzo niskimi cenami wiśni

A tu dla przetwórni dodaję zdjęcia tych jak to oni mówią ,,spękanych i niedopryskanych wiśni z okolic Grójca".

Niektórzy ,,mądrzy sadownicy" muszą zrozumieć jedną rzecz. Po co tłocznie/chłodnie mają płacić więcej, skoro ludzie przywiozą wisienkę nawet za parę groszy??? Dziś z ciekawości przejechałem się po okolicznych sadach i niektórzy rwą na potęgę, aż  skrzynek im brakuje... Na skupach ceny brak, znajomy mi powiedział że I dziś 1,1 ręce opadają. Jeszcze pare dni i rwacz zarobi więcej niż zostanie sadownikowi który musi dbać o sad cały rok... 

Związek już reaguje https://www.polskiesadownictwo.pl/index.php/component/k2/item/525-stanowisko-zwiazku-sadownikow-rzeczpospolitej-polskiej-w-sprawie-drastycznie-niskich-cen-skupu-owocow-do-przetworstwa ,

Przetwórnie zrobiły sadowników w bambuko wystawiając dobrą poczatkową cenę żeby chłop miał chęci do rwania, jakby wystawili na start 1zł to by nikt nie chciał za bardzo rwać, a teraz co dzień po 10-20 gr do dołu a chłop i tak rwie, zaraz zaczną się protesty strajki które potrwają ok tygodnia,  potem i tak chłop będzie rwał,  już nie będzie miał wyjscia bo zaraz koniec skupowania. Taką właśnie strategie na ten sezon obrali przetwórcy, osobiście mam 2ha Łutówki jeszcze nie rwanej i wygląda na to ze tak już zostanie.

Jest jedno wyjście rwac sady jak najszybciej bo ceny nigdy niebedzie ja od wrzesnia zaczynam rwac 5 ha wole dzieciaki zrobic i iść na 500 plus kupic wedki i na ryby:) niech sobie sami produkuja wiśnię:)

4x4, 2016-07-23 18:22, napisał:

Związek już reaguje https://www.polskiesadownictwo.pl/index.php/component/k2/item/525-stanowisko-zwiazku-sadownikow-rzeczpospolitej-polskiej-w-sprawie-drastycznie-niskich-cen-skupu-owocow-do-przetworstwa ,

Przetwórnie zrobiły sadowników w bambuko wystawiając dobrą poczatkową cenę żeby chłop miał chęci do rwania, jakby wystawili na start 1zł to by nikt nie chciał za bardzo rwać, a teraz co dzień po 10-20 gr do dołu a chłop i tak rwie, zaraz zaczną się protesty strajki które potrwają ok tygodnia,  potem i tak chłop będzie rwał,  już nie będzie miał wyjscia bo zaraz koniec skupowania. Taką właśnie strategie na ten sezon obrali przetwórcy, osobiście mam 2ha Łutówki jeszcze nie rwanej i wygląda na to ze tak już zostanie.

związek to tak reaguje  ,ze ta ich reakcja nic nie zmieni ,cena jak była niska tak jest niska ,porzeczka już prawie sie skączyła ,wisnie tez niedługo się skączy ,a związek zaczyna dopiero reagować ,to nie pierwszy rok kiedy nas zakłady wykorzystują ,w poprzednich latach związek nic nie zrobił to i pewnie i w tym roku też nic nie zrobi , a związek powinien ogłosić akcje protestacyjną polegająca na zaprzestaniu zbiorów wiśni dopuki cena nie wzrośnie   i niech wtedy zakłady się martwia ze nie mają wini . 

związek też powinien zapelować do ministra rolnictwa aby ten wystąpił do komisji europejskiej o rekompensaty za ograniczenie produkcji porzeczek ,wiśni i jabłek bo ceny są bardzo niskie 

A dlaczego nie skarmić naszą wiśnią uchodźów?? Np wiśnie z makaronem, kiedyś uwielbiałem. Gm. Bałtów, gm. Tarłów skupy puste, na tą chwilę nikt nie chce wiśni. Chodzą słuchy że od poniedziałku ma się rozładować, ale na cenę to raczej nie ma perspektyw. Ja uważam że parę dni deszczu by wszystko załatwiło, bo tak po prostu żal na drzewie zostawić.

Okolice lipska cena z wczoraj mrożenie 1.0,  1.2 w zależności od skupu pw 0.85,  080 i nadwiślanka w skrzynce 1.8 pod warunkiem że nie ma ani jednego roba. W mojej niestety jednego znaleźli i poszło w kisten

Marcin25, 2016-07-24 10:23, napisał:

Okolice lipska cena z wczoraj mrożenie 1.0,  1.2 w zależności od skupu pw 0.85,  080 i nadwiślanka w skrzynce 1.8 pod warunkiem że nie ma ani jednego roba. W mojej niestety jednego znaleźli i poszło w kisten

Wczoraj syn mojej znajomej który pracuje na skupie wrócił rano do domu bo całą noc sypali wiśnie z kistenow do skrzynek... 

znalezli bo niepryskałes mospilanem i ja przez takich mam przecenione wiśnie choc niemam robali:(

Jonatan jesteś śmieszny... Widać jakie masz pojęcie o temacie. Wiśnia jeszcze sie nie nadaje do rwania, myśle że po niedzieli będzie sie nadawać, ludzie wiozą niedojrzałą łutówke bo usłyszeli że będzie obniżka. Jakby mi ktoś przywoził niedojrzały towar to bym też obniżył cene.I dlaczego ktoś ma komuś płacić za karczowanie wiśni porzeczek czy czego innego? Wszyscy których spytasz co nie mają styczności u nas z rolnictwem albo wszyscy rolnicy za granicą by wyśmiali ten idiotyczny pomysł. Nasadziliście bo chcieliście sie nachapać widząc cene porzeczki 5zł albo wiśni 3zł jednego roku, na następny rok każdy sadził. Teraz wszyscy wyrywają porzeczke czarną i sadza maline któa za rok dwa będzie po 1zł/kg Oto Polska właśnie... Nawet jakby wam dali umowy kontraktacyjne np. na wiśnie po 2zł a jedna przetwórnia miałaby zamówienia na więcej i by dała 2.10zł/kg to byście nie patrzyli na umowy tylko wieźli do tego co daje 2.10 tak jak było z chmielem pare ładnych lat temu... Do teraz pokutują sprzedając chmiel po kosztach.