Szanowni forumowicze, informacja z drugiej reki wiec wiarygodnośc powiedzmy 70 na 30..Kilka lat wstecz , na spotkamiu producentow owoców , przedstawiciela rządu i właścicieli zakladów przetworczych padały zarzuty o zmowie cenowej , ogólnie o nieuczciwości wobec sadownikow , gośc reprezentujacy przetwórstwo powiedział "a czy my was zmuszamy do 'oddawania" towaru za tak śmieszne pieniądze? A gdy porzeczka czy wiśnia były po 4 do 5 zl to ktoś z was powiedział ze to za duzo?? Nie ..cieszyliście że taki fart w sadownictwie jest . Skoro sprzedajecie za taką cene jaką oferujemy to znaczy ze nie dokładacie do interesu , bo nikt tego nie robi " Broń Boże nie jest moją inencją tłumaczyc pazernych przetwórców ale rozumiem ich postepowanie . cdn