Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zbada rynek nawozów sztucznych. Chodzi o sprawdzenie, czy aż tak duży wzrost cen jest uzasadniony i czy przypadkiem ktoś na kryzysie dodatkowo nie zarabia. Kontroli domagają się rolnicy, którzy złożyli wniosek do urzędu. Poparło ich Ministerstwo Rolnictwa – informuje Agrobiznes 29 grudnia 2022 r.
O interwencję na rynku nawozów od wielu miesięcy apelują rolnicy. Już jesienią ceny były dla nich trudne do zaakceptowania. Teraz jednak cenniki jeszcze dalej poszły w górę. Na przykład tona saletry przekroczyła już 4 tysiące złotych, a mocznika nawet 5 tysięcy. W takich cenach nikt już nie kupuje. A kolejni pośrednicy czasowo wstrzymali handel.
Jest to podejrzany temat, który nie powinien mieć miejsca. Takie zwyżki cen nie powinny mieć miejsca
– mówi Gustaw Jędrejek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej.
Już wiadomo że UOKiK przyjrzy się rynkowi nawozów sztucznych. Skontrolowane mają być mechanizmy kształtujące ceny w kraju, czyli poszczególne etapy produkcji i dystrybucji. Chodzi o sprawdzenie przy tej okazji, czy marże narzucane chociażby przez pośredników nie są zawyżane.
Być może to nie uspokoi rynku, ale przynajmniej da pewność, że na rolnikach i sadownikach nikt nielegalnie nie zarabia, a stawki są rzeczywiście powodem sytuacji na rynku surowców.
Te ceny nawozów które dziś są, rzeczywiście są niedopuszczalne. To zbyt wysokie ceny, to się w ogóle nie kalkuluje ekonomicznie
– informuje Wiesław Burzyński prezes Pomorskiej Izby Rolniczej.
Ostatnie dni przyniosły korekty cenników w dół, o czym poinformował jeden z największych producentów nawozów w kraju.
Zgodnie z zapowiedzią, elastycznie podchodzimy do cen nawozów w aspekcie zmiany ceny gazu. Nasz zaktualizowany cennik już dziś trafił do dystrybutorów.
— Daria Studzińska (@RzecznikANWIL) December 28, 2021
Ale skala ewentualnych obniżek cen nawozów to jak twierdzi Spółka „tajemnica handlowa między producentem a dystrybutorem” – dodaje Agrobiznes.
- źródło: tvp.pl – „Agrobiznes” 29 grudnia 2022 r.
Najnowsze komentarze