Mity, które konsumenci słyszą wiele razy zaczynają odbierać jako obiektywną prawdę. Dlatego trzeba przywoływać fakty. Truskawki są tańsze niż w ubiegłym roku. Krajowe truskawki mamy od kwietnia do października. Można je odróżnić od importowanych, pamiętajmy: szypułka prawdę powie! – szypułka świeżych owoców jest soczyście zielona, sztywna i delikatnie odstaje od owocu. Warto je odróżniać, ponieważ owoce lokalne są lepszym wyborem.
Panuje przekonanie, że wszystko zdrożało. Nie jest to prawda.
Tegoroczne polskie truskawki są tańsze niż w ubiegłym roku.
Pierwsze krajowe owoce można było kupić w cenie detalicznej ok. 35 zł za kg. W ubiegłym roku ceny przekraczały 45 zł za kg. Dziś w Warszawie, Krakowie i we Wrocławiu średnia cena truskawek spadła już wszędzie poniżej 30 zł za kg. Wzrost podaży owoców sprawia, że dalej będzie malała.
Jak aktualnie kształtują się #ceny polskich i importowanych #truskawek ? https://t.co/G5VAri0m1Z
— sadownictwo (@sadowniczy) May 9, 2022
Pytanie: Dlaczego polskie truskawki są na początku sezonu tańsze ?
Zacznijmy od pogody, która generalnie sprzyja plantatorom i konsumentom. W ubiegłym roku mieliśmy silne przymrozki, suszę i obfite opady. Obniżkę cen powoduje również duży import owoców. Dodatkową presje wywiera nie zawsze uczciwa konkurencja, czyli proceder przepakowywania owoców południowych w opakowania z polską flagą. Skala jest na tyle duża, że potrzebna jest tu na pewno większa presja społeczna. Plantatorzy zwracają uwagę na ten problem, ponieważ wiedzą, że jeśli ktoś kupi takie owoce to nie będzie zadowolony - mówi Albert Zwierzyński, praktyk w zakresie uprawy truskawek i roślin jagodowych, popularyzator wiedzy o ich walorach i odmianach.
To ważne, mimo wzrostu kosztów produkcji i zbioru, polskie truskawki są dziś tańsze niż w ubiegłym roku. Stoi za tym wielki wysiłek producentów. Warto to zaznaczyć, bo z każdym dniem owoce będą dostępne w jeszcze niższej cenie. Sprzyja temu rosnąca podaż, ale i popyt - dodaje Albert Zwierzyński.
- źródło: polskiesuperowoce.pl
Najnowsze komentarze