Cena borówki 2017

Już jakiś czas temu powinien się taki temat pojawić, na Broniszach cena mocno spadła, z ponad 30zł za 1kg na jakieś 22-23zł, jeden nawet puszczał po 5zł za 250g drobnice, a za lepszy towar realna cena to 6zł,

Ogólnie dużo borówki na Broniszach

Witam, Utrzymajmy  cenę przynajmniej w dołku 20 pln, czyli 5 płn za 250 g,ciekawe czy możliwe ? Cencie pracę i KOSZTY KTÓRE SĄ OGROMNE, ja zaczynam blecropa dopiero w przyszłym tygodniu

A ja zaczynam Duke w przyszłym tygodniu!!

Ja Duke-a zacząłem w poniedziałek a Bluecrop jak pogoda pozwoli w sobotę .

Wgro Poznań luz 18-20zl kubek 250g 5zl

kolego borówka13, niestety nie realne to o czym piszesz, choć tez bym sobie tego życzył, dołek bluecropowy dopiero przed nami, a cena już jest niższa, nie znam dokładine aktualnej ceny ale na Broniszach borówki full, prawie sama borówka

No właśnie,to mnie martwi wszyscy którzy chcą sadzić lub dosadzac niech się gleboko zastanowią, chyba prościej posadzić maline, przy niej nie ma tyle zachodu, a jeśli chodzi o zbyt to nie jak giełda to skup, a czy może Wiecie czy kupują borowke jakieś chłodnie a jeśli tak to kto? 

Dopiero się zaczęło sadzenie na potęgę ,także będzie tylko lepiej?

dzisiaj Franowo Poznań ciężko powyżej 18 podskoczyć. Spada a borówki sporo

Bronisze 17 wołają za luz

myślicie że warto wstawiać do chłodni na przetrzymanie teraz? zapowiada się gorący tydzień chyba wysyp nastąpi w ciągu tygodnia. Jak  u was? Rwiecie już Bluecropa? Ja zrobiłem dziś pierwsze przejście

Witam,ja blecropa zaczynam w srode, ale u mnie zawsze później wychodzi,północny stok,kolega 40 km od demnie rwie już ta odmianę od ponad tygodnia 

Ja dopiero jedno rwanie bluecrppa miałem  w piątek, wg mnie za wcześnie na chowanie do chłodni, ale zależy ile możesz to tam przechować i czy nie będziesz miał problemów ze zbytem

Czy nie zauważyliście jeszcze u siebie inwazji taniej borówki z Ukrainy? U mnie już jest, duże ilości na razie po 15 pln/kg.

Na broniszach juz 13-14 zł borówka luz

tosia, 2017-07-17 12:10, napisał:

Czy nie zauważyliście jeszcze u siebie inwazji taniej borówki z Ukrainy? U mnie już jest, duże ilości na razie po 15 pln/kg.

  Najgorsze jednak jest to, że oni tam pryskają czym chcą i do nas to trafia bez żadnych badań, a nasze służby mają to w dupie. Nasz towar jak jedzie gdzieś na zachód to jest tak trzepany, czasami znajdujęą się w skrzynkach odchody jakiekoś egzotycznego szkodnika "przypadkowo" i cały transport na koszt eksportera idzie do zniszczenia. Tak kraje UE radzą sobie z konkurencja z Polski. Ten sam model postępowania trzeba u nas zastosować do towarów z Ukrainy bo inaczej będzie cienko ze wszystkim!!!

postrow, 2017-07-18 10:35, napisał:

tosia, 2017-07-17 12:10, napisał:

Czy nie zauważyliście jeszcze u siebie inwazji taniej borówki z Ukrainy? U mnie już jest, duże ilości na razie po 15 pln/kg.

  Najgorsze jednak jest to, że oni tam pryskają czym chcą i do nas to trafia bez żadnych badań, a nasze służby mają to w dupie. Nasz towar jak jedzie gdzieś na zachód to jest tak trzepany, czasami znajdujęą się w skrzynkach odchody jakiekoś egzotycznego szkodnika "przypadkowo" i cały transport na koszt eksportera idzie do zniszczenia. Tak kraje UE radzą sobie z konkurencja z Polski. Ten sam model postępowania trzeba u nas zastosować do towarów z Ukrainy bo inaczej będzie cienko ze wszystkim!!!

Jako państwo kolonialne nie mamy wiele do gadania.Polak ma tyrać,znosić poniżenia i zniewagi,tak postanowił nasz władca.

Po 14zł eksport bez certyfikatu.jężeli wyhamuje na 11zł będzie dobrze. Oczywiście RR ma dodatkowo VAT.

Pogoda nie sprzyja

12-13zł na skupach. Zdarzają się kolejki ale zapotrzebowanie spore.

U mnie chcą płacić 12 za kg. Twierdzą, że w Warszawie można kupić borówkę nawet po 9 za kg. Czy to prawda? Chwilowo wstrzymaliśmy zrywanie.

 Pod Wa-wą można było dostać jeszcze wczoraj 13zł bez większych problemów. Na RR dochodzi 0,91zł. Jak stoją Bronisze nie wiem ale na zjazdowej pod koniec tygodnia nikt tak nisko nie cenił.

na Broniszach luz 12-14 w zalęzności czy dużo towaru i jaki, za 9zł to ściema

Dzięki Wania, tak myślałam, że ściemniają bo już chcieliby cenę zbić. Takie ceny jak mówisz są na freshmarkecie faktycznie.

Owocu na rynku nie jest za dużo (przymrozki) i jak "działkowcom" towar się skończy to cena będzie ok! 

Był ktoś może na Giełdzie w Poznaniu lub we Wrocławiu?? Orentujecie się jakie są tam aktualne ceny? Dużo borówki?

Pozdrawiam

jak aktualne ceny, drgnęły coś?

drgnęły - w dół :(

kujawsko-pomorskie - wysyp.

Bronisze stabilizacja 10-12zł kg w luzie, ale towaru bardzo dużo

I to jest moim zdaniem dół w tym sezonie. Skupy po 11 za luz ,za ważone kubki można dostać złocisza więcej.

wczoraj na Broniszach sama borówka

Już może być tylko lepiej.

No nie wiem czy tak lepiej, pamiętajcie że Wielkopolska i Pomorze są mocno do tyłu ze zbiorami (deszcze, zimno) a tam górka dopiero będzie więc sporo tego napłynie na rynke jeszcze. Ceny przez to raczej nie spadną ale szybkiego wzrostu bym nie oczekiwal. Chociaż oczywiście mam nadzieję że jestem w błędzie

Najbardziej centrum psuje ceny bo to jedna wielka plantacja.

zerohax, 2017-08-07 07:11, napisał:

Najbardziej centrum psuje ceny bo to jedna wielka plantacja.

Centrum??? To znaczy kto????

Okolice Wa-wy i Łodzi, większość takich którzy nie uświadczyli jeszcze cięcia. Skupów do okoła pełno a te dziady potrafią ładną borówke oddawać na hurtownie po 8 zł. Takie jaja, ale przesyp kończy się dość szybko. Przemytnicy nawet jeżeli przywiozą towar z innej części Polski to nie za darmo. Na początku sezonu borówka w przeciągu tygodnia spadła cenowo na połowe, teraz cena musi iść ostro w góre.

No tylko borówka długo nie wytrzyma... nie da się jak z jabłkiem przeczekać na lepszą cenę...

a podwyższa utnie export i rynek krajowy też mniej kupi...

Ludzie na co Wy liczycie na cene 20zł/kg  bardzo szybko rynek zweryfikował cene a naiwność ludzka jest duża  szkoda tylko że większość ludzi która wzięła kredyty na mega opłacalną borówke  NIGDY ich nie spłaci bo za rok  5zł to max tak tak zaraz pojedziecie po mnie  żebym się nie odzywał  niestety takie są realia a rolnik robi za darmo i oddaje towar  gratis a prezesi zacierają ręce i czekają na przyszły rok bo wiedzą że kupią i tak taniej.

Na 5zł to może jeszcze za wcześnie, ale do 10 trzeba się powoli przyzwyczajać!! Choć dziś na Broniszach do góry!

6-7 zł bywało już na Broniszach w.poprzednich latach, ten rok jest inny bo przemroziło konkurencyjne owocez pewnie za rok lub dwa jak nie będzie anomali pogodowych to 5 zł w dołku trzeba się spodziewać

Na skupach pod koniec ubiegłego sezonu płacili bodaj po 16zł, ale każdy rok jest inny. W tym z dnia na dzień chłopaki od nas przeskakują  na opary. Ja za pare dni będe rozganiał maks 1/4 tego co dziś. 5 zł w wysyp też da się przeżyć ale areał musi być spory.

zerohax, 2017-08-09 11:01, napisał:

Na skupach pod koniec ubiegłego sezonu płacili bodaj po 16zł, ale każdy rok jest inny. W tym z dnia na dzień chłopaki od nas przeskakują  na opary. Ja za pare dni będe rozganiał maks 1/4 tego co dziś. 5 zł w wysyp też da się przeżyć ale areał musi być spory.

Sory kolego , ale nic nie zrozumiałem z Twojej wypowiedzi!!!

Wysyp w moich okolicach ma się ku końcowi.

U mnie niersort jak leci po 13, a gruba po 16-18zł.

14 netto za luz , okoliczne giełdy to samo ale bez vatu i tu na dziś żądzi drobnica kupowana z łodzi i bronisz po 12zł , chociaż na broniszach podobno przedwczoraj zabrakło borówki ale to może ktos zweryfikuje.

@edit

albo wczoraj były braki, sry ale wina zmęczenia .

Ja byłem w czwartek wieczorem to towaru nie było mało, może mniej jak wcześniej ale nadal dużo, i praktycznie sama borówka już, ale ceny podskoczyły 1-2 zł na 1kg w zależności od jakości, ale jak wiadomo sytuacja na Broniszach się bardzo szybko zmienia.

Bronisze z dzisiaj 12-22zł, potwierdza ktoś???

Z dnia 22.08 nie potwierdzę, ale 21.08 średniego chandlera sprzedawałem po 19/18.50. A jak ktoś miał ładnego to spokojnie po 20 zł krzyczeli. Wiadomo, trafi się taki co krzyczy 16-17 zł bo chce szybko sprzedać i jechać do domu. Drobniejsza borówka oscyluje w cenie 14-15 zł. Jak jakaś drobnica to i po 12 sprzedają. 

Bardzo słabo na Broniszach od paru dni, towaru mało ale zainteresowanie bardzo mizerne, sprzedaż na poziomie 1-2 łubianek na godzinę, nie radzę nawet jechać, ceny ok 12-16zł

Cena chyba już nie pójdzie do góry. Jakość coraz gorsza a na rynek trafia świeży owoc z Peru. Resztę trzeba po Polsce rozepchnąć więc góra 18zł na razie da się uzyskać. Ktoś dostaje więcej??