GM. Magnuszew 9 gr. i nadal kolejki:/
Belsk Duży. U nas żadnych spadków. Cena stabilna od kilku tygodni 8gr. Żeby wysypać trzeba mieć dobre układy na skupie ,Większość drapie do ostatniego jabłuszka i cierpliwie czeka na swoją kolej.
U mnie koniec jablka w ULO a wczoraj ostatni bdf z podworka odjechal 0,10. Pozdrawiam
Koledzy powinni czytać tytuł wątku ze zrozumieniem i nie pisać tutaj o polityce! pzdrawiam
jabłko przemysłowe leży sobie w sadzie.
ulenka, 2018-11-13 13:36, napisał:
Koledzy powinni czytać tytuł wątku ze zrozumieniem i nie pisać tutaj o polityce! pzdrawiam
jabłko przemysłowe leży sobie w sadzie.
Popatrzcie jaki paradoks...jabłko przemysłowe leży pod drzewami (podobno u niektórych) ,zbiory zakończone już dawno a ruch na skupach jak w mrowisku.Skąd wy te jabłka bierzecie:)?
Halo, halo jest tam kto ? Czy może skończyły się już jabłka ? A może eskimos wywiózł już cały towar za koło podbiegunowe, żeby tylko białe niedżwiadki nie dostały biegunki ?.
Spartan300, 2018-11-14 18:05, napisał:
Halo, halo jest tam kto ? Czy może skończyły się już jabłka ? A może eskimos wywiózł już cały towar za koło podbiegunowe, żeby tylko białe niedżwiadki nie dostały biegunki ?.
Nooo podobno już zakontraktowane ponad 300 tys ton! A w realnym świecie po staremu... Południe Mazowsza większość skupow 10 gr niektóre 12. I na jednych i na drugich towaru nie brakuje. Coraz więcej jabłka sypanego że zwykłych przechowalni.
Slawko21, 2018-11-07 13:14, napisał:
0.08 gr×30ton=2400zł uważasz że na składzie to mało??? Niezłe Masz wymagania
ty masz tyle samo-2400, to mało?
Owszem, mało bo albo to trzeba oddać zbieraczom i nic praktycznie nie zostanie albo próbować zbierać samemu i nogi w tyłek włażą od schylania się po każde jabłko za 100zł dziennie. Po odliczeniu kosztów i czasu potrzebnego na transport to nawet tyle nie ma. Tyle dniówki skupowy zarabia? Porównujesz siedzenie w samochodzie do zbierania? Powiesz, że samochód kosztował a sad nie?
Tobie nogi włażą w tylek od zbierania? Pomysl o tych co są najeci i bez żadnego ubezpieczenia zbierają za 10zł na godzinę! Ty za 100 zł dziennie nie bedziesz się schylać ale kogos bys do takiej roboty za takie pieniądze bez ubezpieczenia wydoił i poganiał. Rusz zapasioną dup... i do roboty.
Pawlik34, 2018-11-15 13:28, napisał:
Slawko21, 2018-11-07 13:14, napisał:
0.08 gr×30ton=2400zł uważasz że na składzie to mało??? Niezłe Masz wymagania
ty masz tyle samo-2400, to mało?
Owszem, mało bo albo to trzeba oddać zbieraczom i nic praktycznie nie zostanie albo próbować zbierać samemu i nogi w tyłek włażą od schylania się po każde jabłko za 100zł dziennie. Po odliczeniu kosztów i czasu potrzebnego na transport to nawet tyle nie ma. Tyle dniówki skupowy zarabia? Porównujesz siedzenie w samochodzie do zbierania? Powiesz, że samochód kosztował a sad nie?
Tobie nogi włażą w tylek od zbierania? Pomysl o tych co są najeci i bez żadnego ubezpieczenia zbierają za 10zł na godzinę! Ty za 100 zł dziennie nie bedziesz się schylać ale kogos bys do takiej roboty za takie pieniądze bez ubezpieczenia wydoił i poganiał. Rusz zapasioną dup... i do roboty.
Od tych 100 zł muszę odjąc koszt uzyskania tych jabłek a pracownik ma kasę na czysto. Czaisz różnicę? Godząc się na taką stawkę w myśl filozofii "chociaż część mi się zwróci" godzę się, że wszyscy inni zarobią na mojej pracy tylko nie ja. Najnormalniej w świecie w takiej sytuacji idę do pracy gdzie indziej i nie zapycham rynku ludziom którzy nie mogą sobie na takie zachowanie pozwolić. Proste?
2 tony po 8 czy 10gr. , ale kasa 160-200zl. Odlicz zbieracza to ile zostaje-umiesz liczyc???? A jak tu ujac jakies poniesione nakłady-nie wiem. W ostatnich latach nawet sady przemyslowe, kto chce zeby było cos jabłek-musza byc ciete i w jakims minimalnym stopniu chronione a kto tego nie robi nie ma nic praktycznie, bo jablka zgnija nim urosna. Cena 10gr to zniewaga dla sadownika - problem tylko w tym ze kazdy poniosl koszty i probuje choc w jakims stopniu je odzyskac, kazdy ma rachunki, oplaty itd. Mam 100 ton jablek po gradzie pod drzewami i tak naprawde zebym nie mial wczesniej kawalka truskawek deserowych i dorywczej pracy ktora sie zajmuje jak mam wolne, bo nie posiadam duzo sadu - to pewnie tez bym dawno niem....w dup... te jabłka wepchnal-sprzedal. Ot i to takie meritum!!
Pawlik34, 2018-11-15 16:28, napisał:
Dziennie jedna osoba 2 tony spokojnie uzbiera. To o jakich ty 100zl piszesz? Zawsze wszystkim mało!
Widać po ilosci wpisow na forum ze rządzi wszysrkim przemysl.
Ja ci życzę i 5 ton. Mam prostą zasadę, jeżeli cena jest niższa niż 25-30 groszy to olewam przemysł i skupiam się na innej pracy. Chcesz zbierać to zbieraj jak widzisz w tym świetny interes to i deser wysyp. Mnie się nie spieszyło klękać za 10 groszy cały dzień i przerzucać te tony. Skupczykowi nie opłaca się telfonu zrobić i wysłać samochodu za mniej niż 8-10 groszy, to mnie się nie opłaca zdrowia tracić. Wolno mi zastrajkować. Ciekawe, że tak ci żal tego mojego niezbierania. Coś mi się zdaje że ty sadownictwo znasz od strony zbieracza lub skupczyka.
Slawko21, 2018-11-15 17:40, napisał:
Pawlik34, 2018-11-15 16:28, napisał:
Dziennie jedna osoba 2 tony spokojnie uzbiera. To o jakich ty 100zl piszesz? Zawsze wszystkim mało!
Widać po ilosci wpisow na forum ze rządzi wszysrkim przemysl.
Ja ci życzę i 5 ton. Mam prostą zasadę, jeżeli cena jest niższa niż 25-30 groszy to olewam przemysł i skupiam się na innej pracy. Chcesz zbierać to zbieraj jak widzisz w tym świetny interes to i deser wysyp. Mnie się nie spieszyło klękać za 10 groszy cały dzień i przerzucać te tony. Skupczykowi nie opłaca się telfonu zrobić i wysłać samochodu za mniej niż 8-10 groszy, to mnie się nie opłaca zdrowia tracić. Wolno mi zastrajkować. Ciekawe, że tak ci żal tego mojego niezbierania. Coś mi się zdaje że ty sadownictwo znasz od strony zbieracza lub skupczyka.
Pawlik34 to chyba agent 007
Dziennie jedna osoba 2 tony spokojnie uzbiera. To o jakich ty 100zl piszesz? Zawsze wszystkim mało!
Dwie tony może uzbiera ale w sadzie zadbanym, gdzie drzewa były przycięte, opryskane, nawożone i nawadniane. Gdzie można podjechać blisko ciągnikiem, żeby nie nosić daleko jabłek. W sadzie zaniedbanym zbiera się do 500 kg dziennie. Wiem to z własnego doświadczenia. Do tego pół dnia na przejazd na skup i stanie w kolejce. W moim przypadku koszt transprtu (paliwo + samochód) tych 500 kg to 25zł. Przy cenie 10gr zostaje mi 25 zł za 1,5 dnia pracy.
swaczunio, 2018-11-15 17:34, napisał:
2 tony po 8 czy 10gr. , ale kasa 160-200zl. Odlicz zbieracza to ile zostaje-umiesz liczyc???? A jak tu ujac jakies poniesione nakłady-nie wiem. W ostatnich latach nawet sady przemyslowe, kto chce zeby było cos jabłek-musza byc ciete i w jakims minimalnym stopniu chronione a kto tego nie robi nie ma nic praktycznie, bo jablka zgnija nim urosna. Cena 10gr to zniewaga dla sadownika - problem tylko w tym ze kazdy poniosl koszty i probuje choc w jakims stopniu je odzyskac, kazdy ma rachunki, oplaty itd. Mam 100 ton jablek po gradzie pod drzewami i tak naprawde zebym nie mial wczesniej kawalka truskawek deserowych i dorywczej pracy ktora sie zajmuje jak mam wolne, bo nie posiadam duzo sadu - to pewnie tez bym dawno niem....w dup... te jabłka wepchnal-sprzedal. Ot i to takie meritum!!
Ja bym te "stawki dzienne " za spady proponowal porownac do stawek zbieraczy puszek czy złomu
i nie zdziwilbym sie gdyb na puszkach byl lepszy zarobek
Stawki godzinowa bedzie rosła i w nastepnych latach, napewno szybszym tempie niż ostatnio, nie ma co ukrywać jesteśmy w tyle z krajami zachodnimi...Te wszytkie sztuczne dofinansowania unijne doprowadziły do obecnej sytłacji sadownictwie i nie tylko, stawka godzinowa to jeden z naturalnych czyników który nastepnych latach doprowadzi do wyrównania rynku...GM MAGNUSZEW 8gr NAJTANIEJ W W POLSCE I NA ŚWIECIE !!!!!!!!
Marcin79, 2018-11-15 23:46, napisał:
swaczunio, 2018-11-15 17:34, napisał:
2 tony po 8 czy 10gr. , ale kasa 160-200zl. Odlicz zbieracza to ile zostaje-umiesz liczyc???? A jak tu ujac jakies poniesione nakłady-nie wiem. W ostatnich latach nawet sady przemyslowe, kto chce zeby było cos jabłek-musza byc ciete i w jakims minimalnym stopniu chronione a kto tego nie robi nie ma nic praktycznie, bo jablka zgnija nim urosna. Cena 10gr to zniewaga dla sadownika - problem tylko w tym ze kazdy poniosl koszty i probuje choc w jakims stopniu je odzyskac, kazdy ma rachunki, oplaty itd. Mam 100 ton jablek po gradzie pod drzewami i tak naprawde zebym nie mial wczesniej kawalka truskawek deserowych i dorywczej pracy ktora sie zajmuje jak mam wolne, bo nie posiadam duzo sadu - to pewnie tez bym dawno niem....w dup... te jabłka wepchnal-sprzedal. Ot i to takie meritum!!
Ja bym te "stawki dzienne " za spady proponowal porownac do stawek zbieraczy puszek czy złomu
i nie zdziwilbym sie gdyb na puszkach byl lepszy zarobek
roznica jest taka ze oni maja jakikolwiek zarobek
W lubelskim 0.11 dorobia sie skuposzczyki nie powiem ile mają na zakładzie... żenada...
Billo, 2018-11-16 20:29, napisał:
0.16 do 0.18 gr i jeżdżą po pare kilometrów tylko do zakładu taki mamu klimat...
Przybedzie w Polsce miljonerow....
Oj tak....11gr płaci 16gr zbyt.Tak więc zostaje 5gr. ...dużo i nie dużo,skupowy,podatki,paliwo,opłata auta ,kierowca,wózek legalizacja wag,zuzycie skrzyń....jeszcze jakby nie było kolejek,ale jak pojedzie do takiej Zagłoby i stoi auto 2-3dni to tygodniowo zrobi max.2 kursy. Zarobią na pewno ale czy to takie kokosy....na pewno lepiej wyjdą od nas,ale przeciez kazdy moze otworzyc skup,większa konkurencja ludzie bedą zadowoleni.
Oj tak....11gr płaci 16gr zbyt.Tak więc zostaje 5gr. ...dużo i nie dużo,skupowy,podatki,paliwo,opłata auta ,kierowca,wózek legalizacja wag,zuzycie skrzyń....jeszcze jakby nie było kolejek,ale jak pojedzie do takiej Zagłoby i stoi auto 2-3dni to tygodniowo zrobi max.2 kursy. Zarobią na pewno ale czy to takie kokosy....na pewno lepiej wyjdą od nas,ale przeciez kazdy moze otworzyc skup,większa konkurencja ludzie bedą zadowoleni.
Rauch Kluczkowice wczoraj 15gr, ciekawe powyżej ilu km skupy mają dopłatę do transportu?
liroy, 2018-11-16 22:09, napisał:
Oj tak....11gr płaci 16gr zbyt.Tak więc zostaje 5gr. ...dużo i nie dużo,skupowy,podatki,paliwo,opłata auta ,kierowca,wózek legalizacja wag,zuzycie skrzyń....jeszcze jakby nie było kolejek,ale jak pojedzie do takiej Zagłoby i stoi auto 2-3dni to tygodniowo zrobi max.2 kursy. Zarobią na pewno ale czy to takie kokosy....na pewno lepiej wyjdą od nas,ale przeciez kazdy moze otworzyc skup,większa konkurencja ludzie bedą zadowoleni.
No i trzeba dodać do tego kantowanie na wadze , też zarobek rzędu ok 4% a wszystko z sadownika!
są skupy co płacą 7-8gr wiec tam to jest zarobek, przecież na taki mały skup to koło 10tys ton to nie problem chyba
Jedna ciężarówka tygodniowo 60ton jabłek, czyli Msc. Ok. 250ton. *4msc to ok. 1000ton jedna ciężarówka, żaby wywieźć taka ilość jaka piszesz 10000ton to trzeba mieć 10 samochodów...
1 samochód na tydzień to wywozi duży sadownik a nie skup, w sezonie jak nie ma problemów na przetwórni to kilka samochodów na dzień
A tym roku cały sezon kolejki na 3doby więc jedno auto tygodniowo zrobi 2 strzały po 30ton.? Tak czy nie?
Mając 2 samochody i trzeci wynajmując, to jeśli towaru nie brakuje, tak jak w tym roku spokojnie 12-15 składów tygodniowo wywiezie (o ile da radę zaawizować na zakładach tyle).
12*30ton= 360 ton tygodniowo 360*4 tygodnie=1040ton miesięcznie 1040*40=41600zł miesięcznie- koszty kierowców, podatków, paliwo itd...
W centrum mróz. U mnie ... minus 8 st C. w nocy. Masa jabłek na drzewach i pod, drzewami. Ta noc załatwiła. Przy gruncie było jeszcze niższa.
Ja mam i chyba dupa z tego będzie. Najdared czeka pod drzewami.A najciekawsze ze mi zapłacili już za te jablko
Panie Zielony eskimos na listopad ma cenę 28gr a skupowiec kupi mu po 15gr czyli zostaje mu 13 gr a swoje jablko pod drzewem bedzie dalej mieć. Nic przy tym się nie orobi. Kumasz teraz Green25.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl