Cena aronii 2020 - strona 2

stefan74, 2020-08-18 18:53, napisał:

Green25, 2020-08-18 17

Jak za aronię to cena wyśmienita.Tak uważam.

Green masz uprawiasz aronię?

Nie.Nie uprawiam,ale mam znajomych co ją mają i z rozmowy z nimi wynika że są zadowoleni ogólnie z ceny jaką zaproponowały w tym roku zakłady.Nie twierdzę że aronię "tylko się zbiera" i nic przy niej nie robi ,ale jest to najmniej nakładowy i pracochłonny gatunek sadowniczy.Dlatego też oczekiwanie bóg wie jakiej ceny jest przerostem formy nad treścią.

Ps.Likwidacja nie jest aż taka straszna ,tylko trzeba porządny karczownik zastosować, choćby SAMSON od Weremczuka.Wtedy w miarę to idzie.

Green25, 2020-08-19 05:22, napisał:

stefan74, 2020-08-18 18:53, napisał:

Green25, 2020-08-18 17

Jak za aronię to cena wyśmienita.Tak uważam.

Green masz uprawiasz aronię?

Nie.Nie uprawiam,ale mam znajomych co ją mają i z rozmowy z nimi wynika że są zadowoleni ogólnie z ceny jaką zaproponowały w tym roku zakłady.Nie twierdzę że aronię "tylko się zbiera" i nic przy niej nie robi ,ale jest to najmniej nakładowy i pracochłonny gatunek sadowniczy.Dlatego też oczekiwanie bóg wie jakiej ceny jest przerostem formy nad treścią.

Ps.Likwidacja nie jest aż taka straszna ,tylko trzeba porządny karczownik zastosować, choćby SAMSON od Weremczuka.Wtedy w miarę to idzie.

Nie jest takie cudo ten Samson znajomi kupili i nim nie robią,mowisz tak jak Ten co nie był w wojsku tylko zna je z opowieści kolegów.

stefan74, 2020-08-19 05:49, napisał:

Green25, 2020-08-19 05:22, napisał:

stefan74, 2020-08-18 18:53, napisał:

Green25, 2020-08-18 17

Jak za aronię to cena wyśmienita.Tak uważam.

Green masz uprawiasz aronię?

Nie.Nie uprawiam,ale mam znajomych co ją mają i z rozmowy z nimi wynika że są zadowoleni ogólnie z ceny jaką zaproponowały w tym roku zakłady.Nie twierdzę że aronię "tylko się zbiera" i nic przy niej nie robi ,ale jest to najmniej nakładowy i pracochłonny gatunek sadowniczy.Dlatego też oczekiwanie bóg wie jakiej ceny jest przerostem formy nad treścią.

Ps.Likwidacja nie jest aż taka straszna ,tylko trzeba porządny karczownik zastosować, choćby SAMSON od Weremczuka.Wtedy w miarę to idzie.

Nie jest takie cudo ten Samson znajomi kupili i nim nie robią,mowisz tak jak Ten co nie był w wojsku tylko zna je z opowieści kolegów.

A czego Wy oczekujecie og aronii.....urośnie na byle jakiej ziemi....To plus. Tylko jak będzie sucho jak obecnie to na piachu wyschnie na krzaku . Na lepszej ziemi mocno wyrośnie z kolei. Sporo mieszczuchow  posadzilo aronie leczą na super łatwy zarobek......gdy cena była w okolicach 2...3 złote. A teraz cena spadła.....jak i z porzeczkami...czarna w ubiegłych latach i czerwoną w tym i pewnie kolejnych. Taki mamy klimat !!!!

Ale jak myślicie cena będzie na tym poziomie, będzie niższa czy wyższa?uprawiam aronie od niedawna i nie wiem czy już kombinować czy jeszcze poczekać?

przepraszam kombajnowac

piotrus, 2020-08-19 01:13, napisał:

to nie jest tak że aronia sama rośnie i nie trzeba nic robic 

Ha.ha.ha dobre . 

Coś tam przy niej sie robi to fakt. 

Ale policz sobie koszty sezonowe .....przy porze czce...wisnii.....agrescie ....jablku....A przy aronii. To jednak jest znaczna różnica finansowa. 

Dobra cena to 1,5 zl, a nie złotówka, naprawdę nie wiem kto może uważać, że złotówka to wyśmienita cena, A jak aronia jest po przymrozku to już w ogóle.

kaktus, 2020-08-19 07:25, napisał:

Dobra cena to 1,5 zl, a nie złotówka, naprawdę nie wiem kto może uważać, że złotówka to wyśmienita cena, A jak aronia jest po przymrozku to już w ogóle.

Może z tą wyśmienitością  trochę przesadziłem ,ale   cena jest  dorbra i  będę się tego trzymał jak pijany płotu. Niektórzy co nie mają w tym roku to żadna cena nie będzie dla nich dobra.Proste. Ja w ubiegłym roku  z 4 ha sadu  zebrałen 500kg. jabłek , w tym roku  jakoś przymrozki mnie minęły  fartownie i towar mam. Życie...niestety tak to jest. Od wczoraj  zrywam aronię u kolegi  który ma tego złota chyba z 10 hektarów i mogę śmiało  powiedzieć że jest naprawdę ładna i jak ktoś mi mówi że  złotówka przy  względnie niezłym plonie to zła cena to nie mamy oczym rozmawiać. Niektórzy wypisują o mitycznie wysokich kosztach  produkcji aronii. Jakie koszty się pytam? Coś tam trzeba  robić , nie ma cudów ale  dla porównania mogę przedstawić   koszty  w sadzie jabłoniowym  czy nawet głupiej porzeczce...

Green25, 2020-08-19 07:43, napisał:

kaktus, 2020-08-19 07:25, napisał:

Dobra cena to 1,5 zl, a nie złotówka, naprawdę nie wiem kto może uważać, że złotówka to wyśmienita cena, A jak aronia jest po przymrozku to już w ogóle.

Może z tą wyśmienitością  trochę przesadziłem ,ale   cena jest  dorbra i  będę się tego trzymał jak pijany płotu. Niektórzy co nie mają w tym roku to żadna cena nie będzie dla nich dobra.Proste. Ja w ubiegłym roku  z 4 ha sadu  zebrałen 500kg. jabłek , w tym roku  jakoś przymrozki mnie minęły  fartownie i towar mam. Życie...niestety tak to jest. Od wczoraj  zrywam aronię u kolegi  który ma tego złota chyba z 10 hektarów i mogę śmiało  powiedzieć że jest naprawdę ładna i jak ktoś mi mówi że  złotówka przy  względnie niezłym plonie to zła cena to nie mamy oczym rozmawiać. Niektórzy wypisują o mitycznie wysokich kosztach  produkcji aronii. Jakie koszty się pytam? Coś tam trzeba  robić , nie ma cudów ale  dla porównania mogę przedstawić   koszty  w sadzie jabłoniowym  czy nawet głupiej porzeczce...

Posadz nikt Ci nie broni dlaczego wolisz tą głupią porzeczkę wyrwij i sadz

kaktus, 2020-08-19 07:25, napisał:

Dobra cena to 1,5 zl, a nie złotówka, naprawdę nie wiem kto może uważać, że złotówka to wyśmienita cena, A jak aronia jest po przymrozku to już w ogóle.

Aronia wymaga bardzo mało zabiegów ...oprysków , tu odpowiednie nawozenie kiedy azot i w jakich ilościach aby to spożytkowac nie na rozrost krzrewów  tylko na wzrost owoców..kolega kiedyś przyskał tylko przed kwitnieniem chodziło o jakiegoś robaczka niszczącego kwiat...ja nigdy niczym takim  nie pryskałem , jest ten ha tak bo kiedyś posadziłem i nie wiem jak sie zabrac za likwidacje :) ...czasem bor przed kwitnieniem no i dolistnie azot gdy owoce rosły , a to alkalin potasowy , choc nie wiem czy aronia akurat tego wymaga . Była cena  powyzej złotówki i na krzakach wisiało sporo to było super opłacalne w porównaniu do wiśni czy porzeczek , w tym roku to i ptaki niewiele skorzystaja wiec gdyby nawet była po 20 zł nie oplacalo by mi sie tego zbierac .Czyli jak sie opłaca trzymac i sie cieszyc ..jak sie nie opłaca zlikwidowac i zasiac np. proso....albo gryke. W normalnym wydajnie owocowo roku przy zbiorze ok. 15 ton z ha (i pewnie nie jest to zbiór rekordowy)  i cenie 1 zł za kilogram nie ma co płakac ..a jak wymrozi to i 10 zł nie zrekompensuje  . Ogólnie  w uprawach sadowniczych to wlaściciele przetwórni są lepiej zorientowani ile towaru na rynku i na jaką cene mogą sobie pozwolic niż plantatorzy. Zbyt wysokie ceny porzeczek spowodowaly chwilową euforie plantatorów ...hurra nasadzenia i teraz żal że sie nie opłaci . Czarną zaczeli likwidowac lub zaniedbywac wiec podpuścili ceną...przecież każdy myślacy wie że od wysokiej ceny owoców na krzakach nie przybedzie , ale nasadzeń już tak. Pozdrawiam i udanych  .satysfakcjonujących zbiorów . 

Green25, 2020-08-19 07:43, napisał:

kaktus, 2020-08-19 07:25, napisał:

Dobra cena to 1,5 zl, a nie złotówka, naprawdę nie wiem kto może uważać, że złotówka to wyśmienita cena, A jak aronia jest po przymrozku to już w ogóle.

Może z tą wyśmienitością  trochę przesadziłem ,ale   cena jest  dorbra i  będę się tego trzymał jak pijany płotu. Niektórzy co nie mają w tym roku to żadna cena nie będzie dla nich dobra.Proste. Ja w ubiegłym roku  z 4 ha sadu  zebrałen 500kg. jabłek , w tym roku  jakoś przymrozki mnie minęły  fartownie i towar mam. Życie...niestety tak to jest. Od wczoraj  zrywam aronię u kolegi  który ma tego złota chyba z 10 hektarów i mogę śmiało  powiedzieć że jest naprawdę ładna i jak ktoś mi mówi że  złotówka przy  względnie niezłym plonie to zła cena to nie mamy oczym rozmawiać. Niektórzy wypisują o mitycznie wysokich kosztach  produkcji aronii. Jakie koszty się pytam? Coś tam trzeba  robić , nie ma cudów ale  dla porównania mogę przedstawić   koszty  w sadzie jabłoniowym  czy nawet głupiej porzeczce...

Piszesz "od wczoraj zrywam aronię u kolegi ". To pytam ile za kilogram zerwanej aronii zarabiasz, a ile zostanie włascicielowi. Tak wogóle to jesteś jednak teoretyk w temacie aronii . Ja aronię uprawiałem 20 lat i wygladało to jak gra na loteri i gdy jeszcze nie bylo kombajnów, wygrałem tylko kilka razy nie więcej niż 5. Jeżeli chodzi o likwidację tego krzewu czekałem 8 miesiecy na mulczer leśny bo niczym inny w mojej okolicy nie szło tego zlikwidować.

 U raucha 1,2 konwencja a  Eco po ile teraz dają.

 Okolice Lipska 1,2-1,3zł na skupach. Wydajność w tym roku 2-3 t/ha. Pozdrawiam.  

Witam. Nie wiem chłopaki jak u Was ale u mnie w łódzkim praży nie samowicie. Około 1/4 owocow już się pomarszczylo a deszczu ani widu ani słychu... 

Witam jestem już po pierwszym rwaniu u siebie aronii, u mnie skupy zaczęły przyjmować aronię od poniedziałku 17 sierpnia rwałem 20 sierpnia i jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłem aronię na swoim polu. Jest tak ciepło wcale nie pada deszcz od wielu tygodni a ciepło jest do 30 stopni Celsjusza a aronia nie jest dojrzała jeszcze haha a jest koniec sierpnia haha

A po jakiej cenie sprzedawałes aronie, jak sie maja ceny na dzis??

20 sierpnia u mnie aronia była na skupie 1,2 zł kg a dziś nie wiem bo nie rwałem bo czekum jak aronia mi dojrzeje do zbioru albo na deszcz bo na jutro u mnie zapowiadają 32 stopnie ciepła

Lubelskie 1,2 pośrednik 4t z ha,drugi rok owocowania,brak deszczu,lekka,350 kg w kistenie

https://www.tvp.pl/informacje-rolnicze/agrobiznes/wideo/21082020-1210/49223026

Włączyłem agrobiznes i oczom nie wierzę ,aronia cena 4,5 do 5,5.Gdzie taka cena .

Taka cena na targu. Mazowieckie 1.2 netto postednik

Wojjar, 2020-08-22 19:21, napisał:

Taka cena na targu. Mazowieckie 1.2 netto postednik

Zgadza się jak na gieldzie ponad 5 to z pola powinno być  minimum 2 zl,a nie zabawa 1,2,1,3 .

tomaszl, 2020-08-22 21:02, napisał:

Wojjar, 2020-08-22 19:21, napisał:

Taka cena na targu. Mazowieckie 1.2 netto postednik

Zgadza się jak na gieldzie ponad 5 to z pola powinno być  minimum 2 zl,a nie zabawa 1,2,1,3 .

Powinno być ustawowo, że pośrednik może zarobić maksymalnie dubla na kupionym produkcie. Skończyłoby się wyzyskiwanie sadowników i rolników. I wprowadzić tak jak w Rumunii, że owoce można importować dopiero po wykupieniu krajowej produkcji.

Witam jak u Was cena aronii w tym tygodniu?

Kolego w łódzkim nic się nie zmieniło. Płacą od 1 zł do 1.20 - oczywiście pośrednik 

łódzkie 1.20 nett zbiory dopiero w przyszłym tygodniu

Rampa okolice Sandomierza 1,5.

Lipsko 1,3-1,4 pośrednik. 

A u mnie na dzisiaj aronia na krzakach dojrzewa do zbioru a wczoraj patrzę na skupie a tu od dziś aronii juz nie biorą haha jak co roku do konca sierpnia albo wczesniej przestają aronię skupować. Więc jak ktoś ma dużo aronii to tylko pod kombaj bo na zrywanie nie ma czasu za szybko sezon przestają skupy aronii nie brać ah

luk1983, 2020-08-28 07:34, napisał:

A u mnie na dzisiaj aronia na krzakach dojrzewa do zbioru a wczoraj patrzę na skupie a tu od dziś aronii juz nie biorą haha jak co roku do konca sierpnia albo wczesniej przestają aronię skupować. Więc jak ktoś ma dużo aronii to tylko pod kombaj bo na zrywanie nie ma czasu za szybko sezon przestają skupy aronii nie brać ah

Ktoś przetłumaczy??? Bo ni huhu, nie rozumiem.

airedd, 2020-08-28 20:18, napisał:

luk1983, 2020-08-28 07:34, napisał:

A u mnie na dzisiaj aronia na krzakach dojrzewa do zbioru a wczoraj patrzę na skupie a tu od dziś aronii juz nie biorą haha jak co roku do konca sierpnia albo wczesniej przestają aronię skupować. Więc jak ktoś ma dużo aronii to tylko pod kombaj bo na zrywanie nie ma czasu za szybko sezon przestają skupy aronii nie brać ah

Ktoś przetłumaczy??? Bo ni huhu, nie rozumiem.

Koleś ma skup i nikt nie chce rwać aronii przy takiej cenie.

Sieje panikę żeby ludzie zaczeli mu sprzedawać towar. 

airedd, 2020-08-28 20:18, napisał:

luk1983, 2020-08-28 07:34, napisał:

A u mnie na dzisiaj aronia na krzakach dojrzewa do zbioru a wczoraj patrzę na skupie a tu od dziś aronii juz nie biorą haha jak co roku do konca sierpnia albo wczesniej przestają aronię skupować. Więc jak ktoś ma dużo aronii to tylko pod kombaj bo na zrywanie nie ma czasu za szybko sezon przestają skupy aronii nie brać ah

Ktoś przetłumaczy??? Bo ni huhu, nie rozumiem.

A co tu rozumieć u mnie w okolicy dopiero ludzie zaczeli rwać aronię bo wczęśniej nie było jak bo była aronia nie dojrzała i cieżko schodziła z krzaków przy rwaniu. U mnie to nawet kombajnu nie było na wsi widać. I każdy zaczął rwać aronię właśnie od dziś i od dziś jeden skup juz nie bierze aronii haha. A i nie mam rzdnego skupu tylko 4 ha aronii z czego 3 ha aronii mi wymarzło a reszty nie zdarzyłem zebrać haha.

luk1983, 2020-08-29 01:49, napisał:

airedd, 2020-08-28 20:18, napisał:

luk1983, 2020-08-28 07:34, napisał:

A u mnie na dzisiaj aronia na krzakach dojrzewa do zbioru a wczoraj patrzę na skupie a tu od dziś aronii juz nie biorą haha jak co roku do konca sierpnia albo wczesniej przestają aronię skupować. Więc jak ktoś ma dużo aronii to tylko pod kombaj bo na zrywanie nie ma czasu za szybko sezon przestają skupy aronii nie brać ah

Ktoś przetłumaczy??? Bo ni huhu, nie rozumiem.

A co tu rozumieć u mnie w okolicy dopiero ludzie zaczeli rwać aronię bo wczęśniej nie było jak bo była aronia nie dojrzała i cieżko schodziła z krzaków przy rwaniu. U mnie to nawet kombajnu nie było na wsi widać. I każdy zaczął rwać aronię właśnie od dziś i od dziś jeden skup juz nie bierze aronii haha. A i nie mam rzdnego skupu tylko 4 ha aronii z czego 3 ha aronii mi wymarzło a reszty nie zdarzyłem zebrać haha.

No Ooo.......Masz powody do radości oczywiscie. Ciemnota narodowi potrzebna....jak to mawia przysłowie!!!!!