Dramat mazowieckich pszczelarzy – zginęło 1,5 miliona pszczół

Dramat mazowieckich pszczelarzy. Nieznany sprawca oblał trującą cieczą 39 uli, w których żyło 1,5 mln pszczół.

Jak informuje radiokolor.pl so otrucia pszczół doszło w nocy z 29/30 kwietnia we wsi Osuchów w pobliżu Mszczonowa.

Właściciel posesji codziennie sprawdzał stan naszych pszczół i powiadomił nas, że pszczoły leżą martwe. Na miejscu znaleźliśmy nieznana białą ciecz o gryzącym zapach

- mówi Radiu Kolor Aleksandra Malewska, która razem z mężem prowadzi pasiekę w Osuchowie.

Jak dodaje, w tym miejscu otrutych zostało 28 pszczelich rodzin. Tej samej nocy, 2 kilometry dalej, to samo spotkało 11 kolejnych uli. Poszkodowani pszczelarze szacują, że mogło zginąć nawet 1,5 mln owadów.

Straty szacowane są na 150 tys. złotych. Pszczelarze wyznaczyli nawet 5 tys. zł nagrody dla osoby, która pomoże w złapaniu truciciela.

• źródło: radiokolor.pl
• foto: radiokolor.pl

Policjanci z Żyradowa wyjaśniają sprawę śmierci pszczół w ulach w dwóch pasiekach na terenie gminy Mszczonów.

Do zdarzenia doszło tuż przed weekendem majowym. Właściciel posesji, na której znajdowały się owady zauważył, że w 28 ulach pszczoły leżą martwe. Ta sama sytuacja miała miejsce w drugiej pasiece, gdzie martwe znaleziono owady w 11 ulach. Pszczelarze szacują, że mogło zginąć blisko 2 mln pszczół.

O zdarzeniu zostali poinformowani mszczonowscy policjanci jak i burmistrz Mszczonowa, który powołał specjalną komisję. Wczoraj komisja ta przeprowadziła oględziny, a poszkodowani pszczelarze pobrali próbki do badań laboratoryjnych. Obecnej policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia, czy doszło do celowego otrucia pszczół czy w czasie oprysków pól, oraz kto mógł się do tego przyczynić.

Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu przebiegu zdarzenia proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Żyrardowie pod nr tel. 46 858 22 00.

• źródło: mazowiecka.policja.gov.pl