Czy są jakieś pierwsze prognozy co do cen na owoce porzeczki czarnej w tym roku?
czaki234, 2022-06-01 10:52, napisał:
Czy są jakieś pierwsze prognozy co do cen na owoce porzeczki czarnej w tym roku?
Porzeczki nie ma i taka jest prawda.
Przyzwoicie jest tylko i wyłącznie na młodych plantacjach i to też nie na wszystkich i nie na każdej odmianie. Tisel kolejny rok już z rzędu dał du**.
Środków coraz mniej, ogólnie nawożenie ochrona coraz droższa. Dużo ludzi poszło po rozum do głowy i przekalkulowało, że w perspektywie wieloletniej jednak bardziej opłaci się zboże czy rzepak niż porzeczki.
Przymrozki czy grad występowały zawsze bardziej "punktowo" powodując większe straty w kilkudziesięciu gospodarstwach, ale mniejsze ogólnie. Teraz susza wystąpiła dosłownie wszędzie i nie ma znaczenia region czy też województwo.
Więc nie wiem skąd Panowie z SVZ wróżą, że porzeczki będzie NA PEWNO nie mniej niż w zeszłym roku i bez problemu wykonają plany zakupowe.
Bo po mojemu to NA PEWNO będzie ...ale mniej ;)
Pożyjemy zobaczmy !
PS. To jeszcze na pewno nie sezon, gdzie spadnie do rynsztokowego poziomu cena, więc głowa do góry
Ostatnio braki są co roku a płacą i tak ile chcą,.w tym roku mają ochotę zapłacić mniej.Takie są pogłoski.
Jak zawsze zapłacą tyle, ile trzeba żeby kupić.
W normalnym świecie dyskusja powinna wyglądać " Za ile będziecie sprzedawać porzeczki ew. poniżej jakiej kwoty zostawiacie na krzaku??"
Ale rolnictwo to inny świat gdzie najpierw produkujesz, nie licząc kosztów , a następnie pytasz za ile ktoś od ciebie kupi produkt :)))
Czyli taki system feudalny gdzie jesteś niewolnikiem, a pan pilnuje żebyś przetrwał, ale nie miał za dobrze :).
Wracając do tematu:
1) porzeczki na większości plantacji jest BARDZO mało (zwłaszcza tisel -50 % nasadzeń) , zdarzają się też plantacje na których jest opór ( sam nie wiem czemu, bo podobna lokalizacja , ochrona, nawozenien itd)
2) od wiosny wiadomo ,że ssanie na porzeczki jest ogromne
Dlatego proponuję, zamknąć temat, wrócić do niego na początku lipca i nie dawać się wkręcać, tym bardziej ,że cena pierwszego dnia skupu nijak ma się do tego co będzie ostatniego.
Guzik, 2022-06-02 07:58, napisał:
Jak zawsze zapłacą tyle, ile trzeba żeby kupić.
W normalnym świecie dyskusja powinna wyglądać " Za ile będziecie sprzedawać porzeczki ew. poniżej jakiej kwoty zostawiacie na krzaku??"
Ale rolnictwo to inny świat gdzie najpierw produkujesz, nie licząc kosztów , a następnie pytasz za ile ktoś od ciebie kupi produkt :)))
Czyli taki system feudalny gdzie jesteś niewolnikiem, a pan pilnuje żebyś przetrwał, ale nie miał za dobrze :).
Wracając do tematu:
1) porzeczki na większości plantacji jest BARDZO mało (zwłaszcza tisel -50 % nasadzeń) , zdarzają się też plantacje na których jest opór ( sam nie wiem czemu, bo podobna lokalizacja , ochrona, nawozenien itd)
2) od wiosny wiadomo ,że ssanie na porzeczki jest ogromne
Dlatego proponuję, zamknąć temat, wrócić do niego na początku lipca i nie dawać się wkręcać, tym bardziej ,że cena pierwszego dnia skupu nijak ma się do tego co będzie ostatniego.
Zgadza się , zamknąć temat... Róznego rodzaju manipulanci wszelkiej maści w social mediach, oraz na portalach zawsze przed sezonem skupu zwłaszcza owoców miękkich się uruchamiają i wprowadzają ( często błędną , nie prawdziwą narrację) co powoduje panikę ,wiarę w ichniejsze treści itp... W przypadku owoców miekkich kiedy sezon zbioru trwa bardzo krótko i wiekszośc owoców jest sprzedawana bezpośrednio do przetówrni bez przechowywania taka narracja jest narzedziem do kreowania cen.
Nie bardzo zamknąć temat. Gwarantuję że te fora każdy skupujacy odwiedza przynajmniej raz dziennie. I tutaj maja możliwość dowiedzieć sie co o nich myślimy. Jeżeli towaru robi się więcej to od razu cena wali w dół i na tym żerują. Ja wyleczyłem się ze złudzeń jak dwa lata temu. Wstąpiłem do gościa który skupuje owoce dla kilku firm i zapytałem jaka będzie cena. Odpowiedź: zaraz zobaczysz. Wykręcił numer do właściciela chłodni która dość dużo skupuje. Wtedy posłuchałem co oni o nas myślą a jemu głupio było przerwać tą rozmowę. Nie mam od tamtej pory złudzeń. Albo dajesz się dymać albo wypadasz z gry. Dwie frazy utkwiło mi w pamięci: "Nawet jak damy cenę to towaru nie przybędzie" " W du.ę sobie tego nie wsadzą mają tydzień albo zbiorą albo obleci a wiesz że zbiorą"
Wysokie ceny są zachętą do nowych nasadzeń jednak od kilku lat nowych nasadzeń nie przybywa tak gwałtownie jak jeszcze 10 lat temu i jestem przekonany, że nie będzie przybywało. Wiele plantacji istniejących jest bardzo zaniedbanych więc też owocu nie będzie. Dosyć mają plantatorzy niskich cen. Dużo moich znajomych przerzuciło się na inne uprawy np. zboża, rzepak, buraki. Za dużo kosztuje uprawa porzeczki zwłaszcza przy cenie 60 groszy jak to miało miejsce nie raz. Pozdrawiam
Jest mało owoców na krzaku z tego powodu że była susza w polu i nawet jakby się chciało sprzedać to poprostu nie ma co a do sezonu miesiac niech jeszcze przyjdzie burza to będzie zupełnie pozamiatane
Teraz tak sie towarzystwo wycwaniło ze nie wiesz po ile sprzedajesz towar i nie wiadimo ijaka waga oni tylko zabierają taka firma na R.. .
Do pani dyrektor skupowej sie nie dodzwonisz żeby poznać cenę bo prowadzi skup dla dziesięcciu oddzialów masz tylko kontakt ze skupowcem naganiaczem a on ceny nie zna i wagi tez nie ma bo i po co mu on tylko zapewnia ze uczciwy i nic nie zginie trzeba zgłosic do prokuratury bo tak nie może być to jest karygodne.
wie już wiecie jaka będzie cena ...
Pozdrawiam.
jenot, 2022-06-12 12:26, napisał:
Pewien chłodniarz powiedział że ok . 6zł. Czy to podpucha?
Wszystko możliwe,wydzwaniają już,jak tam z towarem jest zmarzłlub kwiat poleciał
Nie siejcie propagandy po 5 czy 10 wszystko wyjdzie jak zaczną przyjmować, prawda jest taka że bardzo dużo się osypalo czarnej czy czerwonej więc przy dzisiejszych cenach paliwa, SOR, nawozow, cena ok 6 to śmiech na sali. A może nasz super nierząd pomaga wszystkim to i do porzeczki dorzuci jakiegoś plusa
Po wczorajszym gradobiciu to mogą nawet płacić po 50 zł za kilogram a i tak ciężarówki wyjadą puste z pola
Pierwsze wzmianki są o cenie wyjściowej 12 zł z uwagi na ogromne zainteresowanie towarem a ubogim plonowaniem
Ja słyszałem że nie ma być niższa niż litr paliwa. I wydaje sie to logicznie ze może być po 10. A pogoda średnio sprzyja przynajmnien u nas. Więc handlowcy i pośrednicy. Nie róbcie wody z mózgu i nie piszcie głupot że będzie taniej bo nie bedzie. A temat najlepiej zamknąć bo tylko obserwują i analizują ile to najmniej dać żeby zarobić. Polowa tutaj to wątpię że są producentami.
Jak już pisałem wcześniej cena może być i po 50 zł a ciężarówki wyjadą puste z pola...Odmiany wczesne te zwłaszcza, które przeszły gradobicie to obraz rozpaczy dla nas plantatorów. Trochę lepiej jest z póżnymi odmianami ale faktycznie w tym roku dużo owocu opadło. Skupujący teraz walkę rozegrają miedzy sobą. Towar skupi ten kto da większą cenę bo i tak zarobi z nawiązką. Pozdrawiam
Porzeczkę uprawiam od 12 lat ale takiego zainteresowania towarem to jeszcze nie widziałem dzwonią wszyscy co kupują porzeczkę i pytają ile będzie porzeczki , dziwna sprawa no po co oni dzwonią czyżby wyczuwali interes życia w tym roku nie nie ja muszę się mylić. Porzeczki u mnie jest bardzo mało.
W 2000 roku ,póżniej za 11 lat w 2011roku ,cena byłą powyżej 5 złotych,trudno nie pamiętać roku 1989 i ceny berdzo wysokiej ,wiec zdarzały się takie lata i takie jak 2018 rok że porzeczka została na krzaku ,nikt nie chciał kupić.
Myślę, że cena będzie dużo wyższa ponieważ w tym sezonie przetwórnie owoców będą ze sobą walczyły o każdy kilogram czarnego złota. Takie czasy dziwne w tym roku. Niestety tego złota nie ma i nie będzie bo leży sobie pod krzaczkami. Nowych nasadzeń też nie będzie zbyt dużo na jesieni jak piszą niektórzy bo to bardzo ryzykowny biznes. Dużo osób przerzuciło sie na powiedzmy pewniaki i coś z możliwością kontraktacji. Pozdrawiam
Tak w kwestii informacyjnej do Tramp 68: porzeczka w roku 1989 była po ówczesne 12 000 zł za kologram.
A cena w tym roku powinna być i będzie dwucyfrowa. Choćby ze względu na ogólnie ujęte koszty produkcji.
W następnych sezonach będzie już finito.
ultracyd, 2022-06-23 14:41, napisał:
Tak w kwestii informacyjnej do Tramp 68: porzeczka w roku 1989 była po ówczesne 12 000 zł za kologram.
A cena w tym roku powinna być i będzie dwucyfrowa. Choćby ze względu na ogólnie ujęte koszty produkcji.
W następnych sezonach będzie już finito.
Czyli scenariusz znany od lat , zapłacą za surowiec wysoką cenę po czym rynek nie zaakcepuje bardzo wysokiej ceny półproduktu i zostaną z tym koncentratem/mrożonkami do przyszłego sezonu .
Jak obstawiacie kiedy zacznie się sezon bo u mnie wszystka porzeczka stoi na baczność jak nigdy jest mało towaru na niej i bardzo szybko dojrzewa myślę że do dwóch tygodni przy takim upale to max tisel i sofijewska.
NIc mnie tak nie rozwala jak to płakanie że nie ma nic gorszego dla osób które na stałe zajmują się porzeczką niż bardzo wysoka cena bo pózniej znowu będzie zjazd. Skoro na stałe sie tym zajmujecie to wez jeden z drugim w rękę kalkulator i policzcie sobie jaka średnia wychodzi z 10 lat. Dużo lepiej wziąć w tym roku bardzo wysoką cenę gdy jest mało niż dalej brać po te 3, 4 zł bo to i tak atrakcyjna cena i jeśli ktoś ma sadzić to przy takiej cenie i tak zasadzi a jak będzie nadmiar towaru to i tak zjadą z ceną i to nie ważne czy z 4 czy z 15 zł . Stała cena 3 zł bardzo śmieszne. Widział któryś z was kiedykolwiek jakiś wykres spółki na giełdzie? Zawsze są górki i dołki. Popyt buduję podaż , za duża podaż niszyczy cenę i tyle w temacie. Trochę rozumu i przy dobrej cenie zarobić a jak reszta pisze przy niskiej zostawić na krzakach albo sobie soków i drzemów narobić mówiąć już tak na pół serio. Reasmując i wam i sobie życze aby cena porzeczki w tym roku dorównała albo i nawet przebiła tym za maliny z tamtego sezonu. Pozdrawiam
Przypomnijcie obie cenę 20groszy i nie pier...cie o destabilizacji, bo jak tylko towaru nie brakuje to jesteśmy piłowani do granic bezczelności, i nikt nie zastanawia się czy prztrwacie.
Druga sprawa to proponowana cena 3-4 zł ( jak niektórzy piszą) nie ma sensu przy plonach 1-2 t , a tak na wielu kwaterach jest, a są i takie gdzie jest mniej niż normalnie po zbiorach.
Kolejna sprawa to że kupując drogi towar ktoś straci :))), trudno.... nie dołoży z lat gdy płacili grosze, a kto ma w tym roku plony niech zachowa trochę na czasy gdy znów będzie po 20gr.
Chyba że.....
Ktoś z kupujących chce stabilizacji to.... Proszę o ofertę?? Chętnie przedyskutuję i rozważę umowę na czas użytkowania plantacji z uczciwie wyliczaną ceną - w oparciu o nakłady itd...z uwzględnieniem kaprysów pogody i ryzyka.
Nie było chętnych gdy porzeczki był nadmiar to może teraz???
No i na koniec.... Porzeczki wciąż nie ma w obrocie więc sugeruję zachować spokój i nie pompować atmosfery, bo jak zwykle niektórym bezpieczniki strzelają :))) jak nie za tania to za droga ciężko dogodzić:)
tramp68, 2022-06-23 13:12, napisał:
W 2000 roku ,póżniej za 11 lat w 2011roku ,cena byłą powyżej 5 złotych,trudno nie pamiętać roku 1989 i ceny berdzo wysokiej ,wiec zdarzały się takie lata i takie jak 2018 rok że porzeczka została na krzaku ,nikt nie chciał kupić.
2007 -3,40,
Albiss94, 2022-06-23 17:03, napisał:
NIc mnie tak nie rozwala jak to płakanie że nie ma nic gorszego dla osób które na stałe zajmują się porzeczką niż bardzo wysoka cena bo pózniej znowu będzie zjazd. Skoro na stałe sie tym zajmujecie to wez jeden z drugim w rękę kalkulator i policzcie sobie jaka średnia wychodzi z 10 lat. Dużo lepiej wziąć w tym roku bardzo wysoką cenę gdy jest mało niż dalej brać po te 3, 4 zł bo to i tak atrakcyjna cena i jeśli ktoś ma sadzić to przy takiej cenie i tak zasadzi a jak będzie nadmiar towaru to i tak zjadą z ceną i to nie ważne czy z 4 czy z 15 zł . Stała cena 3 zł bardzo śmieszne. Widział któryś z was kiedykolwiek jakiś wykres spółki na giełdzie? Zawsze są górki i dołki. Popyt buduję podaż , za duża podaż niszyczy cenę i tyle w temacie. Trochę rozumu i przy dobrej cenie zarobić a jak reszta pisze przy niskiej zostawić na krzakach albo sobie soków i drzemów narobić mówiąć już tak na pół serio. Reasmując i wam i sobie życze aby cena porzeczki w tym roku dorównała albo i nawet przebiła tym za maliny z tamtego sezonu. Pozdrawiam
Oczywiście, że każdemu z nas życzę wysokich cen i plonów ...ale
Bądźmy realistami
Ruben nawet w tym sezonie zaczyna już mocno przebarwiać na wierzchołkach więc szybszy zbiór będzie w tym roku. Problem tylko, że owocu mało na krzakach. Również trzymam kciuki za dwócyfrową cenę w tym sezonie.
Gofertus, 2022-06-24 08:48, napisał:
Albiss94, 2022-06-23 17:03, napisał:
NIc mnie tak nie rozwala jak to płakanie że nie ma nic gorszego dla osób które na stałe zajmują się porzeczką niż bardzo wysoka cena bo pózniej znowu będzie zjazd. Skoro na stałe sie tym zajmujecie to wez jeden z drugim w rękę kalkulator i policzcie sobie jaka średnia wychodzi z 10 lat. Dużo lepiej wziąć w tym roku bardzo wysoką cenę gdy jest mało niż dalej brać po te 3, 4 zł bo to i tak atrakcyjna cena i jeśli ktoś ma sadzić to przy takiej cenie i tak zasadzi a jak będzie nadmiar towaru to i tak zjadą z ceną i to nie ważne czy z 4 czy z 15 zł . Stała cena 3 zł bardzo śmieszne. Widział któryś z was kiedykolwiek jakiś wykres spółki na giełdzie? Zawsze są górki i dołki. Popyt buduję podaż , za duża podaż niszyczy cenę i tyle w temacie. Trochę rozumu i przy dobrej cenie zarobić a jak reszta pisze przy niskiej zostawić na krzakach albo sobie soków i drzemów narobić mówiąć już tak na pół serio. Reasmując i wam i sobie życze aby cena porzeczki w tym roku dorównała albo i nawet przebiła tym za maliny z tamtego sezonu. Pozdrawiam
Oczywiście, że każdemu z nas życzę wysokich cen i plonów ...ale
Bądźmy realistami
Oczywiście że tak, chodzi mi tylko o to narzekactwo że jak będzie wysoko to będzie tragedia.A nadzieje mieć zawsze można :)
Na zamojszczyźnie będzie można za tydzień zbierać tylko czy będzie co straszna susza. Okolice TL
Na zamojszczyźnie, na tej ziemi, to powinna rosnąć pszenica, buraki i rzepak a nie porzeczki
jenot, 2022-06-24 18:52, napisał:
300 tyś. podzielić na 11 lat...
Tak bo tylko rok przez ten czas porzeczka była opłacalna, ogólnie widzę że to chyba najbardziej narzekająca grupa ludzi. Zarobił? Zadowolony? To po drążyć temat?
W tym roku pewnie będzie zależało od ilości wody w danym rejonie u nas w pow Lipskim myślę że tisel w przyszłym tyg raczej nie doleci więc jeszcze chwila. Dojrzewanie u mnie bardzo nie równe, góra już prawie czarna, środek coś tam się rumieni, gałęzie na ziemi totalna zieleń. Raczej kisten
Jak zwykle wziąść towar bez ceny, na takiego handlarza to wziąść aby pałę i po garbie
lka12, 2022-06-26 12:27, napisał:
Lubelskie od soboty zaczęli brać ale bez ceny
Co to jest za jakaś chora moda zaczeła funkcjonować że ktoś wyraża chęć zakupu bez ceny zakupu... Jak nie jesteś w stanie zaoferować ceny jeden z drugim to siedź na du...ie i nie szukaj frajerów .Przeciez to jest wręcz nielegalne i powinno być napiętnowane!!! Tylko chyba w naszym bantustanie takie praktyki uchodzą płazem. Mi osobiście taki "kupiec" na tyle by podniosł ciśnienie że wygonił bym za bramę i jeszcze psami poszczuł.
Jak plantatorzy mogą oczekiwać szacunku jeśli sami się nie szanują, nie można poczekać te kilka dni jak normalnie rusza skupy? Przecież lidzie sami dają się robić na szaro aż się proszą.
Co do cen dużo firm i pośredników dzwoni ale sami nie wiedzą na czym stoją, oferty różne od 6 do 10zl, narazie to jednak tylko cyfry których nie potwierdził żaden większy zakład także czekamy na rozwój sytuacji to wszystkim radzę.
ultracyd, 2022-06-26 15:52, napisał:
Polski Holding Spożywczy będzie kupował po 9.99. na początku
Tak, niewątpliwie jest to jeden z udanych projektów naszych miłościwie rządzących ,zaraz po "5-ce dla zwierząt " i "Nowym Ładem" :D
Green25, 2022-06-26 16:24, napisał:
ultracyd, 2022-06-26 15:52, napisał:
Polski Holding Spożywczy będzie kupował po 9.99. na początku
Tak, niewątpliwie jest to jeden z udanych projektów naszych miłościwie rządzących ,zaraz po "5-ce dla zwierząt " i "Nowym Ładem" :D
Nawet nie wiesz ilu ludzi tam ciężko tyra za marne kilkadziesiąt tyś, zł miesięcznie
Kamlos, 2022-06-26 18:40, napisał:
Green25, 2022-06-26 16:24, napisał:
ultracyd, 2022-06-26 15:52, napisał:
Polski Holding Spożywczy będzie kupował po 9.99. na początku
Tak, niewątpliwie jest to jeden z udanych projektów naszych miłościwie rządzących ,zaraz po "5-ce dla zwierząt " i "Nowym Ładem" :D
Nawet nie wiesz ilu ludzi tam ciężko tyra za marne kilkadziesiąt tyś, zł miesięcznie
Domyślam się...
lka12, 2022-06-26 12:27, napisał:
Lubelskie od soboty zaczęli brać ale bez ceny
Jeszcze nikt nie kupuje porzeczki
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl