Cena wiśni 2018 - strona 4

1,5 okolice samborca tłoku nie ma

Okolice  Białej  Rawskiej   1,5 zł. Skupy puste. 

W okolicach Jasieńca drgnęło na 1,7, a export 2-2,5, nie bardzo się opłaca rwać z ogonem

Z wisniami to jest tak że dużo  na drzewach ale areal mały to tak jak z truskawka i wisnia szybko się skonczy 

u nas spadek ok  lublina 1,40

U nas spadek z 1,50 na 1,40 i drugi samochód musieli podstawić tak szaleją bo spadnie cena mówia i widzicie co jest

świętokrzyskie 1.2 zł i jutro nikt nie bierze. Pewno w poniedziałek wystawią 1 zł i będą obserwować sytuacje. Ja narazie odpuszczam. 

Nowa Wieś koło Sienna 1,3 rwana . wczoraj telefon za telefonem do żony , przyjeżdżajcie bo 1,5zł , dzisiaj zawozimy 1.3 zł.... człowiek jest kulturalny , ale wypadało  by dać w pysk... powiedziałem skupczykowi że to mój ostatni sezon w tym porno biznesie... 

Dziwna sytuacja. Cena poniżej 1.5 spowoduje że część większych dostawców korzystajacych z rwaczy odpuści sobie. Więc dobrego towaru nie nakupią. 

cena nie będzie spadać jak będzie przestuj w rwaniu pomiędzy deserem a łutówką, najlepiej ten tydzień zrobić przestuj.

Od nas  nie nakupią ale jak będziemy mieli dalej taką politykę to sobie sprowadzą tak jak maliny 

Panowie wiśnia po otrząsarce zastąpi wiśnie rwaną i wszystko bedzie ok. Polityka przetwurców zmierza w stronę tworzenia dużych gospodarst i te które posiadaja 2-3 ha pujdą spać. Tylko że w chwili kiedy zostana tylko duzi producenci to oni zaczną dyktować cenę przetwórcom, albo sami zaczną przerabiać bo ich będzie na to stać. W obecnej chwili przykre jest to że cena na skupie jest 1.5zł za kg  czyli śmiesznie niska, a w gotowym produkcjie np. soku jest tylko kilka % naturalnego soku i ten pseudo sok kosztuje 5 zł i wiecej.

Kraśnik skup osmofrostu cena z 30.06(sobota) całe 1,3zł/kg u mnie jeszcze zielonej sporo myśle że jeszcze ze 2tyg potrzebuje. Boję się, że jak zacznę to ja już im będę musiał dopłacać żeby mi wzieli bo tak się im nie będzie opłacalo i towaru będą mieli oporowo Edytowałem post bo zapomniałem jescze napisać o tych pełnych magazyna po zeszłym sezonie.

misiek1, 2018-07-01 17:41, napisał:

Kraśnik skup osmofrostu cena z 30.06(sobota) całe 1,3zł/kg u mnie jeszcze zielonej sporo myśle że jeszcze ze 2tyg potrzebuje. Boję się, że jak zacznę to ja już im będę musiał dopłacać żeby mi wzieli bo tak się im nie będzie opłacalo i towaru będą mieli oporowo Edytowałem post bo zapomniałem jescze napisać o tych pełnych magazyna po zeszłym sezonie.

Cena chyba za wiśnie z otrząsarek przecież za 1.3 nikt nie będzie rwał. Minimum 0.70 za rwanie to za 0.60 to nie warta robota dźwiganie transport itd..

Spalić ze dwa zakłady

CZerwony82, 2018-07-01 12:13, napisał:

Panowie wiśnia po otrząsarce zastąpi wiśnie rwaną i wszystko bedzie ok. Polityka przetwurców zmierza w stronę tworzenia dużych gospodarst i te które posiadaja 2-3 ha pujdą spać. Tylko że w chwili kiedy zostana tylko duzi producenci to oni zaczną dyktować cenę przetwórcom, albo sami zaczną przerabiać bo ich będzie na to stać. W obecnej chwili przykre jest to że cena na skupie jest 1.5zł za kg  czyli śmiesznie niska, a w gotowym produkcjie np. soku jest tylko kilka % naturalnego soku i ten pseudo sok kosztuje 5 zł i wiecej.

Moim zdaniem  majac duze gospodarstwo, wiśnie 20-40ha nic nie zmieni, a gospodarz nawet z wiekszym areałem nie bedzie dyktował ceny, bo on zostanie zawsze tylko gospodarzem, przetwórnie też rozrastają się i łączą, a ich ewolucja przewiega znacznie szybciej niż nasze gospodarstwa.

Woj. wielkopolskie 1.4. Masakra 

1,2 okolice samborca

1,20 okolice Włocławka ;(

Kujawiaczek, 2018-07-02 19:38, napisał:

1,20 okolice Włocławka ;(

No to koniec rwania...

Lubelskie gmina Łaziska 1,20...........

Mały apel z mojej strony.

Zaprzestajcie lub ograniczcie głupie wpisy na forach, facebookach i innych tego typu serwisach. Jak czytam wpisy ludzi że skupowy mówi że je jutro stanieje, sąsiad kolegi twierdzi że to.. szwagier kuzyna znajomego twierdzi że kisten będzie po tyle a inny po tyle... to aż się nóż w kieszeni otwiera, mimo że u mnie została sama łutówka bo groniastą wyrwałęm 3 lata temu.  Przetwórcy i skupowi tylko czytają i sie śmieją zacierając ręce. Potem powiedzą że przecież sami ustaliliście taką cenę więc w czym problem??? 

Z innej beczki: gdzie jest nasz związek sadowników? Czemu jeszcze nie ma komunikatu by poniżej jakiejś ceny nie oddawać owoców na skup? Czy wogóle ogłosić strajk i nie dostarczać owoców na skup?  Jak niechcemy skończyć jak plantatorzy malin czy porzeczki to trzeba działać, tylko razem możemy coś osiągnąć! 

Polska jutra. Cena na jutro 0.50 zł/kg no i 20 groszy dopłacamy dla rwacza. Polska to dziki kraj na papierze. Tak sie przejawia partiotyzm. Wspieranie polskiego rolnictwa przez władzę.

Taki żarcik.

Ja to w ogóle nie wiem o co chodzi. Miałem niewielką ilość wczesnej wiśni. Bardzo ładnej, dojrzałej i smacznej. Mogła by w zasadzie iść spokojnie jako deserowa. Nie miałem jednak ani czasu ani ochoty poszukiwać zbytu za lepsze pieniądze, tym bardziej że ilość jak rzekłem niewielka. Oddałem więc normalnie, na skup, za półtora złotego, które to jest minimalną kwotą za jaką byliśmy gotowi to oberwać. I spoko. Tyle że na tym skupie, oprócz mojej niemal czarnej wiśni, zadbanej i dopryskanej, leżały skrzynki skupionej za te same 1,5 złotego wiśni wielkości porzeczki, bardzo jasnej, a nierzadko wprost jeszcze białej. Sytuacja miała miejsce tydzień temu i tak mi się widzi że ktoś nadarł jeszcze zupełnie niedojrzałej łutówki, którą wywiózł na skup, gdzie bez żadnych zastrzeżen ją skupiono.

Nie mam pojęcia komu i do czego taka wiśnia, ale śmiać mi się chce gdy słysze jak to przetwórcom zależy na jakości. Cóż, niektórym pewnie tak, ale są też najwyraźniej i tacy że aż żałuję że od nasionnicy 2 razy pryskałem, bo w 50% robaczywą też by pewnie wzieli bez słowa sprzeciwu...

Józefów nad Wisłą Wiśnia wczoraj 1,30zł

Gdzie jest związek sadowników? 

Gdzie jest minister Rolnictwa?

Na razie o pomocy ze strony ministrza rolnictwa trzeba zapomnieć. Wystarczy posłuchać co mówił o sadownictwie w ostatnich dniach . Jest to człowiek ojca Rydzyka, śmieszne ale prawdziwe.... powiem wam , tylko jeśli Rydzyk szepnie : pomagać polskim plantatorom, to te jego polityczne przydupasy uczynią to... w innym przypadku tak się nie stanie... Wczoraj łaskawie przjeli wiśnie na skupie ( Nowa Wieś  koło Sienna )po 1.3 , dzisiaj podobno już wstrzymują przyjęcie... na pozostałych okolicznych skupach zapisy , czyli jakby limty haha .... Mnie już nie intereuje przyczyna , czy tłumaczenia takiego stanu rzeczy, to mój ostani sezon... Mówiąc nie ładnie " nie lubie być dymany "...

Bandolet, 2018-07-03 11:07, napisał:

Na razie o pomocy ze strony ministrza rolnictwa trzeba zapomnieć. Wystarczy posłuchać co mówił o sadownictwie w ostatnich dniach . Jest to człowiek ojca Rydzyka, śmieszne ale prawdziwe.... powiem wam , tylko jeśli Rydzyk szepnie : pomagać polskim plantatorom, to te jego polityczne przydupasy uczynią to... w innym przypadku tak się nie stanie... Wczoraj łaskawie przjeli wiśnie na skupie ( Nowa Wieś  koło Sienna )po 1.3 , dzisiaj podobno już wstrzymują przyjęcie... na pozostałych okolicznych skupach zapisy , czyli jakby limty haha .... Mnie już nie intereuje przyczyna , czy tłumaczenia takiego stanu rzeczy, to mój ostani sezon... Mówiąc nie ładnie " nie lubie być dymany "...

I bardzo dobrze że będą limity bo teraz to jest tak że jak zaczną skupować to ci plantatorzy weekendowi chcą wszystko na raz oberwać bo ma urlop i się śpieszy a pod zakładami robią się kolejki i wiśnie wjeżdżają ugotowane.Tylko żeby te limity były przyznawane sprawiedliwie a ni według uznania

Ta cena to wina rządzacych w 100%. Pozwolono na niekontrolowany przywóz wiśni z Chorwacji po wyższej cenie i teraz nasza nie ma ceny. 

Chorwacja jest w UE i panuje tu swobodny przepływ kapitału i towarów . Trzeba wyjść z unii i i wprowadzić cła i opodatkować zakłady przetworcze 

sandomierskie dzisiaj 1,10zl.

Ciekawe gdzie jest granica miedzy zawies na skup a sprzedać?

lutek76, 2018-07-03 20:34, napisał:

Ciekawe gdzie jest granica miedzy zawies na skup a sprzedać?

własnie tez sie zastanawiam. ja odesłałem ludzi do domu.przeprosiłem i podziekowałem.ale mysle ze znajda sie tacy co za 0,80 gr zawiozą ( nie licze tych co zerwa sami bo nie mają na życie bo tych rozumiem)

Gadanie o limitach to jeden wielki pic na wodę. Kolejna zagrywka zakładów przygotowująca cenę wiśni w kisten...

Potem się ludzie będą cieszyć że wogóle biorą i za marnę grosze... 

PS. Nikogo nie obrażając, ale wozić wiśnię rwaną za 1,1 to naprawdę głupota 

Ale na zakładach cena się nie zmienila tylko skupow nas ruchajar

Ta cena to jest tylko z powodu otrząsarek. Gdzie wchodzi kombajn to trza pożegnać się z ceną. Tylko może być tak że rwana będzie kiedyś po znacznie wyższej cenie bo po maszynach jest dużo syfu i powinna być tak jak poóżeczka czarna za 30 gr.

Weź ty się otrząśnij

Limity, pełne magazyny to jest jedna wielka sciema i nie ma się co tym przejmowac, bo tym chca tylko zbić cene, prawda jest taka że są puste magazyny, brak mrożonek i koncentratów kupią nwet PESTKI. A jesli się boicie że wam nie przyjmą to wrzućcie prywatne ogłoszenie i zobaczycie ile kupców się odezwie nawet pod koniec sezonu. 

Kostek masz 100 procent racji. Tam gdzie wchodzi maszyna tam cena idzie w dół... Już kiedyś pisałem na tym forum ,że znam ludzi , posiadających kombajny do porzeczek , którzy twierdzą że opłaca im się zawozić za 70 - 80 groszy . Pewnie przy 30 groszach " rura im zmiękła " ... Tak więc panie Fasol- szyderco( domyslam się właścicielu kombajnu- otrząsarki do wiśni) że cena która podają skupczyki 80 gr w kisten będzie cię zadawalać. Zobaczymy za 2-3 lata jak będzie po 30-40 gr... 

Wczoraj oddałem rwaną jeszcze po 1,3 zł , ale już na innym skupie, tez okolice Sienna...

Obawiam sie że wiśnia po 80 gr. w kisten jest  w tej chwili marzeniem wielu posiadaczy kilkuchektarowych sadów wiśniowych . Z kilku zrodeł słyszałem o cenie  40-50 groszy...do czego zakłady w tej chwili chuśtawką nastrojów wśrod sadowników przygotowują sobie grunt . I teraz do sedna..czy ktoś praktykował oprysk np. Agrostymem i czy wisienki po w miarę niedługim czasie same spadły z drzewek? Mam ponad dwa h. i klęskę urodzaju , a przy tej cenie nie zamierzam tego "trząść" , bo narobić sie za frajer to bezsens i jeszcze świadomośc ze ktoś robi ogromny majatek rękami sadownika i pewnie  się z tego śmieje . Proszę o opinie ludzi którzy to kiedyś praktykowali..za rady ze lepiej np. Roudapem serdecznie dziekuję , pomimo dużego poczucia humoru w tym przypadku  interesuje mnie raelna dorada. Pozdrawiam 

Wczoraj po drugiej stronie Sienna na Rybiczyźnie 1.2zł/kg i brak ludzi do pracy,przy tej cenie to kto nie ma otrzasarki to wisnie zostaną na drzewie. A i otrzasarką  za te pieniadze nie oplaci sie drzewek niszczyć. Zwlaszcza ze jest bardzo sucho i naruszony system korzeniowy moze sobie nie poradzić więc będa duze straty rowniez jesli chodzi o drzewka.

Ale nas skupczyki i przetwórnie rozgrywają w tym roku  jeden ma pretensje do drugiego, drugi do trzeciego, czwarty do otrząsarek...

Otrząsarki są czymś nowym? W tym roku weszły? Już ponad 10 lat temu zbierali otrząsarkami i jakoś było  

W tamtym roku każdy z otrząsarek robił w skrzynki i nikt nic nie mówił byle wozić i oby przypadkiem nie zawieźć do konkurencji 

GDZIE JEST ZWIĄZEK SADOWNIKÓW?!?!

Witam ponownie. Informacja z ostatnej chwili.... Okolice Sienna , skupy nie przyjmują rwanej wiśni. Od jutra kto chce Kisten za 50 groszy !!!!!! Mnnie to się śmiać chce , pewnie wielu innym płakać, ale napiszę brutalną pradę - prawde która powiedział mi mój ojciec rodowity chłop , miłośnik wsi, chociaż od kilkudziesięciu lat mieszkający w mieście, a powiedział tak : "Chłop zawsze dostawał po dupie i będzie dostawał po dupie, dlaczego ? Bo jest głupi i niewykształcony" I to nie jest obrażanie nikogo tylko stwierdzenie faktów. Ktoś powyżej napisał że " pięknie nnas rozgrywają " . Oczywiście , że tak , bo są mądrzy , zatrudniają menadżerów po renomowanych uczelniach, nie ma z nimi szans, co byśmy nie wymyślili oni zareagują na to bez problemu. Moim zdaniem jeśli chłop polski , nie weźmie przykładu z górników , bezie zawsze pośmiewiskiem... 

Ja co roku robię nadwislanke maszynowo w skrzynki.

Jeżeli chodzi o środek żeby spadły to może być agrostym lub flordimex. Dawka żeby same spadły raczej wieksza niż 1l na hektar

Mark65jesli może ci to pomóc , to opisze jak u mnie było w 2016 . Do momentu gdy cena była po 1- 1.1 to rwałem, jak spadła do 70 groszy to przestałem . Zostało na drzewach między 1,5 do  2 ton. Nie ruszałem tego , samo spadło , resztyki obleciały pod koniec sierpnia jak ciąłem wiśnie. Pocieszeniem dla oka były chmary przepięknych motyli spijających sok z przejżałej wiśni , takie widowisko chyba mogłem jedynie zobaczyć na Rodos w Dolinie motyli...

Tyle że u mnie wisi ponad 30 ton (nie chodzi o stratę tylko o ciężar) i zastanawiam się jak odciążyć drzewa . Potem planuję solidne cięcie,  takie "na granicy rozsądku" więc problemu z gorzką w przyszlym roku się nie obawiam , tylko jak spowodować aby to w miarę szybko spadło. Slyszalem że roztwor mocznika dobrze działa na rozklad tych opadlych owoców. W porzyszłym roku  raczej normalej ceny na te owoce nia ma co się spodziewac , bo że nakupią w tym za bezcen to nie mam wątpliwości. No i dwa jeśl chłop prosi aby przyjęli porzeczki po 30 groszy, i cieszy sie że sprzeda wiśnie po 40-50 to po co w roku przyszłym placic wiecej skoro i za tyle będzie zadowolony. ....jak w kabarecie "Będzie pan zadowoloony..."

"Ja co roku robie nadwiślanke maszynowo w skrzynki" to jest właśnie przykład chłopka - roztropka. Myśli że jest mądry , a wychodzi na drobnego cwaniaczka.  W tym roku w skrzynki nie weźmiesz jako rwaną , chyba że bardzo będziesz chciał, ale i tak ci zapłacą za kisten.  Przez takich jak ty , ludzie tylko tracą ... sam tego doświadczyłem, bo paru cwaniaczków takich jak ty nawaliło dziadostwa do skrzynek, i sprzedawało jako rwaną , a potem na kontroli jakości w przetwórni cofali całą partię , albo obniżali cenę ...

Bandolet, 2018-07-04 13:15, napisał:

"Ja co roku robie nadwiślanke maszynowo w skrzynki" to jest właśnie przykład chłopka - roztropka. Myśli że jest mądry , a wychodzi na drobnego cwaniaczka.  W tym roku w skrzynki nie weźmiesz jako rwaną , chyba że bardzo będziesz chciał, ale i tak ci zapłacą za kisten.  Przez takich jak ty , ludzie tylko tracą ... sam tego doświadczyłem, bo paru cwaniaczków takich jak ty nawaliło dziadostwa do skrzynek, i sprzedawało jako rwaną , a potem na kontroli jakości w przetwórni cofali całą partię , albo obniżali cenę ...

Chłopkiem to może jesteś ty. Zarówno osoby że skupu jak i przetwornia wie że nie jest to wiśnia rwana. Co więcej w przypadku nadwislanki owoc jest na pewno w niegorszym stanie niż rwana o czym wie przetwórnia. 

Problem z cena robia osoby które mają sady pryskane wyłącznie za pieniądze z dopłat. Bo jakość owocu pozostawia wiele do życzenia.

Na dodatek chyba jakiś swiezaczek jestes patrząc po twoich postach. 

Kurde po tak słabym roku jak 2017to jawne dymanie   1, 10 macierzynski pierdziele koniec rwania wszystkim to doradzamy niech sie nie dorabiaja na naszych garbach

Kamil piszesz że świerzaczek? O cos konkretnego ci chodzi? Wyjaśnij ... Znaczy, że ty doświadczony jesteś? W zawożeniu na skup wiśni za darmochę ? Gratulacje. Ja swierzaczek jak mnie okreslasz jestem w stanie wyliczyć jaki jest koszt produkcji 1 kg wiśni, ciekawe czy ty to umiesz, a może masz to gdzieś , bo żyjesz z dotacji do hektara, to ci wszystko jedno, że cena liczona jest w gr , a nie zł... A propos twjej otrząsanej nadwislanki , od 7 lat jezdże na skup i widzę te wasze otrząsane cuda... haha. a gdy podjeżdżam ze swoją nadwiślanką , to sie pytają czyto jest szczepiona. Zreszta od 4 dni przyjmuja mi na skpupach twierdząc że idzie jako szczepiona w 1 klasie.... Chociaż w tym roku mam chyba najmniejszy owoc odkąd zajmuję sie sadownictwem , bo susza zrobiła swoje...

Dokładnie Aga to samo myslałem, kiedy nie zarobić jak nie po roku przymrozkowym. Nie liczyłem na cenę  4 czy 5 zł, ale chociaż te 2,5 zł to było by to uzasadnione... Tak jak pisałem wcześniej , w moim przypadku koniec dymania, koniec pracy w tym porno bizesie....