Ceny czereśni we Włoszech są dramatycznie niskie, dlatego włoscy producenci zostawiają je pod drzewami aby zgniły lub karmią nimi zwierzęta gospodarskie.
Ceny czereśni są dla producentów zbyt niskie, do tego stopnia, że nie warto ich nawet zbierać
– podaje freshplaza.com
Niektórzy wspierają producentów w czasie kryzysu, podczas gdy inni proponują przekazywanie owoców organizacjom non-profit i potrzebującym rodzinom lub zapraszają ludzi do zbierania czereśni bezpośrednio z drzew, aby uniknąć marnotrawstwa.
W ciągu ostatnich kilku dni gesty te zwielokrotniły się w całej Apulii, prowadząc do debaty na temat bardziej zrównoważonej produkcji czereśni w przyszłości.
- źródło: freshplaza.com
- foto: facebook.com/pasquale.paradiso1977
Przypomnijmy:
Włoscy sadownicy protestują z powodu zbyt niskich cen czereśnie. Podczas protestu w prowincji Apulia włoscy producenci czereśni wysypali owoce najpierw pod jedną z hurtowni a następnie pod wejściem do ratusza. Zbyt niskie ceny nie pokrywają kosztów produkcji, ta sytuacja powtarza się w przypadku czereśni co roku. Za czereśnie sadownicy otrzymują jedynie 1 euro, podczas gdy na półkach supermarketów te same czereśnie kosztują nawet 10-12 euro za kilogram [czytaj wpis: Zbyt niskie ceny czereśni – włoscy sadownicy niszczą czereśnie ! >>>].
Najnowsze komentarze