Agrokid 230 (50 KM) i opryskiwacz wentylatorowy Tifone Testa Barbatelle 400 litrów

Witam,

czy orientuje się ktoś, czy odpowiednio dociążony z przodu (oryginalne 160kg) Agrokid 230 (50KM) da radę obsłużyć 400-litrowy podwieszany opryskiwacz szkółkarski wentylatorowy Tifone Bravo Testa Barbatelle? Pusty opryskiwacz waży ok. 270 kg, po zalaniu opryskiem łącznie będzie ok. 670kg. Ze względu na specyfikę uprawy szkółkarskiej (niskie, szerokie i długie tunele do których trzeba wjeżdżać) zależy mi bardzo by to właśnie malutki agrokid współpracował z w/w opryskiwaczem. Odnośnie samego zapotrzebowania na moc to producent opryskiwacza podaje 30-55 KM. Poniżej fotka opryskiwacza. Oczywiście nie oczekuję cudów, chodzi mi tylko by ciągnik przejechał raz na tydzień z opryskiwaczem 300-400 metrów. Da radę Agrokid to obsłużyć?

kosze nim kosiarką z masa 550 kg i daję radę, ale trochę go buja nie ma co ukrywać. Podnieść to podniesie to bez problemów. 

Dats13, 2016-05-18 17:58, napisał:

kosze nim kosiarką z masa 550 kg i daję radę, ale trochę go buja nie ma co ukrywać. Podnieść to podniesie to bez problemów. 

Wielkie dzięki za szybką i konkretną odpowiedź. Rozumiem, że przy tak krótkim odcinku jaki podałem powinien dać radę i nie przełamie się np. na pół na jakichś wertepach:) ? Tutaj jest filmik jak dźwiga na pierwszy rzut oka cięższy opryskiwacz (na oko przynajmniej 600l) zalany do 2/3 i nie wygląda to tragicznie: https://www.youtube.com/watch?v=HJUIVoQayNA 

Mam bliźniacze Lamborgini R1. Podnieść to on potrafi dużo ale stabilnie jeździć to już co innego. Jeśli masz jak piszesz równy i prosty teren do pokonania to można zawiesić. Ja w sadzie staram się z tyłu nie przekraczać 500 kg zwłaszcza na przechyłach ale z swoma skrzyniami po 450 kg z przodu i z tyłu śmiga bez problemu. Po 10 latach wymieniłem łożyska w przednich kołach. Nie spotkałem się z przypadkiem złamania takiego traktorka.

Pisząc o dwóch skrzyniach rozumiem, że masz na myśli to, że z przodu dajesz przeciwwagę 450kg, a na tył konkretne narzędzie/maszynę o podobnej wadze tak?

Może mało precyzyjnie napisałem, oczywiście skrzynia z przodu i skrzynia z tyłu. Bralem kiedyś na krótkie odcinki 2 do tyłu i 1 do przodu ale odkąd złamałem widły to 1+1. 

To biorąc pod uwagę maksymalne dopuszczalne obciążenie agrokida (2300 kg) nie zostaje już zapasu (i miejsca) na podczepienie jakiegokolwiek narzędzia???

Na filmie masz opryskiwacz z belką hydrauliczną (trochę waży), oddaloną od opryskiwacza, co przesuwa środek ciężkości. Dodatkowo zbiornik zalany jest RSM-em, więc masę cieczy pomnóż razy 1,32 (tylko pytanie czy była pełna). Jeśli maiłbyś podobnie dociążony ciągnik to kłopotu nie powinieneś mieć ze stabilnością.

shadow, 2016-05-19 14:20, napisał:

Na filmie masz opryskiwacz z belką hydrauliczną (trochę waży), oddaloną od opryskiwacza, co przesuwa środek ciężkości. Dodatkowo zbiornik zalany jest RSM-em, więc masę cieczy pomnóż razy 1,32 (tylko pytanie czy była pełna). Jeśli maiłbyś podobnie dociążony ciągnik to kłopotu nie powinieneś mieć ze stabilnością.

Też tak myślałem, ale popatrzcie na ten filmik z bliźniakiem agrokida: https://www.youtube.com/watch?v=KJpS6adOqYg . Tutaj jest niby 600kg i już konkretna padaczka się robi.

Mam tez możliwość kupna JD 4520 zamiast agrokida w lekko wyższej cenie. On ma już maksymalne obicążenie 4t, no i cięższy jest o kilkaset kilo (400-500). Rozmiarowo minimalnie większy od agrokida więc jeszcze by się nadał. Czy warto dopłacić te 15-20 tys., czy może jednak nie będzie wielkiej różnicy między nimi przy bujaniu się z tym opryskiwaczem?

Podobnej klasy Landini Mistral 40/ NH TCE 40 przy pracy z rozdrabniaczem Pefekt BG 150 o masie 545kg bez problemu po uniesieniu maszyny podrywał przód i  mogłem tak kilkanascie metrów śmigać. Ciągniczek nie miał obciążników z przodu tylko taki śmieszny TUZ ,który mial problem z uniesieniem 400kg.Sugeruję testy ciągnika przed zakupem.

Może jakaś Kubota ,nowy model MK 500

http://www.traktorykubota.pl/pl/produkty/ciagniki_sredniej_mocy/mk5000.html