Agrowłóknina/ agrotkanina w malinach polowych

Witam

Co myślicie o ściółkowalniu rzędów malin czarną agrowłókniną lub agrotkaniną? Operacja przeprowadzona byłaby przed sadzeniem roślin (o ile wiem to inaczej się nie da). Włóknina 50 lub 80 g/m lub agrotkanina 80 g. Co sądzicie?

Myślę, że jest to kierunek nieunikniony w dalszej przyszłości. Masz porównanie jakie plony były na włókninie a jakie na tkaninie w MF. Niedaleka przyszłość to także sadzonka tray plants. 

Z MF wynika iż plon z włóknina jest wyższy, a owoce większe. Bez wątpienia też mniej problemów ze zwalczaniem chwastów. Być może też mniej kłopotów z ewentualnymi przemarznięciami. Być może też można by liczyć na wcześniejszy i bardziej skoncentrowany w czasie zbiór. Zastanawiam się jednak jakie mogą być minusy zastosowanie takiego ściółkowania i czy na pewno warto ponosić dodatkowy koszt. Z pewnością przy włókninie odpada możliwość sadzenia roślin sadzarką. W przypadku odmian powtarzających trudniej też będzie skosić pędy. Widzę tu wycinanie ręczne lub ostrożne wykaszanie kosą spalinową z odpowiednią tarczą. Ewentualnie skonstruowanie jakiejś maszyny specjalnie do koszenia malin na zagonach. Usuwanie z zagonów skoszonych pędów z kolcami też może być kłopotliwe i może uszkadzać sciółkę...

Nawożenie poprzez ferdygację i gryzonie, szczególnie nornice. 

Jeśli chcesz w ten sposób chronic malinę przed  chwastami to nic nowego tylko sprawdza sie to bardziej w malinie letniej ja w ubiegłym roku posadziłem na próbę malinę jesienną na tkaninie i nie byłem z tego zadowolony  bo otwory pod sadzonke musza być duże a to w pierwszym roku staje sie uciązliwe ze wzgledu na chwasty których nie da sie wyplewić z drugiej strony można rozłożyć tkaninę po wysadzeniu ale jest to bardziej pracochłonne bo otwry trzeba wypalać na miejscu , jeśli tylko to tkanina bo agrowłóknina szybciej ulega zniszczeniom mimo ochrony UV, nawozy sypiemy tylko bezchlorkowe bo chlorki i siarka zniszcza najlepsza tkaninę w ciągu 1-2 sezonów no i cięcie w przypadku jesiennych jest trudniejsze, otwoty muszą być wypalane bo chronią materiał przed strzępieniem i ciągnącymi sie w nieskończoność nitkami w przypadku wyboru agrotkaniny swobodnie wystarcza ta z gramaturą 70 i ochroną UV grubsze znacznie droższe

Farmer4, dzięki za cenne uwagi. A jak z nawożeniem? Nie ma problemu ze staczającymi się w międzyrzędzia granulkami nawozu?

Przeglądałem ofertę Agrimpex. Jednak Geocover ma większy wybór jeśli chodzi o agrotkaniny no i korzystniejsze ceny.

Ja w tym roku kupowałem geocover, wprawdzie 23g białą, ale jestem zadowolony. Długość na życzenie bez dopłaty, od tego co jest na stronie dostałem -10%, dostawa 50 zł. Produkcja Polska, jakość naprawdę dobra, klasyfikacja "nie rozłazi się w ręku"  :)

Pierwszą agrotkaninę 70 g kupiłem w 2011 roku w sklepie internetowym rolomarket , i tak pozostałem przy tej firmie bo jest tam duży wybór ,dobre ceny dobra jakość , to co oferuje geocover to dla mnie przynajmniej w przypadku truskawki zbyt wysokie ceny a z drugiej strony gramatura dużo wyższa trwałośc zapewne też  wiec i cena też  , do dziś mam truskawke sadzoną w 2011 roku i pod koniec tamtego roku jak i obecnie widać że materiał zaczyna sie rozłazić ale swoje zadanie spełnił tym bardziej że 5 sezonów truskawka była przykrywana na wczesny zbiór a to z pewnością wpływa na jakość tkaniny , w przypadku maliny mozna pokusić sie o wieksza gramaturę jednak ciagle widze tu problemy natury technicznej takie jak sypanie nawozu  o które pytał kolega dlatego u siebie kupuje szerokie tkaniny i łącze je do siebie i dzieki temu moge zmniejszyc odległość rzedów od siebie i niemam takich strat w przypadku siania nawozów , innym problem jest utrzymanie odpowiedniego ph i sprawa wapnowania