Cena porzeczki czarnej 2015 - strona 17

Powiedzmy sobie jasno czasy gdzie porzeczka co kilka lat zapłaciła i wyrównała niskie ceny mineły. Zadbali o to przetwórcy pobudzając produkcję w innych krajach jeśli ktoś dokłada do plantacji i czeka na 5 zł to może dłuuuuugo czekać

Takiej ceny już raczej nigdy nie będzie. Produkcję pewnie za kilka kilkanaście lat w zupełności przejmą Ukraincy. Przy ich cenach śor i nawozów będą w stanie spokojnie produkować czarną czy też czerwoną porzeczkę poniżej 0,5 zł, i na dodatek nie marudzić. Ci co liczą że jeszcze może zdażyć się cud, to się mocno przeliczą.

Klepka, 2015-07-27 08:22, napisał:

Takiej ceny już raczej nigdy nie będzie. Produkcję pewnie za kilka kilkanaście lat w zupełności przejmą Ukraincy. Przy ich cenach śor i nawozów będą w stanie spokojnie produkować czarną ...

Bardzo atrakcyjna cena kiedyś będzie ale nie dlatego że będzie nieurodzaj lub przetwórcy będą chcieli zachęcić do nowych nasadzeń a przynajmniej nie to może być głównym czynnikiem. Rynek nie znosi próżni. Przy takich cenach pojawią się mniejsze przetwórnie prywatne które będą stanowić konkurencję dla dużego kapitału międzynarodowego i psuć strategię skupów koncernów. Mniejsze przetwórnie będą zakładane za kredyty oraz będą zawierały kontrakty na sprzedaż swoich wyrobów w związku z czym nie będą mogły sobie pozwolić na wygaszanie produkcji w latach gdy surowiec będzie zbyt drogi. Co stanie się gdy pewnego roku duże koncerny dadzą cenę 5zł za kg? To samo co z polskimi przetwórniami jabłek przemysłowych gdy parę lat temu na rynku proponowano ponad złotówkę za jabłko przemysłowe. Albo skupią surowiec i poniosą straty na wywiązaniu się z kontraktów albo nie będą skupować i zapłacą kary za nie wywiązanie się z kontraktów. W obu przypadkach raty kredytów i tak będą musieli spłacać. Naszą siłą mogą być nasze przetwórnie niezależne od kapitału międzynarodowego ale jeżeli już takie będą powstawać muszą mieć zaplecze pewnego surowca lub kapitał zapasowy które pozwoli utrzymać produkcję przez minimum rok. Myślę że warto byłoby nawet oddawać taniej przynajmniej część surowca do polskiej przetwórni taniej niż do zagranicznych drożej aby były w stanie przetrwać taką zagrywkę i dalej stanowiły konkurencję przez kolejne lata chude ale to poboże życzenia bo dla rolinika każda złotówka jest ważna. Warto to uwzględnić w analizie SWOT takiej przetwórni w zagrożeniach.

Nawet jeżeli powstanie 100 nowych przetwórni, to będzie miało zerowy wpływ na cenę, bo nie zmieni to podaży, ani popytu na porzeczkę.

Po co ktokolwiek miałby płacić dobrze za porzeczkę czerwoną, czy czarną, jeżeli będą mogli mieć ją tanio z Ukrainy?

Kolega wyżej ma rację. Po co będą płacić więcej skoro tam będzie taniej? transport i logistyka to nie są jakieś ogromne koszta jeżeli będą mieli zapewniony surowiec prawie za darmo. Ludzie nie ma co sie oszukiwać oni ich rynek teraz tak stymulują, że niebawem to ukraina będzie potęgą porzeczkową, a u nas zostaną tylko hobbyści. Trzeba sobie to uświadomić że nie wygramy z nimi. Nie zastanawialiście się kiedyś po co Unii Europejskiej Ukraina??  I nie mam tu na myśli tylko porzeczek oczywiście.

Wanderlus, 2015-07-28 13:04, napisał:

Nawet jeżeli powstanie 100 nowych przetwórni, to będzie miało zerowy wpływ na cenę, bo nie zmieni to podaży, ani popytu na porzeczkę.

Po co ktokolwiek miałby płacić dobrze za porzeczkę czerwoną, czy czarną, jeżeli będą mogli mieć ją tanio z Ukrainy?

Popytu na produkt gotowy sie nie zmieni ale jeżeli jedna grupa kapitałowa kontroluje w swoich rękach za pośrednictwem firm córek lub większościowych pakietów akcji firmy przetwarzające porzeczkę to może sama decydować o polityce cenowej na całym obszarze wpływów. Soki porzeczkowe bardzo różnią się ceną od tych z lat gdy porzeczki były po dwa-cztery złote? Tak jakoś dziwnie się składa, że cena produku gotowego trafiającego do konsumenta jakoś nie odwzierciedla spadków cen na rynku surowca rolnego. Co jest tego powodem? Jeżeli nie ma rynku na przetwory porzeczkowe to ich ceny także powinny spadać może nie w aż takim stopniu jak cena porzeczki ale jednak wyraźnie. Powiedzmy że koszt surowca(po 3zł/kg) w całkowitym koszcie wytworzenia przetworu to 50% to przy dziesięciokrotnym spadku ceny surowca(0,30zł/kg) jednak cena produktu gotowego też powinna wyraźnie być niższa. Te czteredzieści pare procent trafia do czyjejś kieszeni. Za dużo kapitału skoncentrowanego w jednej ręce działa na rynkach rolnych niestety.

Go za głupoty wypisujecie to aż się słuchać nie chce... Nadal słuchajcie takich honorowwych i inteligentnych użytkownika jak Wonder... to będziecie w zime w kapciach chodzić xD 

Jaka produkcja na Ukrainie czy w Serbii.... Czy ktoś z Was był w Serbii albo na Ukrainie? Czy tylko gdzieś coś od kogoś słyszał że tam produkują porzeczkę?! Ludzie widzieliście co się stało z porzeczką w tym roku kiedy przez kilka dni temp była w granicach 30 stopni? A czy ktoś może mi powiedzieć jakei temp panują w Serbii? Albo na Ukrainie? To taka sama bujda jak to że na Ukrainie powstają 5 tyś gospodarstwa sadownicze z jabłkiem... 

Proszę Was, używajcie rozumu czasem i nie słuchajcie bzdur. BŁAGAM!!! Serio myślicie że bogaci Uraińcy którzy mają 200, 500, 1000 czy 5000 hektarów ziemi będą się bawić w sad? Albo w porzeczkę? I pryskać go 40 razy w sezonie, ciąć itp itd? Czy Wy zdajecie sobie sprawę jakie to są koszta utrzymania? Siła robocza. Ktoś powie że tam pracowników nie brakuje ale bez wiedzy ani umiejętności. Poza tym zboża, zaorają, posieją, zbiorą i zapominają. To tylko w Polsce ludzie są tacy, że wolą nocami pryskać sad, a w zimę ciąć niż spać z żoną o ile w ogóle ją mają. Owszem są duże plantacje ale "doświadczalne", to chyba Wasi koledzy sadownicy straszą tak Ukariną i Serbią tylko po to aby inni przestali bawić się w sadownictwo. 

Odpowiedzcie sobie tylko na jedno pytanie: co się dzieje z porzeczką, kiedy w cieniu jest 35 stopni a na słońcu jest 55 i to wystarczy. 

Jak ktoś nasadził tyle porzeczki co fragi, to będzie zaklinał rzeczywistość.

Zawsze lepiej jest dostosować swoją logikę do faktów, nie odwrotnie.

ale za rok wcale lepiej niebędzie... Pozdrawiam Fragiego zwłaszcza 

fragi jakie odmiany uprawiasz?

Wanderlus - co Ty tutaj jeszcze robisz? Gdzie Twój honor? 

Tisel, Tiben, Ruben, Ben Connan 

Ja mam ben Connan ores i Sofijewska Ej no nie tylko fragi nasadził porzeczki ja też walnąłem 17 hektarów po 2011 i mam to i co nic złego sie nie dzieje cena jest niska panowie i tyle 

Fragi czy sprzedałbyś kilka patyków tisla? na jesieni rzecz jasna...

Witam,

reprezentuję firmę która produkuje soki NFC. Czasami kupuję różne soki NFC do mieszania z jabłkiem. Zastanawiam się dlaczego, skoro porzeczka kosztuje w skupie 30-40 groszy to litr soku (nie przecieru) kosztuje w hurcie niemal 10 razy tyle. Czy produkcja soku z czarnej porzeczki jest aż tak kosztowna?

Pozdrawiam.

Adam, 2015-08-03 16:07, napisał:

Witam,

reprezentuję firmę która produkuje soki NFC. Czasami kupuję różne soki NFC do mieszania z jabłkiem. Zastanawiam się dlaczego, skoro porzeczka kosztuje w skupie 30-40 groszy to litr soku (nie przecieru) kosztuje w hurcie niemal 10 razy tyle. Czy produkcja soku z czarnej porzeczki jest aż tak kosztowna?

Pozdrawiam.

JEŚLI JESTEŚ ZAINTERESOWNY SOKIEM LUB PRZECIEREM  ZOSTAŁO MI KILKA TON PORZECZKI NA KRZAKACH  . MOGĘ ZROBIĆ PRZECIER LUB SOK . MÓJ SOK TO MOŻESZ GO JESZCZE CONJMNIEJ  2-3 RAZY ROZCIEŃCZYĆ WODĄ  ,BĘDZIE O NIEBOLEPSZY OD ZNANYCH FIRM  . TYLKO MUSISZ DAĆ SZYBKO  ODPOWIEDZ , BO ZA PARE DNI TO PORZECZKA BĘDZIE SUSZONA   TEL 606 218 268

Potrzebuję ok. 30 ton soku tej samej jakości. Może w przyszłym sezonie coś razem zrobimy. Jaki masz sposób pakowania soku? Masz własną przetwórnię?

Witam. odpowiem dziś na pytanie wielu sadowników :) dlaczego porzeczka jest po niskiej cenie? no zastanówcie sie:) po jakiej ma być? polecam dosadzic więcej porzeczek a potem stękać że sie nieopłaca... Jak sie nieopłaca i masz człowieku stękać i robić z siebie pośmiewisko to nierób nic siądź i siedź to sie opłaci. teraz postaw sie na miejscu przetwórcy tego właściciela przetwórni chłodni cokolwiek... na czym ma zarobić?? HA! na różnicy w cenie pomiędzy zakupem towaru a sprzedażą towaru... dziwisz sie?? często jak wybierasz produkt w sklepie bieżesz tańszy. On też woli taniej kupić towar by potem maxymalnie go sprzedać (normalna ludzka rzecz a że twoim kosztem... pech)... Więc ostatnio mogliśmy obserwować jak ludzie gromadzili sie i organizowali protesty pod przetwórnią... Jeśli ja bym był właścicielem przetwórni to bym do takiej hołoty strzelał... "u mnie jest cena taka i tyle pasuje to (oddaj) :) towar nie to idź do konkurencji" Bo sadownik bedzie mówił szefowi ptrzetwórni jaką ma dać cene, nie pasuje nie sprzedawaj, Druga sprawa to namawianie i śmianie sie z tych co zbierają bardzo boli cie to jak ktoś zbiera?? a ty bidoku nie?? widocznie mu sie opłaci a tobie nie, więc stań z boku i spójż na sytuacje. jak jest niska cena zboża to tez pod elewatorami z transparentami stoicie?? i na forum namawiacie żeby nie młucić?? problem jest na najwyższym szczeblu i temat jest nie do ruszenia. takie mam zdanie po rozmowie z dużym przetwórcą który więcej sie śmiał niż gadał:) Nieczaicie?? dla nich taka cena to jak w lotka szóstka!! właśnie kupił nowe BMW X6M50D  za gotówke:) haha wielu sadowników sie dołożyło do samochodu pana (...) którego serdecznie pozdrawiam.

Panowie to jest temat  cena porzeczki czarnej 2015 ile czasu jeszcze będziecie pisać pi.....y  nie na temat  proponuję zamknąć ten temat .....

Wszyscy którzy zarobili na porzeczce w poprzednich latach czyli tylko w 2011 (bo kosz produkcji to zdaniem niektórych 2,5zł) dokładają do tego aby u3mać plantacje gdzie jest myślenie logiczne, malina jesienna to jest interes :0 Świetna cena a że mam nawadniana to sie ciesze i jestem happy mam i porzeczke.

http://www.tvp.pl/informacje-rolnicze/agrobiznes/wideo/07082015-1210/20902554

od 8:15

cytat: "Według przetwórców w najbliższych latach nie ma co marzyć o wyższych cenach porzeczki"

bo nikt nie wykasuje młodych plantacji...

Czy i Ty dołożyłeś sie do tego BMW?  Liczyłem na bardziej merytoryczne odpowiedzi a nie połajanki. A co do strzelania. Do jakiej konkurencji mamy iść. Jest jakaś konkurencja w przetwórstwie owoców jagodowych?

No nie zrozumiałeś... ale ok idąc Twoim tokiem myślenia to chcecie tam iść pod ten zakład który jest prywatna firma i NAŻUCIĆ PREZESOWI CENE PO JAKIEJ CHCECIE SPRZEDAWAĆ?(z góry wiecie że ch.j z tego)  powiedzmy że ja otwoże teraz skup zboża bo jest na to gorący okres i ustale cene przenicy na 20zł. Czy mam sie spodziewać strajku na moim prywatnym terenie?? strajku ludzi których pierwszy raz widze na oczy i nigdy nie robiłem z nimi interesów?? I do niczego im sie nie zoobowiązywałem?? Raczej wszyscy zawiozą do innych skupów...  Tutaj jest łatwiej bo to zboże zawsze można przetrzymać... ale porzeczka jest owocem którego nieprze3masz i musisz go zdać... Drodzy Państwo posadziliście wiele hektarów czarnej porzeczki spójżcie na czerwoną... plonowanie czasem przewyższa 20t. z ha od kilku lat stała cena 1,30-1,20zł. o wiele mniejszy nakład prac mało chorób duży plon i plantacja która plonuje bardzo dobrze przez 30lat a czasem nawet dłużej... ja ciesze sie bo pieniądze mam z maliny jesiennej która od ostatnich 3 lat daje takie zyski że można kilka pokoleń do przodu ustawić... porzeczka łatwiejsza  bo pod kombajn ale cena to rozpacz.... więc płaczcie  i dokładajcie przez nastepnych kilka lat... dopłaty sie podobno kończą dla Polski w 2020 roku wtedy to sie dopiero zapłaczecie...

tak dołożyłem sie do BMW bo to szfagier... i czasem moge se gdzies pojchać i sie pokazać... więc warto... znaczy dla mnie warto... wy płaczcie...

nowysadownik, tobie chyba brakuje kilku klepek.

Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać.

no ale mów o co Ci chodzi szczerze... to że pisze jak to widzi druga strona?? że nie popieram tego co Ty?? niezarobiłeś i ten kto nie przytaknie tobie to jest idiota?? ostatnio w piaskach (lubelskie) przy biedronce... siedzi jakiś człenio no to luz blusss gadka szmatka hehe ale on zawiedziony myślał że swoją preznice sprzeda za 150zł.. a tu tylko 60zł... ale bida... takie myślenie to DNO!!! niepasi idź do roboty na etat i zarabiaj ja tak sie nieopłaci... ale stękał ajajaj znów chłopak wyruch... cały czas narzekał a unia mówi to najgorsza ze wszystkich... a ja na to że bez tej unii i tych dopłat to by zdechł marnie jak gówno sarnie...

tacy są właśnie polscy rolnicy i sadownicy... malkontenci... wiecznie źle i niedobrze... cały czas narzekają już tego sie słuchac nieda... ludzie nieośmieszajcie sie... Wanderlus jak to mówił Fragi którego serdecznie pozdrawiam "gdzie Twój honor"

 nowsadownik a ciebie się czytać nie da, ciągniesz te monologii bez ortografii i interpunkcji a ten twój wpis o bmw "czasem moge se gdzies pojchać i sie pokazać." obrazuje ciebie najlepiej

.

wiem  że nikt mnie nie poprze w moich słoeach bo to portal dla właśnie sadowników którzy niemają na chleb i robią to co robią bo lubią to robić i nieważne że dokładają.... ważne żeby mieć zajęcie.... no tak do dyspozycji mam te beemke :) jest zejebista M-POWER !! 

"nowysadownik" Po 1 kup słownik ortograficzny bo pokazujesz sie z najgorszej strony: jako wieśniak bez szkoły Po 2 co to jest dla prezesa firmy kupić nowe bmw za gotówke? Sadownicy jak mają dobry rok też kupują nowe samochody za gotówke... Po 3 ja jak i wielu innych sadowników(ale tych prawdziwych) czekamy tylko na zniesienie dopłat w całej unii, wyrówna to szanse, skończy sie przepłacanie za sprzęt, skończy sie sprowadzanie tańszej od naszej żywności z zachodu, bo oni mają dopłaty w euro a my w złotych, co u nas w przypadku sadownictwa to grosze...a wracając do tego samochodu skoro dołożyłeś sie komuś do samochodu żeby czasem sie nim przejechać i pokazać na wsi że masz pożyczone bmw to skomentuje to tak : hahahahahahhahahahahahah 

ja poprostu zdałem porzeczke do przetwórni szfagra z którym mi sie dobrze żyje... i tyle.. co do dopłat to masz racje w naszej okolicy są rolnicy którzy uprawiają tylko pod dopłaty a czasem nawet nie zbierają... no mają te dopłaty zniknąć po 2020 tak ja słyszał...

ale co do porzeczki to jestem pewny i on zawsze przyjmie więc co roku dosadzam czarnej porzeczki... jest do kupienia w okolicy duży areał i chyba to łykne... bo troche dopłat troche tu troche tam i sie zwruci.... a sadze oczywiście czarna porzeczke... mam kombajn sprzęt sadzarke wszystko pod tą uprawe niezamierzam sie przekwalifikowywać...

Skoro lubisz co roku dokładać do produkcji i oddawać poniżej kosztów dymając samemu siebie, zamiast pomyśleć i przez rok nie dać im zarobić a potem sprzedawać po opłacalnych cenach to dyskusja z tobą nie ma sensu a tacy ludzie jak ty powinni mieć zakaz sprzedaży swoich owoców i niszczenia rynku... Kupią wszystko bo nie ma żadnej nadprodukcji, jakby była nadprodukcja to by nie kupowali po te 30gr...

mam takie samo zdanie jak Ty jeżeli magazyny pełne i nadprodukcja to niepowinno sie to wszystko mieścić... a przetwórnie cały sezon były otwarte i brały dosłownie wszystko no bo grzech nie wziąć za takie pieniądze... uwierz mi że wszyscy młucili te porzeczki w naszej okolicy niema nic na krzakach...  u mnie sofieska została:) moge fotke przesłać...

a Ty ligol mówisz ze ten co sprzedał swój towar dołożył do tego... Ty nie zbierałeś?? heh... dołożyłeś pare klocków więcej czyli bardziej sie wydymałeś.. jeździłes opryskiwałes dbałeś po to żeby obleciało... może i jest w tym logika ale jak wszyscy młucą to pojedyńcze działania niemają żadnego sensu... żadnego... sam miałem zostawiać ale myśle jaki to ma sens... i tak ją zawaleni towarem... a jest okazja cośtam odzyskać... każdy robi jak uważa... wolność i demokracja...

a swoim protestem nic nie zmieniłeś:) jedynie zasobność swojego portwela...bo sytuacji na rynku sam nie zmienisz... szkoda napewno bym sie przyłączył do protestu ale widzicie jak za maline płacą?? haha opłaciło mi sie to mówiłem!!! no szfagier mówi że długo nie będzie ceny na porzeczke czarną... oni są kurcze jak mafia... git że maline mam

Mlodysadowniku,wspominałeś coś o Piaskach w lubelskim. Ja mieszkam kilka km. od Piask i znam wszystkich z branzy sadowniczej ale jakoś nie kojarzę twojego szwagra-prezesa i jego BMW...

hahaha :) on jest od nas 150km oddalony na warszawe

No to daleko musisz jechac by pojezdzic tym BMW.

czasem przyjeżdżają z rodzinką.. wtedy mam okazje...

nowysadownik, jak następnym razem dostaniesz bmw do pojeżdżenia to zrób fotkę i wrzuć na forum, pośmiejemy się wszyscy :)

FYI: szwagier pisze się przez W, a portfela przez F

czy to ważne jak sie pisze?? ważne że umiem sie podpisać na kontrakcie i tyle w temacie... jak mówie dosadzam czarne porzeczki co roku bo i tak na tym wychodze...

Nie jestem producentem porzeczki, mam jabłka i w zeszłym roku przy cenie 10-15 gr 90% zawiązków zgniło pod drzewami bo po prostu musiałbym dokładać do pracowników żeby to zbierali... W tym roku przy cenie 30gr pracownicy po przerzedzeniu zbierają to co zrzucili i sie zwracają w dużej części więc sie opłaca... Co z tego że za maline płacą skoro ludzie w większości nie mają co zebrać nawet na tą pulpe... im i cena 20zł/kg w tym roku by nie pomogła, zbierają tylko ci co mają nawadnianie od początku sezonu...A po tym roku najlepszy biznes to sprzedaż 100% malin na sadzonki, bo wspomnicie moje słowa ale za 2-3 lata malina jesienna będzie po 1zł max...A wracając do porzeczek to w tym roku właśnie ludzie nie dbali o nie, nie pryskali tak jak trzeba, liście były brązowe w większosci już przed zbiorem, a zamiast dołożyć 60zł na butelke agrostymu i pozwolić im opaść żeby za rok mieć opłacalną cene, woleli zawieźć po 25-30gr, dołożyć do kombajnu, dołożyć do transportu i wydymać samego siebie ale oddać towar za darmo przetwórniom. Tak, towar w takiej cenie dla przetwórni to towar za darmo... Jeśli dalej będziecie myśleć że jak ty nie wymłucisz a sąsiad tak to nic sie nie zmieni to życze powodzenia, za rok dwa będziecie mieli 10gr za porzeczke, bo ja na miejscu tych austryjacko niemieckich koncernów dałbym nawet mniej niż 10gr żeby sprawdzić jakimi idiotami są polscy sadownicy i jak daleko sie posuną w swoich działaniach...

Nowysadownik sobie z Was  cały czas żartuje ...

nowysadownik, 2015-08-16 14:18, napisał:

nowysadownik, 2015-08-16 08:49, napisał:

no ja to taki żartowniś jestem... Ligol czy tobie przypadkiem na clyb brakuje przez te porzeczke

to prawda...

Jakbyś chociaż podstawówke skończył to byś umiał pisać poprawnie po polsku i umiał czytać ze zrozumieniem... Napisałem że porzeczki nie mam.