AndreX, 2022-07-11 16:13, napisał:
dredi, 2022-07-11 13:12, napisał:
Leży spieczona pod krzakiem bo żeś nie dopryskał i liście opadły odsłaniając owoc. Tam tyle liści jak by to byłą połowa listopada!
Co do ceny to lubelskie, skrzynka, 8zł.
Czym miałem pryskać? Hydrożelem? Susza jak cholera sam piach w polach to jak miały się krzewy bronić? Zrzuciły pewnie owoce by sie ratować i są rezulataty. A te które było odsłoniete to ugotowało. Ja nie mam nawadniania. Myslisz że to tylko u mnie tak? Tu po kolei z hektara zbieraja po tonie albo i mniej. Zalezy od odmiany i jej lokalizacji, ale pod krzakami leży masa owoców, i to z kim nie rozmawiam. Ja mam Tisela i Oresa, Tisel to poleciał tragicznie, Ores lepiej sie trzyma ale do 50% opadło (fakt szcególnie odsłonięte jagody) - ale nie wierze w to że Ty masz wszystkie jagody pochowane pod liśćmi. Niech sie cieszy ten u którego był dostatek wilgoci w glebie.
Teraz pada aż za mocno i gradem posypuje. Tragedia.
Na susze to niestety tylko nawadnianie. Więc nie pomogę. Co do ugotowanych owoców i ich opadania. 3 razy dajecie krzem z wapniem. Jeśli zbliżają się upały i duże słońce trzeba dać manisol i gra muzyka. U mnie opada owoców był ale ugotowanych czy poparzonych owoców brak. Wy uprawiacie porzeczkę czy tylko ino wsadzić i liczyć na cud żeby cena byla?
Kisten wczoraj 8.2 u pośrednika. Niby mówili że cena ma spaść a póki co idzie cały czas do góry. Okolice Skierniewic