Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus poinformował, że
w tym roku w ramach dopłat do nawozów rolnicy otrzymają łącznie 4,7 miliarda złotych.
Szef resortu podkreślił, że w Europie tylko nasz kraj zdecydował się na takie dopłaty.
Obecny program dopłat do nawozów dotyczy rolników, którzy posiadają gospodarstwo o powierzchni do 300 hektarów i zakupili nawozy mineralne między 16 maja ubiegłego roku a 31 marca bieżącego roku.
Rząd zapewnia o rekordowym wsparciu dla rolników, opozycja twierdzi, że to naprawianie błędów władzy z kieszeni podatników. Wieczorem w Sejmie odbyła się debata o sytuacji w polskim rolnictwie.
Minister rolnictwa Robert Telus podkreślił, że mimo trudnych okoliczności wywołanych rosyjską agresją na Ukrainę, Polska przeznacza bezprecedensową pomoc - w wysokości 10 miliardów złotych - dla sektora rolnego. Jednocześnie - jak mówił minister - mamy rekordową nadwyżkę w handlu produktami rolnymi.
- W 2022 roku eksport wynosił 47,6 mld euro, a import 32,1 mld euro. To jest kolejna historyczna chwila, historyczny rekord. Saldo to 15,5 mld euro, tego nie było nigdy - wyliczał szef resortu rolnictwa. Robert Telus zaapelował również do posłów o zbudowanie "koalicji dla polskiego rolnictwa w Unii Europejskiej".
Informację ministra rolnictwa zgodnie skrytykowały ugrupowania opozycyjne. Ich posłowie zarzucili rządzącym odpowiedzialność za kryzys zbożowy. Szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka mówił o braku reakcji władz na bezcłowy napływ produktów rolnych z Ukrainy.
- źródło: polskieradio24.pl / Czytaj całość na
Najnowsze komentarze