Sigmund - weź pod uwagę, że Twoja czereśnia, którą konsumowali znajomi była świeża.
Sigmund - weź pod uwagę, że Twoja czereśnia, którą konsumowali znajomi była świeża.
VincentVega, 2016-07-14 17:48, napisał:
Sigmund - weź pod uwagę, że Twoja czereśnia, którą konsumowali znajomi była świeża.
Dwa dni stała na stole. Więc kondycja taka jak u przeciętnego konsumenta. Była rwana przed deszczami. Teraz prosto z drzewa są niestety niesmaczne.
Nie przesadzaj... Regina jest bardzo smaczna, Vanda także - przynajmniej u mnie :)
Sigmund może Twoi znajomi kupili na straganie Hedelkę - to chyba jedyna czereśnia która mi nie smakuje...po dzisiejszych deszczach na pewno będzie dużo mniej czereśni z drzewa na giełdzie, ja na szczęście wczoraj przed opadami z grubsza skończyłem, pozostało opróżnić chłodnię. Współczuję tym którzy mają jeszcze towar na drzewach - znajomy dopiero w poniedziałek zaczął dobrze zbiory (ma głównie Kordię i Reginę) i chyba deszcz pozbiera za niego...
Panowie nie uogólniajcie jak w innych działach forum. Nie jest przecież tak że co roku w danym sadzie konkretna odmiana smakuje identycznie .Dla mnie flagowym przykladem jest Sam , którym chyba ktos z Was sie zachwycał , u mnie to zapylacz , zostało parę drzew ale ... dobry smak ma raz na kilka lat i najczęściej w fazie rozwoju prawie nie handlowej.A w tytm roku , Vega była beznadziejna, nawet największe w pełni wybarwione owoce były kwaśne , Wanda u mnie była OK , Summit był mniej smaczny jak zwykle, Regina jest dużo mnniej smaczna.
wojus83, 2016-07-13 20:00, napisał:
Skąd jesteś Marcin? U mnie w okolicy Piły ciągle popaduje ale czereśnia jakoś strasznie nie spękała
Powiat Opatowski u mnie to deszczu nie ma praktycznie w tym roku. Susza na całego w tym tyg to może ze 2 mżawki przeszły nawet całego asfaltu nie zmoczyły :(
Czereśnie to 3 razy w tym tygodniu podlewałem i nie rosną :( Od wiosny to spadło może z 60- 70 mm tylko.
Jak kształtują sie ceny w nowym tygodniu?odnośnie deszczu okolice poznania 120l przez dobę
Suma opadu nie jest tak istotna jak długość zwilżenia .Reginę uprawiamy ponad 26 lat i nigdy !!! nie pękła w takim procencie jak w tym roku .
A co do braku opadów to u nas zeszły sezon był taki i nie było deszczu aż do listopada.
Bronisze .Ładna kordia z drzewa( nie z chłodni) 120-130 zł plastik .Czeresni malo o 17stej Podobno wczesniej duzo towaru, ale schodzi .
sigmund, 2016-07-14 15:55, napisał:
A propos psucia rynku. Przyjechali do mnie znajomi i byli zdziwieni,że moja czereśnia taka smaczna. Kupili na rynku i były tak przejrzałe i wodniste ,że całość wyrzucili. Co do cen wczoraj na Broniszach było lepiej (nawet 10 wołane) ,choć lada chwila w handlu będzie tylko chłodnia lub towar spod osłon.
Kordia w tym momencie jest naprawdę smaczna, szkoda że ta najgrubsza popękała, zostały doły drobne, ale jędrne i smaczne. Już wielkość nie jest główną kryterium wyboru i na nieco drobniejszą, ale twardą Kordię jest duże zainteresowanie.
Nie wiem czy wiecie, ale dosyć pospolity jest Little cherry virus, w pierwszych latach od zainfekowania owoce są drobne, niesmaczne, niehandlowe, po 3-5 latach szok ustępuje, wielkość się poprawia, ale smak pozostaje słaby i jest nie do odzyskania. Jeszcze 5-6 lat temu co niektórzy uśmiechali się ironicznie gdy o tym mówiłem, teraz świadomość co nieco wzrosła i niektórzy zdają sobie sprawę że jest to duży problem. Nasze służby mają to gdzieś, ciężko doprosić się o płatne badania na obecność tego dziadostwa.
Jesteśmy potęgą sadowniczą, ale takie służby jak PIORIN czy I.O. zachowują się jakby produkcja sadownicza była u nas marginalna. W Holandii tamtejszy odpowiednik PIORINu wykrył nieznanego wirusa w jednej dobrej odmianie borówki, który nie powdawał widocznych zmian, ale wydano zakaz rozmnażania tej odmiany.
Marcin1112, 2016-07-17 12:04, napisał:
wojus83, 2016-07-13 20:00, napisał:
Skąd jesteś Marcin? U mnie w okolicy Piły ciągle popaduje ale czereśnia jakoś strasznie nie spękała
Powiat Opatowski u mnie to deszczu nie ma praktycznie w tym roku. Susza na całego w tym tyg to może ze 2 mżawki przeszły nawet całego asfaltu nie zmoczyły :(
Czereśnie to 3 razy w tym tygodniu podlewałem i nie rosną :( Od wiosny to spadło może z 60- 70 mm tylko.
U mnie w wlkp w zeszłym roku susza w tym dwa razy były opady po około 110 litrów w ciągu doby plus 4 burze po min 20 litrów do tego przelotne deszcze non stop, ani jednej odmiany nie zebrałem do końca. Dużo czereśni zgnilo i spekalo, ostatnie 3 tygodnie to całkowity zastój w Poznaniu czy Wrocławiu. Jeżeli ktoś chce sądzić czeresnie niech się grubo zastanowi. U mnie zbiory o 20 % niższe a cena o około 10 % w porównaniu do zeszłego roku.
Czereśnia ma to do siebie że nie ma co się sugerować jednym sezonem, trzeba liczyć średnią z ostatnich 3 czy 5 lat. Czasami przez ostatni tydzień rwania można zarobić tyle co przez 3 tygodnie w szczycie sezonu. Ja w tym tygodniu zamierzam więcej zarobić niż w całym sezonie 2012, gdzie drzewa były puste.
Jeżeli kupiec mówi że dziś na Broniszach ktoś zwala ładną sztywną Reginę po 110 za klatkę, podchodzi druga łapa i podczas zwalania przebija na 120 to znaczy, że te 110 to sporo za tanio, nadszedł czas, że jest okazja nadrobić to co zostało stracone tydzień czy 2 tyg. temu. Jeżeli ktoś ma coś na drzewach i jest w miarę sztywne i trwałe to trzeba próbować sprzedawać to drożej, to jest właśnie ten czas, że można zacenić 10 czy 12 złotych za w miarę logiczny towar, który przed niedzielą był sprzedawany po 5-6 zł. Jak będzie droższa to będzie im lepiej smakowała, towar tani jest niesmaczny.
jacenty masz racje , u mnie kordia na g5 przetrwala opady , na f 12 góra popekala , z kordia mi sie jeszcze zejdzie kilka dnia a pozniej karina i regina, zamierzam sie odkuc:) ... jak nie popeka dalej :)
Turysta, 2016-07-17 17:11, napisał:
Reginę uprawiamy ponad 26 lat i nigdy !!! nie pękła w takim procencie jak w tym roku .
Ja czereśnie uprawiam znacznie krócej i potwierdzam, że Regina popękała baaardzo mocno i baaardzo szybko - było to dla mnie pewnym zaskoczeniem. Zaskoczeniem była też ilość owoców tej odmiany na drzewach w tym roku. Zaś największym zaskoczeniem jest to, że nie udało mi się zebrać wszystkich owoców (pierwszy raz) co mnie bardzo smuci. Mam jeszcze mnóstwo Vandy, sporo Sylvii i Reginy a nawet Summita i Techlovana. Wątpię czy uda mi się wszystko zebrać...
Co do Reginy to mam taką teorię odnośnie swego sadu : była susza - brak opadów od połowy kwietnia ; owoce urosły do średniego rozmiaru były bardzo twarde ; przyszła pierwsza ulewa , po kilku dniach owoce zaczęły intensywnie przyrastać skórka zaczęła się szybko , mocno rozciągać i wtedy przyszła totalna zlewa 55mm plus ponad doba zwilżenia i tego reginki nie wytrzymały mimo róznych magicznych zabiegów.Dodatkowo , obfite zawiązanie prawdopodobnie zmniejszyło ilość wapnia w owocach któego mimo oprysków mogło byc za mało aby zapobiec masowemu pękaniu.
U mnie w zasadzie, co niewiarygodne w Reginie największe straty (może z 10-20%) ale skończyłem rwać w środę przed największymi deszczami. Ogólnie udało mi się wszystko zebrać, zostało może z 500 kg Kordii i Reginy ale już nie nadają się do zbioru (może z 10-20% ocalało). Co do twojej teorii Turysto to u mnie w równym stopniu spękała Regina nawadniana i nienawadniana choć ilość owoców (4 razy tyle co zwykle) mogła być przyczyną. Miejmy nadzieję że faktycznie w najbliższych dniach trochę odkujemy się cenowo...czego wszystkim życzę :)
Zobaczymy jakie ceny przyniesie tydzień ale kupcy mają do wyboru śliwy,morele i inne owoce w domu dzieci pochłaniały czereśnie miskami teraz czekają na sliwki i morele a czereśnie czekają bo wszystko ma swoją pore,takie smaki lata.Życzę wysokich cen.
pit2015, 2016-07-18 07:58, napisał:
Zobaczymy jakie ceny przyniesie tydzień ale kupcy mają do wyboru śliwy,morele i inne owoce w domu dzieci pochłaniały czereśnie miskami teraz czekają na sliwki i morele a czereśnie czekają bo wszystko ma swoją pore,takie smaki lata.Życzę wysokich cen.
W sandomioerzu dziś po południu ze 3 auta z czereśnią
Ceny 7-8 zł/kg i 130 zł/klatka. Ale tak jak pisze przedmówca, maja wybór innych owoców i tu na placu popyt słaby.
Bronisze , gruz już po 7-8zł .ładna gruba czereśnia ceniona do 12 zł. Towaru mniej niż więcej.
Bronisze , we środę w zasadzie bez zmian w stosunku do wtorku.Vega A może u Ciebie jeszcze burlat wisi?
delfin2010, 2016-07-20 15:46, napisał:
Vega A może u Ciebie jeszcze burlat wisi?
Tak, Burlat a także Rivan i majówka. Trafiają się nawet z ubiegłego roku pojedyńcze sztuki
Witam , Bronki sroda- w dalszym ciagu gruz po 7-8 zł , Czeresnia wielkosci wisni ( mniejsza niż gruz) po 5-6 zł ,ladna gruba regina po 10 zł .Czeresni coraz mniej . Ja jutro zaczynam reginke ,która o dziwo nie popekala.
BRONISZE , ceny czeresni bez zmian . regina podana po 10 zł, gruz 7-8 zł . czyli bez zmian
wczoraj byłem na broniszach regine przecietną koło mnie sprzedawali za 100 za plastik miał koleś jasną to po 4-5 zł a kordia 5-6 złkg
bronki piatek : ładna regina po 10 zł , mniejsza czeresnia kordia regina po 6-8 zł , hudson odmiana 5 zł , staccato gosc cenil 10 zł
czereśnia na bronkach ma teraz wzięcie tak duże - że w nocy dwie klatki szwagrowi ukradli
taka oficjalna wersja przygotowana dla żony a jak było naprawdę domyślą się wszyscy
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl