Cena jagody kamczackiej 2020

Witam jak u was z jagoda? Biorą? 

biora po 35gr

Piszesz kolego czy biorą jagodę. Kolejny niewypał zarobił ale Kusibab i ten Michalski bo sprzedali sadzonki w dużej ilości i za duża kasę a teraz sie śmieja z nas.Plantacja do kasacji wydajnośc z ha mała a kasa za kilogram śmieszna.

pozdrawiam

W tym roku słabo owocuje  Sprzedaży trzeba szukać na własną rękę  Wydajność słaba. Zatrzymałem się na 600 krzakach i tak zostanie. Sadziłem 300 co rok ale dalej staje . 

Dzisiaj widziałem   na YT krótką relację z giełdy przedstawioną   przez  pewnego vlogera który  jest sadownikiem  i  są  pewne przesłanki że jagoda  zyskuje powoli na popularności. Jest to owoc mało znany  narazie wśród  "szarych zjadaczy chleba"  tak więc potrzebna jest na pewno jakaś akcja promocyjna . Dla mnie  jest spoko...choć  nie można  porównywać tego owocu z jagodą  leśną czy borówką, jest po prostu inny . Co nie oznacza że gorszy, bo jeżeli chodzi  o właściwiści  prozdrowotne  to  raczej  deklasuje  te dwa gatunki owoców. Jedno jest pewne ,trzeba  ją produkować  koniecznie w  systemie 100% ekologii  wtedy dużo  łatwiej o klienta  który będzie zainteresowany

A kto pisał tu lub na starym forum, że nawet jak by kamczackiej było tyle co porzeczki czarnej to on jest w stanie wszystko to sprzedać. Kolejny rok gdzie widać że zarabiają jedynie sprzedający sadzonki.

Gelo707, 2020-06-19 22:10, napisał:

A kto pisał tu lub na starym forum, że nawet jak by kamczackiej było tyle co porzeczki czarnej to on jest w stanie wszystko to sprzedać. Kolejny rok gdzie widać że zarabiają jedynie sprzedający sadzonki.

Domniemam  że to pewnie ta sama osoba co z  5-6 lat temu  zrobiła świetną reklamę swojej szkółki poprzez  artykuły sponsorowane  które ukazywały się zarówno na tym portalu jak również w prasie branżowej  i TV (agrobiznes).  

Green25, 2020-06-18 22:45, napisał:

Dzisiaj widziałem   na YT krótką relację z giełdy przedstawioną   przez  pewnego vlogera który  jest sadownikiem  i  są  pewne przesłanki że jagoda  zyskuje powoli na popularności. Jest to owoc mało znany  narazie wśród  "szarych zjadaczy chleba"  tak więc potrzebna jest na pewno jakaś akcja promocyjna . Dla mnie  jest spoko...choć  nie można  porównywać tego owocu z jagodą  leśną czy borówką, jest po prostu inny . Co nie oznacza że gorszy, bo jeżeli chodzi  o właściwiści  prozdrowotne  to  raczej  deklasuje  te dwa gatunki owoców. Jedno jest pewne ,trzeba  ją produkować  koniecznie w  systemie 100% ekologii  wtedy dużo  łatwiej o klienta  który będzie zainteresowany

Kolego to ostatnie zdanie bardzo mnie już nie denerwuje ale śmieszy. 100% ekologii ja już mniłem jedną plantacje ekologiczna koło sadu po trzech latach moja plantacja nie może sobie z tą ekologią poradzić. Piszę tu bez przekleństw bo nie wypada. Jak będziersz zakładał plantację ekologiczna to przynajmniej 5 km od mojej proszę. 

pozdrawiam

Kris923, 2020-06-22 19:01, napisał:

Green25, 2020-06-18 22:45, napisał:

Dzisiaj widziałem   na YT krótką relację z giełdy przedstawioną   przez  pewnego vlogera który  jest sadownikiem  i  są  pewne przesłanki że jagoda  zyskuje powoli na popularności. Jest to owoc mało znany  narazie wśród  "szarych zjadaczy chleba"  tak więc potrzebna jest na pewno jakaś akcja promocyjna . Dla mnie  jest spoko...choć  nie można  porównywać tego owocu z jagodą  leśną czy borówką, jest po prostu inny . Co nie oznacza że gorszy, bo jeżeli chodzi  o właściwiści  prozdrowotne  to  raczej  deklasuje  te dwa gatunki owoców. Jedno jest pewne ,trzeba  ją produkować  koniecznie w  systemie 100% ekologii  wtedy dużo  łatwiej o klienta  który będzie zainteresowany

Kolego to ostatnie zdanie bardzo mnie już nie denerwuje ale śmieszy. 100% ekologii ja już mniłem jedną plantacje ekologiczna koło sadu po trzech latach moja plantacja nie może sobie z tą ekologią poradzić. Piszę tu bez przekleństw bo nie wypada. Jak będziersz zakładał plantację ekologiczna to przynajmniej 5 km od mojej proszę. 

pozdrawiam

Nie ma co się denerwować,bo szkoda zdrowia.Chciałbym Cię poinformować że jagodę kamczacką da się prowadzić w ekologii na przyzwoitym poziomie zdrowotnym bez użycia chemii nie "częstujac" sąsiadów" szkodnikami i chorobami. Głównym problemem są chwasty które trzeba zwalczać bez użycia "chemii".

Pozdrawiam

Hej

Kolego chwasty  w jagodzie k. to b mały problem.

Nie wypowiadam sie o odmianach polskich bo nie posiadam takowych.

Jeżeli chodzi o odmiany inne uwierz mi, że maja tyle chorób co borówka i wiem co piszę.

Srodki ochrony roslin musisz zastosować i to te z wydokiej półki nie bedę robił reklamy ale za 5 l trzeba zapłacic +/- 1300zł itd 

Wiec żadne pryskanie tzw pokrzywą nie pomaga na te choroby.

Wiem, że nie w temacie i przepraszam, ale zdanie o cenach ŚOR mnie rozbawiło. Sprawdź to : https://www.sklepfarmera.pl/verimark-200-sc-5l-fmc/

Bardziej w temacie, to jak radzicie sobie z ptakami, bo moje mało obszarowe nasadzenia wyjadają doszczętnie. Przy plantacjach hektarowych też jest taki problem, czy nie są w stanie przejeść towaru?