Od prezesa chłodni gdzie sprzedaje od 10 lat, słyszałem że cena będzie oscylowała w okolicach 3 zł.
Od prezesa chłodni gdzie sprzedaje od 10 lat, słyszałem że cena będzie oscylowała w okolicach 3 zł.
crx, 2015-06-03 22:52, napisał:
Co to za chłodnia ? kim jest prezes w tej firmie ?
Pewnie pracownikiem struzówki na bramie skoro opowiada takie rzeczy swoim dostawcom surowca na prawie półtora miesiąca przed skupem. Chciałbym przypomnieć że w przetwórniach "cena" przed kampanią skupową to jedna z najbardziej skrywanych tajemnic w firmie.
i to powinien byc koniec tej bezsensownej dyskusji
Dlaczego Szanowni Koledzy czekacie na cenę ... Wy macie towar i to Wy powinniście decydowac o cenie .Wczoraj miałem telefon o czarną porzeczkę i moja cena była 3 zł . P.S. W zeszłym roku średnio udało sie sprzedać kilkanaście ton po 2,5 - 3 zł /kg . , reszta została .
Hahahaha... to się wysilą i zapłacą 1zł. znów dokładka,kto ma jeszcze ochotę na nasedzenia czarnej?
i pisza w jagodniuku ze porzeczka dobrze zawiązała. pytam sie gdzie ? bo u wiekszosci to podobno malo owocu na krzakach
Zakłady wszystko mają w nosie,w 2014 r prof.Pluta w Dąbrowicach mówił że załamanie ceny za 3,4 lata bo dużo nasadzeń,szczególnie na lubelszczyżnie,że odmiany Tisel się nie sprzeda,ze wzgledu na moce przerobowe zakładów ,a porzeczka na krzaku nie powisi,a tu załamnie ceny było w 2014r bez żadnych podstaw do tego ,mimo dużych strat przymrozkowych na mazowszu,jeśli tego nie nagłośnią media ,nie wprowadzi się dezinformacji co wielkości zbiorów to znów dadzą niską cene.
Kto nagłośni media ? jak się nie zmienią rząd na jesieni to cały czas będzie niska cena na wszystko
co w tamtym roku w sprawie niskiej ceny zrobił minister rolnictwa szkoda gadać.
I co uważasz że jak na jesieni wygrają (P-otwory I S-półka) to dla nas producentów się coś zmieni...nic.To za rządów SLD "sprywatyzowano" większość zakładów,im zawdzięczamy najwięcej.Dla nas nic się nie zmieni,no chyba że jeszcze na gorsze,no chyba że w rządzie PISu ministrem spraw zagranicznych zostanie p.MACIEREWICZ to wtedy on na pewno doprowadzi do porozumienia i pełnego partnerstwa w handlu na wschód.
No proszę, a ja słyszałem, że ma być 4 zł w tym roku więc zapotrzebowanie jest :)
Fragii, 2015-06-06 21:38, napisał:
No proszę, a ja słyszałem, że ma być 4 zł w tym roku więc zapotrzebowanie jest :)
i tak trzymać
4zł chyba nie dadzą bo za rok chcieli byśmy 8zł no ale te 3,99 to chyba realna cena???????????.Kolego fragi szacun z 40 groszy na 4zł- czyli można o swoje powalczyć = oczywiście można??.
A ja się zastanawiam jaki sens pisanie domniewanych cen zamin jakikolwiek skup się nie rozpocznie. Przecież to jest jak wróżenie z kart o cenach więdzą tylko prezesi największych zakładów przetwórczych. Małe przetwórnie się dostosują bo nie będą miały wyboru - taka prawda.
platin1, 2015-06-08 21:34, napisał:
A ja się zastanawiam jaki sens pisanie domniewanych cen zamin jakikolwiek skup się nie rozpocznie. Przecież to jest jak wróżenie z kart o cenach więdzą tylko prezesi największych zakładów przetwórczych. Małe przetwórnie się dostosują bo nie będą miały wyboru - taka prawda.
A jaki sens ma pisanie w ogóle ?
mało kto czyta i każdy ma swoje zdanie i oczekiwania
Propozycja cen już jest
http://www.sadyogrody.pl/przetworstwo/105/prezes_polkonu_optymalna_cena_za_jablka_przemyslowe_to_0_32_0_34_zl_kg,1639.html
Ciekawe kto by nie chciał 3 zł. Chyba tylko przetwórnie? Odnośnie zachcianek to chcę jeszcze Maybacha.
dla tych co liczą na cenę 5 zł w tym roku; woj. lubelskie
U mnie na południu lubelszczyzny to bardziej wygląda jak u kolegi z Mazowieckiego. Rewelacji nie ma i z kom nie rozmawiam to większość mówi, że kiepsko. U mnie ochrona bardzo podobna jak w poprzednim roku, a mam chyba na plantacji cały zestaw chorób i szkodników. Kiepski rok.
U mnie i znajomych na zachodnim mazowszu też słabo z plonem - po zimnej Zośce na niewielu plantacjach jest jako taki plon, a resztki dobija susza.
Do tego mimo solidnej ochrony decis, ortus, mospilan i 2x calypso a ostatnio envidor nawet mszycy nie brakuje. Mospilan i calypso szło po 0.2
Opadzina też szaleje mimo 4 zabiegów!! Pencozeb, score+ pencozeb, zato i znowu score.
Nie wiem czy od tej suszy czy z innych przyczyn ale skuteczność ochrony w porzeczkach w tym roku jest straszna.
Jeśli nic nie zmieni sie w programie ochrony to albo pozostanie dać sobie spokój z czarną, albo olać rejestracje i walić tym co kiedyś zdawało egzamin.
Bo ładowanie kasy w ten biznes i obserwowanie jak panoszą sie choroby i szkodniki by opylać towar po złotówce to robienie z siebie idioty.
a unas na południu Mazowsze zapowiada się nie źle, trochę przeżedzony Tisel ale za to owoce powinny być duże
kamil00, 2015-06-15 13:00, napisał:
dla tych co liczą na cenę 5 zł w tym roku; woj. lubelskie
Jaka to odmiana?
Lubelszczyzna: mimo ochrony od przedziorka tak zaatakował tisela, że za 2 tygodnie to będzioe po zbiorach bo nie będzioe co zbierać;/ ładujemy kasę w ŚOR i mam wrażenie że może lepiej by wyglądała plantacja aniżeliby niczym nie pryskać.;/
kolego te fotki robiłeś teraz czy troche wczęśniej bo u mnie na tej odmianie w ubiegłym tygodniu słońce sporo poparzyło i owoc sie ugotował dużo owcu daje ta odmiana jednak mało liścia i zaczeła sie kłaść pod ciężarem ale to chyba urok tej odmiany
Ciekaw jestem na ile w tym roku na tym forum przedstawiciele i skupczyki będą mieszać w głowach prawdziwym plantatorom.
Bo zamiast wziąść się za robotę i szukać zbytu to siedzą i piszą pierdoły by ceny zaniżać.
No bo przeciez lepiej opóźnić skup, ludziom zacznie towar na ziemię opadać to wtedy będa oddawać za ile kto da!
Ja już odbiorcy szukać nie muszę. Po poniedziałkowej burzy połowę owocu mam na ziemi.
Chyba trzeba będzie mienić dyscyplinę hobby, bo to się robi za drogie...
AndreX co Ty za głupoty wypisujesz? Ludzie czy Wy serio myślicie, że ktokolwiek bierze pod uwagę to co się pisze tu na forum?? Cena jaka będzie taka będzie i albo ktoś będzie zbierał albo nie. Osoby które mają dużo porzeczki i tylko porzeczkę nawet za 30 gr będą rwać. Po roku 2011 wiele osób uprzedzało aby nie sadzić porzeczek jak głupi tylko zastanowić się co będzie za kilka lat, tak samo jak teraz z agrestem ale nikt słuchać nie chce tylko sadzą a za kilka lat będzie płacz i lament jak to zakłady skupujące owoce Nas oszukują i za darmo biorą. A ludzie nasadzili więc teraz będą oddawać za darmo. A w Polsce w tej chwili ludzie nie likwidują bo liczą że porzeczka będzie znów płacić, a po drugie w biznesplanach powpisywali porzeczkę więc usunąć jej nie mogą.
Ja dostałem informację, że cena ma wynieść całe 30-40 gr w zakładach, w dodatku wiele zakładów podobnie jak w roku poprzednim nie jest zainteresowana kupnem tego surowca. Przede wszystkim ma iść kontrakt. Zapotrzebowanie jest na jakieś 80 tyś ton, a szacują zbiór na 200 tyś ton, stąd tak niska cena, dlatego zakłady nie widzą potrzeby aby wychodzić z wyższą ceną. Bardzo bym chciał się mylić, ale za jakieś 3-4 tygodnie wszystko będzie jasne.
Jak co roku... Ty i te Twoje z du.y wzięte informacje.
Wątek wyjątkowo w tym roku spokojny, po co zaśmiecasz? Brakuje jeszcze twojego wujka malruka, żeby stworzyć sytuację, w której ciężko będzie znaleźć coś sensownego w gąszczu bzdur.
Nie odpisuj mi, miej szacunek do innych użytkowników forum.
ciekawe skąd w tym roku będzie te 200 tyś. ton z tego przędziorka co zjada tisela, ja dawno nie widziałem tak kiepskiej porzeczki jak w tym roku
Zapotrzebowanie na 80 tys. ton? W tamtym sezonie też zapotrzebowanie miało być małe, a zakłady i chłodnie skupili ponad 120 tys. ton sprzedając wszystko po opłacalnych cenach!!
Sadox, 2015-06-17 22:00, napisał:
Zapotrzebowanie na 80 tys. ton? W tamtym sezonie też zapotrzebowanie miało być małe, a zakłady i chłodnie skupili ponad 120 tys. ton sprzedając wszystko po opłacalnych cenach!!
Dokładnie, informacja powszechnie znana i udostępniana przez skupujących.
Fragii ma kłopoty z prostąj analizą, co uniemożliwia prostackie manipulacje.
Inteligencja to rzecz wrodzona, a nie nabyta.
Już w zeszłym roku porzeczki brakło i wszyskie firmy wiedzą że cena była zbyt niska i chcąc wywiązać się z kontraktów nie można aż tak przeginać.
Poczatkowo mysleli ze wszystko idzie dobrze bo towar płynał szerokim nurtem, jak się okazało płynął krótko i później gdy groziły kary za niewykonane kontrakty itp były propozycje cenowe 1.5zł plus VAT a słyszałem i o wyższych. . Niestety nie było już towaru bo się ugotował na krzakach.
Już jesienią wiadomo było ze cena będzie wyższa. Kwestia czy wykonają kontrakty po wyższej, a potem zrobią zapas za psi grosz czy podczas sezonu okaże się, że wcale porzeczki niejest tak dużo i bedzie drożała.
MY na cenę wielkiego wpływu nie mamy, zbierać wielu z nas musi. Jedyne co pozostaje to czekać i nie robić zbędnego zamętu.
rutek, 2015-06-17 21:56, napisał:
ciekawe skąd w tym roku będzie te 200 tyś. ton z tego przędziorka co zjada tisela, ja dawno nie widziałem tak kiepskiej porzeczki jak w tym roku
Prawde kolega napisal ;)
1) Przędziorek, mszyca(no ona akurat zbyt wielkiego wplywu na zbior nie ma, wiem) itp całe możliwe robactwo w tym sezonie szaleje (najprawdopodobniej łagodna zima i przezimowało całe "towarzystwo".
2) Część województw, moze część regionów z województw (wszak w Lubelskim pojawily sie przymrozki, ale nie wszedzie) zostało "dotkniętych" Zimną Zośką i na krzkach pozostało naprawdę niewiele owocu (na pewno Mazowieckie i Łódzkie, o czym była mowa powyzej takze).
3) Cena zeszłoroczna ma wpływ w moim spisie na odpowiednio punkt 3) i 4). A więc odnosząc się do numeru 3) wiele osób zaniechało ochrony porzeczki w tym sezonie, lub ograniczylo sie do niezbędnej koniecznosci (wyjechali np wtedy tylko gdy przeziernik latał). Nalezy zwrocic uwage, ze "robote" wykonuje tu niezmiernie wielkopakowiec i starsze odmiany bywaja silnie nim porazone, w gre wchodzi takze rewersja. To samo co tyczy sie srodkow ochrony roslin, dotyczy także nawozów. Pozwolili sobie na nie tylko nieliczni, a przynajmniej nieliczni w takiej ilosci jakiej byloby to wymagane. Nie oszukujmy sie, ze bez paru ładnych "woreczków" plon również nie będzie wspaniały :)
4) W moim regionie tuż po sezonie 2014, pare plantacji poleciało. Jeden z sąsiadów zostawił ~10ton na krzkach i gdy juz było wiadomo, ze cena na pewno nie drgnie, ewentualnie tylko i wyłącznie ...w dól to w ruch poszedl rozdrabniacz i teraz rosnie tam pszenica zamiast porzeczki :) Nie jest to odosobniony przypadek. Sam nie bede zaprzeczal, ze troche zlikwidowalem z uwagi na wiek, stan zdrowotny i jakość plantacji. Wiem, ze przynajmniej na czesci tego arealu juz chyba nigdy nie bedzie porzeczki.
5) Znam np jednego producenta porzeczek, ktory pomimo, iz ma powiedzmy okolo 10ha porzeczki, nie dorobil sie wlasnego kombajnu. Moznaby powiedziec jego sprawa? Ano nie do konca. Jesli cena na skupie bedzie wynosila zalozmy 30gr, a on zdecyduje sie na zbior, nie swoim kombajnem za ktory zaplaci 15-20gr/kg, to naprawde bedzie musial byc zdesperowany by oddac swoj plon za te 10-15gr.
6) Wyobraźmy sobie, ile przetwórca musial dostać za porzeczke, gdy producenci dostawali "na ręke" te 5zł.. Nie dla wszystkich bylo to atrakcyjne, a więc zaporzebowanie na towar po stosunkowej niskiej cenie w porownaniu do tej sprzed paru lat powinno wzrosnąć.
7) Rozwijają się rynki zbytu, zapotrzebowanie z uwagi na coraz nowe to przeznaczenia owocow wzrasta zaintersowanie. A przynajmniej ...powinno. Wszak cały świat i rynek nie stoi w miejscu, rozwija sie, idzie naprzod.
Takze Ci ktorzy tę cene ustalają powinni bazowac w oparciu na sytuacje panujaca na rynku i chłodną kalkulacje, a nie sianie fermentu i dywagacje. Jesli opieraja sie o dane takich "tuzów" jak np GUS to nie dziwmy sie, ze cena jest jaka jest, a pozniej jest zdziwienie i chwytanie sie brzytwy, kiedy pojawia sie widmo niewypelnionego kontraktu. Jesli zbiory zbliza sie do poziomu 170-180tyś ton to bede bardzo, ale to bardzo zdziwiony. Pomimo tego, ze ciezko znalezc rzetelne informacje na temat dokladnie opracowanej szacunkowej ilosci zbiorow w jakimkolwiek sezonie.
Pozdrawiam
TAK MYŚLĘ! CO WIĘCEJ JA TO WIEM! Każdy się tylko chce dorabiać na rolnikach-sadownikach! Przetwórnie zaniżają ceny, pośrednik, zarabia. A później śmieją się z nas bo kieszenie kasą napchali. Szkoda gadać o cenach bo zaraz skupczyki wyskoczą z paradoksalnie niskimi wartościami! SZOK!Fragii, 2015-06-17 20:44, napisał:
AndreX co Ty za głupoty wypisujesz? Ludzie czy Wy serio myślicie, że ktokolwiek bierze pod uwagę to co się pisze tu na forum?? Cena jaka będzie taka będzie i albo ktoś będzie zbierał albo nie. Osoby które mają dużo porzeczki i tylko porzeczkę nawet za 30 gr będą rwać. Po roku 2011 wiele osób uprzedzało aby nie sadzić porzeczek jak głupi tylko zastanowić się co będzie za kilka lat, tak samo jak teraz z agrestem ale nikt słuchać nie chce tylko sadzą a za kilka lat będzie płacz i lament jak to zakłady skupujące owoce Nas oszukują i za darmo biorą. A ludzie nasadzili więc teraz będą oddawać za darmo. A w Polsce w tej chwili ludzie nie likwidują bo liczą że porzeczka będzie znów płacić, a po drugie w biznesplanach powpisywali porzeczkę więc usunąć jej nie mogą.
Ja dostałem informację, że cena ma wynieść całe 30-40 gr w zakładach, w dodatku wiele zakładów podobnie jak w roku poprzednim nie jest zainteresowana kupnem tego surowca. Przede wszystkim ma iść kontrakt. Zapotrzebowanie jest na jakieś 80 tyś ton, a szacują zbiór na 200 tyś ton, stąd tak niska cena, dlatego zakłady nie widzą potrzeby aby wychodzić z wyższą ceną. Bardzo bym chciał się mylić, ale za jakieś 3-4 tygodnie wszystko będzie jasne.
Fragii ma racje, podobno ma isc tylko okolo 60tys. Juz dzisiaj moge zdradzic wszystkim ze za tydzien napisze ze pewne info cena 25 gr, prosze popatrzyc co on pisze na starym forum przed sezonem, slabe zbiory, czekac do konca i jak najpozniej zbierac, a tu rozpoczecie sezonu a u Fragiego wszystko wymłocone. Nie obrazaj sie ale zaczyna mnie juz to wkurwia.. jak jeszcze do sezonu zostalo 3 tygodnie a juz wielu wie ze zerowe zainteresowanie, a cena nie przekorczy 15 groszy.
Na Panu Fragii tak do końca bym "psów nie wieszał" bo właśnie sięgając w przeszłośc często te wstępne prognozy się sprawdzały. Nie mniej jednak prognoza obecna jest albo surrealistyczna albo jest kompletny brak zainteresowania surowcem zwanym czarną porzeczką ze strony zakładów przetwórczych. Co było by kompletną bzdurą bo zainteresowanie jest spore ,nasadzenia jakieś tam są ,ale cena niejako z automatu musi być wyższa .ZERO ZAPASÓW ! Szału na pewno nie ma co się spodziewać ,ale ok.1-1.2 zł jest ceną całkiem ralną. W tamtym roku plantatorzy dostali strzał w kolano i mimo wszystko po te 30 groszy zbierali. Uwierzcie mi państwo że w tym roku po takich stawkach nie zbiorą ... To co pisze Fragii 0,30-0,40 loco rampa to około 15-20 gr. na ręke u pośrednika . Wracamy więc do punktu wyjścia czyli porzeczki nikt nie chce nawet kilograma? Chyba nie... . Teraz trochę poza tematem .Porzeczkę uprawiam od ponad 20 lat ,w zeszłym roku wypieprzyłem 3/4 plantacji w cholerę i rośnie tam kukurydza , Zostawiłem sobie 2ha . w marę młodej licząc żę na wiosnę przyjdzie przymrozek i będzie sens jakiegoś zbioru...Wszystkim w gorącej wodzie kąpanym nowopowstałym plantatorom życzę udanych zbiorów i wysokich cen .
PS. Z porzeczką jeszcze nie skończyłem , tylko odpowiedni czas się skończył na czarną porzeczkę
POZDRAWIAM.
Zazwyczaj trafiam z prognozami, ale ja chętnie bym się mylił. Śmieszne jest to, że wszyscy siedzą jak mysz pod miotłą i czekają na cud. Ja nie rozumiem, Wy nie rozmawiacie ze swoimi odbiorcami o cenach? Czy po prostu wszyscy oddajecie do skupu a oni jeszcze nic nie wiedzą? Ja z otwartymi ramionami przywitam cenę 1zł a nawet i więcej. A co do zbioru, nie wiem skąd Wy bierzecie informacje że porzeczki nie ma. Wszyscy twierdzą że ma być prawie 200 tyś. Tylko nie wszystko zostanie zebrane, skupione.
Zaznaczyłeś, że jest to twoja subiektywna prognoza, bez jakichkolwiek merytorycznych podstaw i poważnych źródeł.
Jeszcze nigdy nie trafiłeś, zawsze piszesz że będzie tragiczna cena i jest nadprodukcja, a jednoscześnie opłaca się uprawa, mało to spójne.
Nikt poważny w tym sezonie nie mówi o 200 tys plonu. Poprzedni sezon był średni przy optymalnych warunkach pogodowych, a w tym aura nie rozpieszcza
Obecnie cena produkcji porzeczki czarnej to powyżej 2 zł, w perspektywie wielu lat 2,5, ale rozumiem, żę jako syn osoby skupującej owoce(jak kiedyś przyznałeś) możesz się cieszyć i z 1 zł., i chcielibyście żeby wszyscy się cieszyli sprzedając za ułamek kosztów wyprodukowania, tylko trochę to żałosne i niemoralne.
Jeśli te informacje od twojego taty są tak pewne to może się założymy?
Jeżeli pomylisz się o więcej niż 30% od kwoty pomiędzy twoimi widełkami opuścisz forum, i podasz adres skupu taty, ok ? To chyba uczciwa propozycja, 30% to ogromna przepaść.
Niech nawet będzie to 40%
około połowa porzeczki uprawianej w Polsce to Tisel a on w tym roku zaowocował bardzo słabo dlatego nie wierzę w rekordowe zbiory. Dzięli zeszłorocznej cenie dużo plantacji jest zaniedbanych bo nie ma pieniędzy na opryski. Zysk z porzeczek przy uprawach warzywnych a nawet łubinie czy kukurydzy jest w tej chwili zerowy trzeba być pasjonatem i mieć dobrą pracę żeby dołożyć do tej uprawy dla mnie albo cena zacznie być opłacalna albo kosiarka i czas na coś innego bo ile można finansować przetwórnie
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl