Cena porzeczki czarnej 2015 - strona 5

ultracyd, 2015-06-30 11:39, napisał:

Wiadomość do Fragiego: cena jaka by nie była, to Ty gościu sprzedajesz wszystek swój towar po 35 groszy! Jeśli masz oczywiście honor i bierzesz odpowiedzialność za swoje słowa.

A nadają niezłe upały..

Tez odniose sie do róznych wypowiedzi Fragiego; on jest z tych co ,,czyje widzi pod lasem ,a swojego nie widzi pod nosem"i zawsze neguje innych uwazajac i przekonujac, ze to on ma racje.Od kilku lat czytam jego rady i trzeba przyznac , ze facet ma duze pojecie i pozytywne doswiadczenie  o uprawie porzeczki , nawozeniu ,opryskach, itd.,juz kiedys o tym pisałem( rok albo i wczeniej), ale jak pisalem, ze na Ukrainie sa setki hektarów nasadzen bo widziałem, ze cena porzeczki dochodzi do 7zł, ze tiry z ukrainska rejestracja czekaja z towarem przed naszymi zakładami to wrecz osmieszył mnie na tym forum , podajac przyklad jak to on podrózuje po Ukrainie i czego to on nie widział, piszac wiele argumentów na swoje poparcie niekoniecznie majace poparcie w realu .Teraz wszyscy to pisza , mowia, cytujac nawet wypowiedz z portali zagranicznych.-wniosek : ze inni tez maja racje i warto ich czasem posłuchac, a ja jestem z tych, którzy nie pisza dla samego pisania lub cytuja zasłyszane, niesprawdzone,,ploteczki",ale wtedy gdy cos widze lub wiem rozmawiajac z ludzmi.,,Dajmy szacunek innym, a sami go tez otrzymamy" 

A ja powiem że sprawa śmierdzi zmową jak zwykle. Jakiś urząd kontroli powinien się tym zająć. Czemu taki skupczyk jeden czy drugi nie dostanie 500zł wypłaty na rękę. Pracowałeś 8h dziennie ale dostaniesz tylko za 2h dziennie - No do jasnej ciasnej my tak jesteśmy traktowani! Poza tym przy takich cenach to ceny soków, dżemów itp. powinny spaść o połowę! PS. Pozdrowienia dla skupczyków i przedstawicieli na tym forum!

Popieram powyższe wypowiedzi rozumiem że jest demokracja i każdy morze robić co chce i bardzo jestem zdziwiony tymi osobami [nie będę wymieniał logingów] co to tak prorokowali w 2011r że będą niskie ceny dlaczego wtedy nie likwidowali plantacji tylko dosadzali nowe .Ja jestem uparty i żle na tym wychodzę produkując to g...wno 25 lat  no ale co myśleć o tych mądralach co tę opłacalność produkcji przewidzieli dlaczego nie rezygnują chyba dopiero mają nierówno pod sufitem.Moim zdaniem jeżeli Polski rząd nie zacznie dbać o nas tak jak jest to w innych krajach będzie żle.Jeżeli kogoś obraziłem to bardzo mocno przepraszam.

Skup w mazowiecki wystartował z ceną 1,2 zł (nie wiem czy to eksport do ukrainy, czy sprzedaż do lokalnej chłodni)

Tak jak pisałem wcześniej, dadzą na początek 1,2 zł żeby później chłop pańszczyźniany się cieszył, że jest 1,5 jak podniosą.

Fragii czy zakłąd wciąż aktualny?

Od człowieka twojego pokroju nie spodziewałbym się honorowej postawy i bez głupiego tłumaczeniai opuszczenia forum na dobre, ale kto wie, może źle Ciebie tu wszyscy oceniamy. Może niewolnikiem jesteś tylko w kwestiach ekonomicznych, a jakiś dobrze skrywany honor jednak masz.

Jeżeli chodzi o cenę, to pierwsze wiarygodne informacje będą za ok tydzień.

Wszystko do tego momentu to zwyczajna manipulacja.

Pabich adres skupu podaj a nie źe ruszył 

witam czytam co niektórych wypowiedzi insynuacje cenowe i powiem wam ze mam to w nosie do tej pory sprzedawalem do Gajowniczka i krzywdy nie mialem dzwonilem do nich i w tym roku takze czekam na mozliwosc sprzedania towaru tej firmie a i ceną myśle ze bedą dosć mocno konkurowac z innymi zakladami  oczywiscie odstawiam towar sam swoim pojazdem bezposrednio pomijam skupczyków gdyz ci przycinaja i to znacznie ze mnie krew zalewa pozdrawiam Rolnik postępowy joł

Ziomal to prowokacja czy ty tak na serio?

Ludzie w temacie wiedzą o co chodzi.

cena zależy tylko od was.... jeśli zaczniecie wieźć po 1zł to taka cena zostanie, a ci mądrzejsi sobie zamrożą i jak w zeszłym roku sprzedadzą po cenie 4--5 razy wyższej... zapasów nie mieli i nie będą mieli....

ZIOMAL to się nie zdziw jak dostaniesz cenę

koledzy zadna prowokacja mowie jak jest skupczyki przycinaja na nas rolnikach i to znacznie ja tam czekam na cene u Gajowniczka i dostarcze osobiscie nie mam zamiaru dawac polowe skupczykom jol

Czy to nie ten sam pan który chciałby kupować porzeczkę poniżej ceny rynkowej?

Jak się mylę to serdecznie przepraszam, może nie się nazwiska pomyliły :)

Nie jest dobrze.Wczoraj byłem na skupie z czerwoną i powiedzieli mi że czarna ma miec cenę wyjściową 50-60 groszy.Ja oczywiście oleję ciepłym moczem taką "cenę" tak jak zrobiłem to rok temu.Nie będę się prostytuował za taką cenę tak jak np.niejaki Fragii.Mimo wszystko godnośc trzeba miec ,tak żeby lustro cię nie opluło...

Pewnie że sprzedam. Jak by cena nie była a mniejsza niż te 40 gr nie będzie. Daron osiągnąłeś szczyt ;) drugi sezon z rzędu towar zostanie na krzaku. Ja chociaż coś zarobię a Ciebie drugi sezon z rzędu wy...korzystają za free. A jeszcze śmieszniejsze jest myślenie że to coś da. Poza tym 90% osób a forum sprzeda. Nie wszyscy są tacy bogaci, że mogą pozwolić sobie na straty. 

Fragii, 2015-07-01 10:40, napisał:

Pewnie że sprzedam. Jak by cena nie była a mniejsza niż te 40 gr nie będzie. Daron osiągnąłeś szczyt ;) drugi sezon z rzędu towar zostanie na krzaku. Ja chociaż coś zarobię a Ciebie drugi sezon z rzędu wy...korzystają za free. A jeszcze śmieszniejsze jest myślenie że to coś da. Poza tym 90% osób a forum sprzeda. Nie wszyscy są tacy bogaci, że mogą pozwolić sobie na straty. 

pewnie jeleniu 30gr za kombajn przy wydajności max 5 ton z ha (słaba cena brak finansów na środki)zostaje 10 gr,trzeba się idiotą urodzić żeby zbierać

 Motofarmer zastanowiłes sie kiedys że może Fragii,tak jak i ja ma swoj kombajn. Jesli nie to jeleniem jestes Ty bo majac plantacje najmujesz,no to nic dziwnego ze zostawiacie .

zina, 2015-07-01 11:36, napisał:

 Motofarmer zastanowiłes sie kiedys że może Fragii,tak jak i ja ma swoj kombajn. Jesli nie to jeleniem jestes Ty bo majac plantacje najmujesz,no to nic dziwnego ze zostawiacie .

Tak jestem jeleniem bo niebiore kredytów i niechce żeby komornik pókał do moich drzwi

motofarmer ,a pomyslałes jescze ze moze fragii ma swoj transport tak jak ja i zawozi na zakład. Przeszło Ci to przez mózg ,czy w Uni jestes tylko na mapie???

zina, 2015-07-01 11:50, napisał:

motofarmer ,a pomyslałes jescze ze moze fragii ma swoj transport tak jak ja i zawozi na zakład. Przeszło Ci to przez mózg ,czy w Uni jestes tylko na mapie???

w Uni to ja pracuje,aty w zębach zawozisz  swoje marne srebryniki

Jakbys miał w miare konkretną plantacje od kilkunastu lat ,kiedy była dobra koniunktura to miałbys swoj sprzęt bez kredytów i nie musiał byś byc DZIS na czyjejs łasce. A CO DO KREDYTU TO SWOJĄ MIARKA MIERZYSZ INNYCH,MOWIAC O NIM MYSLISZ ZE WSZYSCY GO MAJA.

W UNI TO TY PRACUJESZ JEZDZAC NA SEZONOWE ZBIORY

W du  ie byłeś gó   no Widziałeś ,chyba że kostki toaletowe w Zgierzu

Panowie litości!

Co to za poziom!

Fragii jeszcze na kolana padnie w chłodni, że od niego odbiorą :)

Tak zdegradowanej mentalności chyba nawet niewolnicy faraona nie mieli.

Wanderlus, 2015-07-01 12:39, napisał:

Fragii jeszcze na kolana padnie w chłodni, że od niego odbiorą :)

Tak zdegradowanej mentalności chyba nawet niewolnicy faraona nie mieli.

Dokładnie tak.I dzięki takim jak Fragii ,co nie mają godności i honoru ani wstydu robiąc z siebie dziada ,wszyscy plantatorzy będą jeszcze dłuuuugo dostawac po dupie. 

Miłego dnia.

Tisel częściowo na ziemi,reszta sie gotuje.Do poniedziałku ,kiedy to mają się  otwierać zakłady całkiem się chyba ugotuje.Na mrożenie napewno nikt tego nie weźmie.Tiben,ruben 2-3 tygodnie.Cena ma być lepsza niż w tamtym roku,ale o ile to niewiadomo.

Dzisiaj rozmawiałem osobą odpowiedzialną za skup w mojej chłodni, planują wystartować z ceną 0,9-1 zł z tendencją zwyżkową.

Dziwi mnie to, bo w poprzednim roku branża wygłupiła się z ceną(sami twierdzą, że mrożonek nie mają od ponad pół roku), i przez to skupili za mało owoców. Spodziewałem się czegoś bardziej przystającego do kosztów produkcji, o zarobku nie mówiąc.

Na co liczy branża? Na te mityczne nasadzenia i ich szczyt owocowania w tym roku? Przecież poprzedni rok pokazał, że więcej było gadania o sadzeniu, niż samego sadzenia.

Po 1. - mam swój kombajn

Po 2. - mam swój sprzęt

Po 3. - porzeczkę od 20 lat oddaje w to samo miejsce

Po 4. - jeleniami są Ci co po roku 2011 nasadzili a teraz płaczą i na krzaku zostawiają 

Po 5. - a czy ja kiedykolwiek napiasłem że będę w Polsce oddawał za marne srebrniki? xD

Po 6. - to że taki Daron czy inny nie zorganizował sobie rynku zbytu, a teraz płacz na forum 

Po 7. - ktoś tu jest taki światowy i pracuje w UNI a porzeczkę w Polsce chce sprzedać? 

Po 8. - najlepiej aby pojawiały się komentarze odnośnie cen a nie płacze jeleni, idźcie płakać do mamusi w sukienkę 

Co z tego że są nowe nasadzenia jak te niby nowoczesne i plenne odmiany  wypalają się po 4-5 latach  a oni później szacują plony z 1ha na poziomie 14ton/ha.   Cena w Rzeszowie ma być wiadoma dopiero w poniedziałek.

Fragii, 2015-07-01 10:40, napisał:

Pewnie że sprzedam. Jak by cena nie była a mniejsza niż te 40 gr nie będzie. Daron osiągnąłeś szczyt ;) drugi sezon z rzędu towar zostanie na krzaku. Ja chociaż coś zarobię a Ciebie drugi sezon z rzędu wy...korzystają za free. A jeszcze śmieszniejsze jest myślenie że to coś da. Poza tym 90% osób a forum sprzeda. Nie wszyscy są tacy bogaci, że mogą pozwolić sobie na straty. 

Serio??? A może nie wszyscy mają odwagę i honor żeby tak zrobić. To podnieśmy ręce do góry niech sobie robią z nami co chcą! Ja w tamtym roku też nie zbierałem wszystkiego, a co zebrałem to żałowałem bo tylko się człowiek narobił, a bogacą się INNI! Tak kolego Fragii? Napisałeś że chociaż coś zarobisz! Z tej wypowiedzi mogę wnioskować iż możesz zarobić - ale chyba kupując tanio a sprzedawać drożej. Bo po tej cenie co piszesz to daleko do zwrotu kosztów produkcji a nie mówiąc o zarobku!

Tak wyglądają nowe nasadzenia, zdjęcia z dzisiaj.

dido dopiero na forum był filmik który pokazywał Tisela 12 letniego z którego plonowania właściciel był zadowolony. Ja mam 9-letniego i też jestem zadowolony. Ja wiem, że cena jest skandaliczna, tylko mnie nie stać aby kolejny rok dołożyć, a w cenie 50 gr pokryje moje koszty produkcji. Zrozumieć należy, że 90% osób zbierze towar, bo musi. Nie wszystkich stać zrezygnować. Kredyty, rodzina a na forum 20 osób, a w Polsce są tysiące osób. 

Fragii racjonalizuje swoją postawę niewolniczą przekonaniem, że w tej mentalności nie jest sam. Zakłada nawet , że 90% ludzi to niewolnicy jak on.

No cóż, tylko współczuć jego rodzinie, bo prawdopodobnie ta postawa przekłada się na inne dziedziny życia.

Co do tisela, to 9 letni nadaje się do kasacji, jest to odmiana intensywnie rosnąca, i przez to szybko stażejąca się. Mam 3 czy 4 generację tisela.

Fragii, 2015-07-01 15:01, napisał:

dido dopiero na forum był filmik który pokazywał Tisela 12 letniego z którego plonowania właściciel był zadowolony. Ja mam 9-letniego i też jestem zadowolony. Ja wiem, że cena jest skandaliczna, tylko mnie nie stać aby kolejny rok dołożyć, a w cenie 50 gr pokryje moje koszty produkcji. Zrozumieć należy, że 90% osób zbierze towar, bo musi. Nie wszystkich stać zrezygnować. Kredyty, rodzina a na forum 20 osób, a w Polsce są tysiące osób. 

50 groszy koszty produkcji 50 groszy w skupie to za co żyje twoja rodzina jeśli ją masz  i kto tu jest Jeleniem

Jeleniami jesteśmy wszyscy a przynajmniej 90 %. To że Fragi sprzeda to wiadomo nie wracajmy do tego nie dyskutujcie o kosztach komu co się opłaca tylko podejmijmy jakieś działania. W tamtym roku na strajku w Kózkach wywaliczyliśmy 400 zł kto z tego forum tam był .? Pomyślcie co by się stało jak by poszły skoordynowane działańia protestacyjne w naszym kraju ale konsekfentny i zgrany. Panowie nie chcemy kokosów tylko 1.5 zł. I więcej ale nikt nie walczy o 5 zł. Polska jest pięknym krajem ale niestety to nie Polacy nas oszukują.

ps. Fragi wiem że sie ze mną nie zgadasz i jestem dla ciebie głupi ale proszę cię jak masz głupoty gadać to lepiej nic nie mów.

Średni koszt produkcji w dłuższym terminia tj minimum 10 lat to 2,30 zł w górę, to szacunek opracowań i moich skromnych notatek zrobionych przez długie lata.

Oczywiście na działce można mieć 3 krzaki, ale nawet tam koszt produkcji razem ze zbiorem to min 1,5 zł za kg, ktoś to musi zebrać.

Można rajcować się w szczycie owocowania niskimi kosztami, ale rentowność wieloletnia świadczy o opłacalności produkcji, a nie jeden rok.

Motofarmer,masz tak niski poziom edukacji ,ze ani Ty ani Twoi poplecznicy z forum,nie rozumieja tego co czytaja bo ja jestem Panowie kobietą. Fragii,obserwuje forum od kilku lat ,piszesz realnie,i ja sie z tym zgadzam. Co do tisela ,PANOWIE JAK SIE DBA TAK SIE MA,KAZDA GAŁĄZ RODZI MAKSYMALNIE DO 6 LAT,POZNIEJ TRZEBA JA USUNAC,ALE WY O PORZECZCE WIECIE TYLE CO JA O LOTACH W KOSMOS. Wanderlus zmien sobie sprzet na bardziej ekonomiczny albo wyrwij porzeczke,bo o tej cenie co wy marzycie ,to nasadzen byłoby 10 razy tyle.MOTOFARMER PODPISUJE SIE POD FRAGIM ,zacznijcie myslec przyszłosciowo , ale widze po wiekszosci ze myslenie nie jest Wasza mocna strona,i pozostaje Wam byc NA ŁASCE POTEZNYCH EUROPEJSKICH KONCERNÓW. MOTOFARMER PRZEMYSL 10 RAZY TO CO PISZESZ, I DO KOGO BO NIGDY NIE WIESZ Z KIM ROZMAWIASZ,NIE SPOMNE O WULGARYZMACH ,MODERATOR POWINIEN CIE ZABLOKOWAC

Najlepszym rozwiazaniem byłoby nałozenie limitów produkcji jak było z mlekiem. Zapotrzebowanie rynkowe rozdzielic na plantatorów  towarowych,nie wlaczajac w to dzialkowiczow. Z automatu byly by pod kontrola nowe nasadzenia.

FRAGII,znam takich kilku plantatorów,co mają po kilkanascie hektarów ładnej zadbanej porzeczki graniczacej z dużą przetwórnia,tzn. przetwórnia w srodku ,porzeczka wkoło płotu. Nadmieniam że mają swoje kombajny,i zeby pokazac klase w zeszłum roku,i zrobic przetworni psikusa zostawili ja na krzakach,i obserwowali jak tiry na obcych numerach przywoża porzeczke.  Widzialam sie z nimi wczoraj i glowy poopadaly im do kolan na ceny tegoroczne,ciekawe jak dlugo jeszcze tak wytrzymaja bo tylko z tego zyja.

Droga pani Nino propozycja regulacji rynku dobra ale nie realna bo w tym kraju zamieszkują durni ludzie czego Fragi jest dowodem. Byłem w wielu krajach europejskich i co nieco wiem bo pracowałem u rolników oni tam sa zgrani i nie gryza sie ja my tu teraz. Powiem jedno Good Luck dla wszystkich. Ciekawy jestem kiedy i do was jakaś mądrości kiedy zrozumiecie że jako jednostka nic nie znaczycie.

Fragi Zina

Ale wy pi.....cie glupoty. 

Policzcie sobie tylko wartość ziemii i maszyn jakie macie i odsetki od tego kapitału to zrozumiecie co to są koszty. Jak uważacie ze ceny na przetwanie są waszym szczytem marzeń to jestescie chorzy.

cena na porzeczkę 1.5zl to przedłużona agonia. Nikt nie jest w stanie za taką cenę prowadzić gospodarstwa i rozwijać się.

Jaracie się kosztami produkcji nie licząc, że maszyny, budynki itd sie amortyzują! Chyba ze waszym szcytem marzeń jest zjechanie waszego dorobku by dorobić wyzyskiwaczy. 

Ja nie mówię, że z kilku hektarów porzeczek ma się dać godnie żyć,  ale cena w latach gorszych przy zadbanej plantacji powinna gwarantować pokrycie kosztów bieżących i amortyzacji bo inaczej to to rownia pochyła.

Obecnie porzeczka to poker. Kazdy czeka na strzał 5zł. Ale to nie te czasy, takie strzały raczej sie nie powtorzą bo jest to możliwe tylko przy dużym braku porzeczek, każdy inny nawet rownowagii daje nam okazję by ukazać naszą murzyńskosc- niestety życie nas po części do tego zmusza.

Tylko nie piszcie o prawach ekonomii bo w temacie polskiego przetwórstwa trudno znaleźć jakieś reguły z  normalnej gospodarki rynkowej

Niewolnik tego nie zrozumie, to poza jego percepcją.

Panie Zguba,propozycja realna ,tylko potrzeba stanowczego rzadu. Co do jednosci zgadzam sie,my polacy niestety nie mamy tego w zwyczaju co widac najbardziej poza granicami kraju. Zgadzam sie tez ze jako jednostka nic sie nie zdziała,ale głową muru sie nie przebije.

Panie guzik ,musi Pan jeszcze raz przeprowadzic analize merytoryczną mojego postu. Polecam na przyszłosc czytac uwazniej dyskusje.

Powiem tak w latach 80tych mając 2ha porzeczki najmując ludzi do zrywania można było wybudować dom dzisiaj mając 20ha nie zrobi się nic więc niech mądrale nie mówią że 50gr. to opłacalna cena nawet 1,50 przy dzisiejszych kosztach produkcji i wszystkich innych kosztach to balansowanie na granicy życia i śmierci.Proponuję zamknąć temat bo to niczemu dobremu nie służy.Jest to wątek o cenach a nie jak do tej pory 5 stron bzdur?????.

Panie Wanderlus ,niewola Pana przesladuje,widac ze miał Pan trudne dzieciństwo. Współczuje,prosze starac sie zapomniec  i wybaczyc.

Panie Krzysiu problem jest taki ze ludzie nie rozumieja co czytaja w postach, nikt nie mowi ze cena 50 gr jest  szczytem marzeń, i inne podobne,nie bede mielic kota drugi raz przez maszynke,bo to jest nudne. Zagłebiacie sie za bardzo z nutką fantazji do tego co jest napisane. Ludzie ta dyskusja jest bez sensu.

Panie Krzysiu otworzyłsie juz jakis zakład?u Pana?

No to rzeczywiście honorowa sprawa, wyjechać za granicę i pracować jako popychadło np. u Niemca. Bravo. 

Oczywiście, pewnie jeśli ktoś nasadził porzeczek po roku 2011 i płacił za sadzonkę 2 zł, nakupował maszyn na kredyt to teraz wychodzi mu koszt produkcji 2.3 wzwyż xD 

Ludzie zacznijcie używać mózgów, porzeczka kolejny rok nie płaci a Wy ją nadal uprawiacie i liczycie na cud, a przy okazji zostaje na krzaku... Przed posadzeniem należy zastanowić czy za 3-4 lata będzie taka cena jak w roku 2011. Mi wyszło 50 gr, przy średniej 10 ton a myślę że powinno być nawet lepiej i trzech zabiegach i 0 nawozów myślę, że nawet zejdę poniżej 50 gr na kilogramie. 

Wanderlus - polecam zmienić branżę bo widać marny z Ciebie plantator :P na filmiku widać doskonałą kondycję krzewów 12 letnich. Ale co może wiedzieć osoby która nie wie co to znaczy przecinanie. Jak u Ciebie koszt 2.30 zł to jesteś strasznie marnym plantatorem... i zmień po prostu biznes. Zastanawiam się w takim razie, jak Ty żyjesz skoro w ostatnich 6 latach tylko raz porzeczka przekroczyła 2.30? 

I skończ z tym niewolnictwem, bo jeździsz harować na zachodzie u siąsiadów za marne groszę, a Niemiec czy inny śmieje Ci się w twarz, cała Europa się śmieje z Polaków, którzy we własnym kraju zarobić nie potrafią i pracują na zachodzie. 

Krzysiu jeśli tak mówisz to bądź precyzyjny, pod konic lat 80 i początek lat 90 to był tak jak piszesz, ale nie napisałeś nic o llatach 93-96 - kiedy cena porzeczek była taka sama jak teraz, dosłownie. Dopiero w roku 1997 cena wyniosła 1 zł. I pózniej znów w latach 2000 ceny było po 5 zł a później znów grosze w latach 2006r. Tylko wtedy ludzie mieli olej, likwidowali i sadzili coś innego. Teraz ludzie na kupowali kombajny za unijne pieniądze i porzeczkę muszą trzymać, tylko nikt nie pomyślał o tym że po 5 zł w roku 2011 cena w następnych latach spadnie (dlaczego ludzie nie myślą?) O czym wielokrotnie uprzedzałem, dokładnie pisałem że od 2014 roku zacznie się krach na porzeczkę ale nikt nie słuchał a wszyscy sadzili a teraz jęczą. I tłumaczy się im, że porzeczki jest bardzo dużo w Polsce w tym roku a oni swoje, że magazyny mają puste... ciemnogród...