Cena maliny 2017 - strona 4

bogdan445, 2017-07-19 22:16, napisał:

Czytając większość głupich postów dochodzę do wniosku, że albo ludzie są głupi albo są tak głupi, że tego nie widzą. 

Po pierwsze : każdy kto ma chłodnie chce kupić towar jak najtaniej, proste. Dla niego nie liczy się sentymenty.

Po drugie : jak komuś sie nie opłaca produkcja malin czy porzeczek, to po co to trzyma ?  Dokladajac do interesu jest idiotą. A jednocześnie jeszcze wylewa żale na forum.

Po trzecie: ogarnia mnie śmiech jak ktoś pisze, że koszt produkcji maliny jest wysoki. To czym wy to pryskacie albo jakie zabiegi wykonujecie, że wam tyle wychodzi. 

celny komentarz. Popieram, ale niektorym i tak sie nie da do rozumu przemowic. Szkoda strzepic ryja...

bogdan445, 2017-07-19 22:16, napisał:

Czytając większość głupich postów dochodzę do wniosku, że albo ludzie są głupi albo są tak głupi, że tego nie widzą. 

Po pierwsze : każdy kto ma chłodnie chce kupić towar jak najtaniej, proste. Dla niego nie liczy się sentymenty.

Po drugie : jak komuś sie nie opłaca produkcja malin czy porzeczek, to po co to trzyma ?  Dokladajac do interesu jest idiotą. A jednocześnie jeszcze wylewa żale na forum.

Po trzecie: ogarnia mnie śmiech jak ktoś pisze, że koszt produkcji maliny jest wysoki. To czym wy to pryskacie albo jakie zabiegi wykonujecie, że wam tyle wychodzi. 

Ktoś może być głupi lub jest po prostu idiotą i tego nie widzi. Nie obrażaj!

bogdan445, 2017-07-19 22:16, napisał:

Czytając większość głupich postów dochodzę do wniosku, że albo ludzie są głupi albo są tak głupi, że tego nie widzą. 

Po pierwsze : każdy kto ma chłodnie chce kupić towar jak najtaniej, proste. Dla niego nie liczy się sentymenty.

Po drugie : jak komuś sie nie opłaca produkcja malin czy porzeczek, to po co to trzyma ?  Dokladajac do interesu jest idiotą. A jednocześnie jeszcze wylewa żale na forum.

Po trzecie: ogarnia mnie śmiech jak ktoś pisze, że koszt produkcji maliny jest wysoki. To czym wy to pryskacie albo jakie zabiegi wykonujecie, że wam tyle wychodzi. 

nie wiem czy jesteś sadownikiem czy skupczykiem, czy przetwórcą, ale jedno jest pewna nie umiesz liczyć jak uważasz że przy obecnych cenach porzeczka czarna 0,7 zł/ kg, malina 3,7 zł/kg jest opłacalna.

Nie jest problem zlikwidować jakąś uprawę gdy jest niska cena ale problem jest przestawieniem produkcji na inne owoce, które zajmuje 2-3 lat.

Druga sprawa chyba nie znasz cen środków ochrony roślin skoro nie umiesz przekalkulować ile kosztuje ochrona maliny jesiennej, a zabiegi trzeba powtarzać od maja do września co 2-3 tyg. aby ci uświadomić oprysk od zamiernania pędów aby był skuteczny na 1ha cena 480 zł ( wtajemniczeni wiedzą o jakim oprysku piszę)

dla nieświadomych  koszty nawożenia do glebowego to ok 3 tyś + jakieś wapno lub krede to kolejne 500 Zł od grzyba i zamierania to 600-800 zł plewienie x 2 w sezonie czyli 2 x 2 tyś od robali ok 500 + odrzywki ok 1 tys + paliwo, nie liczę amortyzacji /na 1 ha i mamy kosztów prawie 10 tys zł do tego zrywacz 2-2,5 zł za kg, nasza praca i przy cenie 4 zł może zostanie z 20 gr na kg .

kropka85, 2017-07-20 20:25, napisał:

dla nieświadomych  koszty nawożenia do glebowego to ok 3 tyś + jakieś wapno lub krede to kolejne 500 Zł od grzyba i zamierania to 600-800 zł plewienie x 2 w sezonie czyli 2 x 2 tyś od robali ok 500 + odrzywki ok 1 tys + paliwo, nie liczę amortyzacji /na 1 ha i mamy kosztów prawie 10 tys zł do tego zrywacz 2-2,5 zł za kg, nasza praca i przy cenie 4 zł może zostanie z 20 gr na kg .

zapomniałeś o istonym koszcie w tym roku - nawodnienienia

kropka85, 2017-07-20 20:25, napisał:

dla nieświadomych  koszty nawożenia do glebowego to ok 3 tyś + jakieś wapno lub krede to kolejne 500 Zł od grzyba i zamierania to 600-800 zł plewienie x 2 w sezonie czyli 2 x 2 tyś od robali ok 500 + odrzywki ok 1 tys + paliwo, nie liczę amortyzacji /na 1 ha i mamy kosztów prawie 10 tys zł do tego zrywacz 2-2,5 zł za kg, nasza praca i przy cenie 4 zł może zostanie z 20 gr na kg .

Większość plantacji jakie znajdują się u mnie w okolicy to są uprawy poniżej 1ha, gdzie właściciele w zasadzie wszystkie prace wykonują sami. Jedynie przy zbiorach wspomagają się pracownikami, ale i tu cena 2-2,5 za kg jest trochę zawyżona. Nie wiem jak będzie w tym roku, ale w zeszłym to było w granicach 1,5-2zł

Kosztów rocznych na ha to może wyjdzie z 5tyś. co przy średnich plonach 10ton/ha i cenie (po odliczeniu zbioru) 2zł/kg i tak stanowi dość dobry zysk biorąc pod uwagę że rok ogólnie jest kiepski.

Jakies prognozy na malinę jesienną ?

adam33424, 2017-07-23 12:28, napisał:

kropka85, 2017-07-20 20:25, napisał:

dla nieświadomych  koszty nawożenia do glebowego to ok 3 tyś + jakieś wapno lub krede to kolejne 500 Zł od grzyba i zamierania to 600-800 zł plewienie x 2 w sezonie czyli 2 x 2 tyś od robali ok 500 + odrzywki ok 1 tys + paliwo, nie liczę amortyzacji /na 1 ha i mamy kosztów prawie 10 tys zł do tego zrywacz 2-2,5 zł za kg, nasza praca i przy cenie 4 zł może zostanie z 20 gr na kg .

Większość plantacji jakie znajdują się u mnie w okolicy to są uprawy poniżej 1ha, gdzie właściciele w zasadzie wszystkie prace wykonują sami. Jedynie przy zbiorach wspomagają się pracownikami, ale i tu cena 2-2,5 za kg jest trochę zawyżona. Nie wiem jak będzie w tym roku, ale w zeszłym to było w granicach 1,5-2zł

Kosztów rocznych na ha to może wyjdzie z 5tyś. co przy średnich plonach 10ton/ha i cenie (po odliczeniu zbioru) 2zł/kg i tak stanowi dość dobry zysk biorąc pod uwagę że rok ogólnie jest kiepski.

uprawiasz maliny, czy tak z głowy wyliczyś te koszty 5 tys. ?

kropka85, 2017-07-20 20:25, napisał:

dla nieświadomych  koszty nawożenia do glebowego to ok 3 tyś + jakieś wapno lub krede to kolejne 500 Zł od grzyba i zamierania to 600-800 zł plewienie x 2 w sezonie czyli 2 x 2 tyś od robali ok 500 + odrzywki ok 1 tys + paliwo, nie liczę amortyzacji /na 1 ha i mamy kosztów prawie 10 tys zł do tego zrywacz 2-2,5 zł za kg, nasza praca i przy cenie 4 zł może zostanie z 20 gr na kg .

Czytam i sam nie wiem czy robisz sobie żarty czy piszesz poważnie. 10 tys. kosztów na 1ha malin? Ja mam 4ha malin i na całą powierzchnie koszty wychodzą poniżej 10 tys. 

Dla mnie opłacalną ceną za kg malin jest 4 zł. A ty jak sam/a sobie napędzasz koszty to twoja decyzja. 

Tak okiem kogoś kto kiedyś uprawiał maliny:

Te 3 tyś na nawozy na ha to przeliczając wychodzi około 1,2 dobrego bezchlorkowego wieloskładnika na ha - na prawdę ktoś tyle daje?

Gdyby przerzucić to na fertygację ( nie stosowałem) to trzeba podać około 350-400kg dobrego nawozu na ha - na prawdę tyle ktoś daje?

Tona wapna granulowanego rocznie za 500 - ok można, tylko czy potrzeba aż tyle? Powiedzmy że przy takim nawożeniu tak.

Pielenie 2 x 2000zł rocznie??? No w to i po skrzynce piwa nie uwierzę, chyba że to zapłata za bieganie roznegliżowanej modelki pomiędzy malinami. Przecież to jest 400 roboczogodzin po 10zł/h. I z czego pielić tą malinę w każdym roku, a jeżeli już ona wymaga takiego nakładu to nie wyda ona nawet 1 tony z ha grysu, a nie maliny

Dając 3tys zł w korzeń ta malina potrzebuje jeszcze 1 tys zł dolistnie??? - Dla mnie coś nie halo.

Przy takim nawożeniu i kosztach pielenia te 800 zł na grzyba blado wygląda - tu można dać więcej.

Rozumiem, że przy takiej pielęgnacji to szacowany plon minimum 20t/ha?

Ja rozumiem, że cena za malinę nie powala w tym roku, ale popadanie w takie skrajności nie jest dobre. O porzeczce też pisali po roku z ceną 5 zł/kg, że poniżej 2,5 zbierać nie będą bo się nie opłaca.

Panowie jak tam ceny bo jesienna zaczyna startowac

Ceny kolo 3,5 za kg. W przetworniach juz mowia, ze ceny nie bedzie. 

bogdan445, 2017-07-23 20:58, napisał:

kropka85, 2017-07-20 20:25, napisał:

dla nieświadomych  koszty nawożenia do glebowego to ok 3 tyś + jakieś wapno lub krede to kolejne 500 Zł od grzyba i zamierania to 600-800 zł plewienie x 2 w sezonie czyli 2 x 2 tyś od robali ok 500 + odrzywki ok 1 tys + paliwo, nie liczę amortyzacji /na 1 ha i mamy kosztów prawie 10 tys zł do tego zrywacz 2-2,5 zł za kg, nasza praca i przy cenie 4 zł może zostanie z 20 gr na kg .

Czytam i sam nie wiem czy robisz sobie żarty czy piszesz poważnie. 10 tys. kosztów na 1ha malin? Ja mam 4ha malin i na całą powierzchnie koszty wychodzą poniżej 10 tys. 

Dla mnie opłacalną ceną za kg malin jest 4 zł. A ty jak sam/a sobie napędzasz koszty to twoja decyzja. 

Przy powierzchni 4 ha to sama energia elektryczna do nawodnienia wyniesie 10 tys. Nie mam zamiaru spierać się co ile,  jak ktoś ma  wie co ile kosztuje i jakie są koszty. 

pewnie nie ma nawadniania wiec nie ma tych kosztow

okolice Lipska na jednym skupie 4,2 na drugim 3,7., a na innym  za extra widziłem na tablicy 5 zł,, nie wiadomo czego się spodziewać dalej, słyszałem że maliny letniej kupili bardzo mało, a jesienna też nie zapowiada się ciekawie

Lst bełżyce letnia i jesienna zarówno pierwsza jak i druga klasa po 3.7

Jak dzisiaj z ceną maliny Extra i 1 klasy? Jak przeczuwacie cennę na malinę jessieną  ?

Krasnik 27.07.2017 PW 3,70zl

Panowie, a jak ceny maliny deserowej odmian Glen, Sokolica itp. ?

Chyba ktoś chce zarobić,  brak klas różnica na samych skupach w granicach 30 groszy......

4 Zł PW Powiśle oczywiście Lubelskie

bogdan445, 2017-07-19 22:16, napisał:

Czytając większość głupich postów dochodzę do wniosku, że albo ludzie są głupi albo są tak głupi, że tego nie widzą. 

Po pierwsze : każdy kto ma chłodnie chce kupić towar jak najtaniej, proste. Dla niego nie liczy się sentymenty.

Po drugie : jak komuś sie nie opłaca produkcja malin czy porzeczek, to po co to trzyma ?  Dokladajac do interesu jest idiotą. A jednocześnie jeszcze wylewa żale na forum.

Po trzecie: ogarnia mnie śmiech jak ktoś pisze, że koszt produkcji maliny jest wysoki. To czym wy to pryskacie albo jakie zabiegi wykonujecie, że wam tyle wychodzi. 

Witam wszystkich .

Właśnie tak wypowiadają się skupujący maliny.

Cena malin minimalna powinna wynosić 4 zł za zbieranie , nikt nie zapłaci za łubiankę mniej niż 4 zł słyszę że nawet coś tam chcą płacić 2.5  nie wiem dla kogo czy dla Ukraińców czy dla Polaków. 

Proponuję protest gdy cena będzie poniżej 4 zł/kg nikt nie odwozi na skupy.

Muszą podnieść bo będzie to samo co  klęską i (cena wzrośnie do 13 zł za kilogram)

Co myślicie?

Organizujemy się?

Większość plantacji jakie znajdują się u mnie w okolicy to są uprawy poniżej 1ha, gdzie właściciele w zasadzie wszystkie prace wykonują sami. Jedynie przy zbiorach wspomagają się pracownikami, ale i tu cena 2-2,5 za kg jest trochę zawyżona. Nie wiem jak będzie w tym roku, ale w zeszłym to było w granicach 1,5-2zł

Kosztów rocznych na ha to może wyjdzie z 5tyś. co przy średnich plonach 10ton/ha i cenie (po odliczeniu zbioru) 2zł/kg i tak stanowi dość dobry zysk biorąc pod uwagę że rok ogólnie jest kiepski.

Panie kochany co pan piszesz. Kto zbiera 10 ton malin z hektara zawsze są problemy przymrozki  susza grad oraz duże opady deszczu  . Cena minimalna powinna wynosić 4 zł za kilogram malin.

Chłodnia Adamów 4,4 i 4,2. Jak będzie pogoda to będzie i cena, spokojnie. 

Jesienna ponoć 2zł kg ?

Jak nie masz znanej ceny to nie pisz .. gdybyś nie był skupczykiem to byś nawet nie raczył tego tu pisać .. wiec jeśli nie masz nic ciekawego do pisania to lepiej się nie udzielać, bo widocznie nie znasz wogole kosztów produkcji malin, a tym bardziej zbioru .. pozdrawiam wszystkich dobrze nastawionych, cena 4 zł to jest śmiech .. w tej cenie nie zbieram nawet do przetwórstwa.. 

Spokojnie kolego sam mam sporo malin. Rozmawiałem z 2 osobami co prowadzą skup i tak mi mówili. A daj Boże żeby 4-5zł była. A jak cena wyjściowa 2zł to wtedy co ?

Ja zbieram namiary na przetwornie i ludzi, zeby zablokowac je, albo likwiduje to w chu* To nie te czasy, zeby tyrac za prae groszy w sloncu. 

ciecio007, 2017-07-31 13:54, napisał:

Spokojnie kolego sam mam sporo malin. Rozmawiałem z 2 osobami co prowadzą skup i tak mi mówili. A daj Boże żeby 4-5zł była. A jak cena wyjściowa 2zł to wtedy co ?

To rozdrabniacz, i tyle w temacie. 

Trzeba zadac sobie fundamentalne pytania, po co my to robimy? Wszystko oddajemy za bezcen, bo ludzie z miasta zarabiajacy najnizsza krajowa a jest ich wiekszosc nie mialaby kasy na jedzenie gdyby nam za duzo zaplacili. Daltego zawsze bedziemy oddawac zborza, ziemniaki etc. za grosze, a teraz i maliny. Czy my jestesmy normalni stac 2 mies na powietrzu w sloncu i dziubdziac jagodki? Wydaje mi sie, ze nie do konca. 

Wczoraj jadąc samochodem widziałem  jak pewien Pan talerzowka potraktował jesienna bylo tego ok 1 ha. Trochę się dziwilem że przed zbiorami ale później słyszałem że jedna z chłodni płaciła 2 zł za kg. Wiec juz się nie dziwię że plantacje skasował. 

Dominiqe, 2017-07-31 13:52, napisał:

Jak nie masz znanej ceny to nie pisz .. gdybyś nie był skupczykiem to byś nawet nie raczył tego tu pisać .. wiec jeśli nie masz nic ciekawego do pisania to lepiej się nie udzielać, bo widocznie nie znasz wogole kosztów produkcji malin, a tym bardziej zbioru .. pozdrawiam wszystkich dobrze nastawionych, cena 4 zł to jest śmiech .. w tej cenie nie zbieram nawet do przetwórstwa.. 

Nie mam maliny, ale sasiedzi maja tak okolo 1ha, jak zapytalem o cene bo juz cos tam zrywaja swoja sila robocza i na targowisko woza to mi odpowiedzieli , ze jesli zapłaca jak za letnia to bedzie b.dobrze, taka dostali odpowiedz ---sa na maxa wpienieni

Pamiętam cenę 1,2 zl /kg  a ludzie mimo to wozili. Biorąc pod uwagę inflację myślę ze na ta chwilę cena minimalna to 2 zl a i tak bedziecie za to wozić towar. Niektorzy biznesmeni placa za łubianke rwaczowi 2,5 zl , dziwie sie ze maja chetnych na zbior bo u nas ciezko o ludzi (miejscowych) placac 2zl/kg

co tu się dzieje na tym formu jakieś jenczenie narzekanie, zaniżanie cen bo komuś szkoda że sąsiad ma maliny itp.

Piszcie ceny jakie są u was na skupach. .

Okolice Lipska malina jesienna 4,5 zł /kg

W okolicach Wandalina również mówią o cenie 1,80-2,00 za jesienna.  Zobaczymy

Agnieszka111, 2017-07-31 21:18, napisał:

W okolicach Wandalina również mówią o cenie 1,80-2,00 za jesienna.  Zobaczymy

A w okolicach Lipska mówią 5-6 zł/kg

A export 12. 

Przypominam, że to wątek " Cena maliny 2017", a nie "Ludzie mówili że...". Piszmy aktualne ceny. Przed niedzielą okolice Kraśnika PW 3,7zl. Już jedna pani w 2015 przepowiadala niską cene na maline jesienną, a wszyscy wiemy jaka sytuacja miała wtedy miejsce. Nie ma co wróżyć z fusów:).

Myślę panowie że chcecie zaklinac rzeczywistość. Dziś na zakladzie w bełżycach sprzedawalem po 3,9. 

Na jesiennej możemy mieć zderzenie z rzeczywistością. 

Ludzie co wy za brednie piszecie......jesienna będzie po 2 zł za kg tak jak jabłko po 9 groszy w tym roku na przemysł. Wy w ogóle wiecie w jakim świecie żyjecie?

Maliny wszędzie po kostki a oni po 2 zł będą sprzedawać.

BRAK SŁÓW

Lst w bełżycach na razie bierze po 3.7 wszystko na pw ale maliny jesiennej coraz więcej. Zobaczymy co będzie się działo z ceną jak zacznie się prawdziwy zbiór bo na razie to tylko polana owocuje z przemarzniętych pędów no i polesia jest troszke.

Żółkiewka pow. krasnystawski od 2 tyg po 3,7 zl

Zresztą, co pier.. o cenie 2 zł, minimalną gwarantowana zgodnie z umową 3,5 netto. 

Każdy narzeka na cenę, bo faktycznie jest kiepska-ja nie mam narazie dużego areału maliny i ratuję się giełdą, plantacja jest młoda i napewno jej nie skasuję. Każdy mówi o kasowaniu plantacji czy to malin czy porzeczek bo się nie opłacają, ale jedno pytanie, skasuje maline, przesieje poplonami i co dalej???  porz. czerwona/jabłoń/wiśnia? przecież tam się dzieje to samo.

Najlepiej mieć kilka upraw wszystkiego po trochu i na czymś zawsze sie wyjdzie. Nie będzie ceny na letnią to na jesienna będzie a jak nie to na truskawkę lub jeszcze na coś innego.

Cena maliny bedzie adekwatna do jakości, w okolicach Opola lub już dużo osób przywozi zarówno końcówke letniej jak i pierwsze zbiory jesiennej i wielu dużych plantatorów podkreśla jedną rzecz że maliny mimo tak bagatej ochrony są jakościowo takie jak z końca zbioru , a nie początku, ogólnie to sami plantatorzy widząc stan malin jak i również ilość nasadzeń wychodzą z założenia że cena bedzie oscylować w granicach 2-2,5zł jak i to ,że na taką malinę chętnych do zbioru nie będzie więc pojdą kombajny , cena może byc na to czego mało czyli na ekstre której będzie mało to tak jak z letnią gdzie za ładnego glena po bardzo mocnej selekcji mój szef sprzedawaje na eksport po 12 zł za kg

freestyler46, 2017-07-31 13:59, napisał:

Ja zbieram namiary na przetwornie i ludzi, zeby zablokowac je, albo likwiduje to w chu* To nie te czasy, zeby tyrac za prae groszy w sloncu. 

Popieram i  poszukuję w Białej Podlaski 

farmer4, 2017-08-01 10:34, napisał:

Cena maliny bedzie adekwatna do jakości, w okolicach Opola lub już dużo osób przywozi zarówno końcówke letniej jak i pierwsze zbiory jesiennej i wielu dużych plantatorów podkreśla jedną rzecz że maliny mimo tak bagatej ochrony są jakościowo takie jak z końca zbioru , a nie początku, ogólnie to sami plantatorzy widząc stan malin jak i również ilość nasadzeń wychodzą z założenia że cena bedzie oscylować w granicach 2-2,5zł jak i to ,że na taką malinę chętnych do zbioru nie będzie więc pojdą kombajny , cena może byc na to czego mało czyli na ekstre której będzie mało to tak jak z letnią gdzie za ładnego glena po bardzo mocnej selekcji mój szef sprzedawaje na eksport po 12 zł za kg

Kolego Export a Extra to dwa różne rodzaje szykowania malin  nie porównujmy ich...

Coś się zmieniło czy nadal marazm ?

ciecio007, 2017-08-02 16:18, napisał:

Coś się zmieniło czy nadal marazm ?

to nie jest forum dla ciekawskich i plotkarzy jak nie masz nic mądrego do napisania to się nie udzielaj. 

Okolice Lipska malina jesienna 4,5 zł/kg

witam, tak czytam te posty co niektórych to żal czytać, maliny w tym roku bedźie dużo mniej to fakt, jakość też nie będzie rewelacyjna

co do ceny to w granicach 5zł to by była dobra cena, natomiast tą cenę nam zafundowali sąsiedzi z Ukrainy a nie jakość

Znajomy z chłodni mówił że dziennie 5 tirów z maliną z Ukrainy jest, tak więc nasi się za bardzo na naszą nie nastawiają

chyba że będzie susza.