Jak informuje fruit-ukraine.org niekorzystne warunki pogodowe w 2020 roku nie tylko zmniejszą zbiory owoców w Europie, ale także doprowadzą do ich rekordowych strat podczas przechowywania.
EastFruit przypomina, że wiosną przez Europę przetoczyło się przez kilka fal mrozu, które zmniejszyły plony. Jednocześnie w Europie Wschodniej mrozy występowały na ogół w rekordowo późnym terminie - w drugiej połowie maja. Poza tym cały maj był bardzo zimny. Wpłynęło to negatywnie na formowanie i rozwój owoców.
Następnie przyszła się susza, która trwała prawie całe lato, a także zaszkodziła wielu uprawą drzew i krzewów owocowych. W rezultacie jabłka i śliwki często nie były w pełni uformowane i były bardziej podatne na szkodniki i choroby. Takie informacje pochodzą z Mołdawii, Ukrainy, Polski i innych krajów regionu – podaje fruit-ukraine.org
Przez kolejne dni miejscami może spaść w sumie nawet do 140 litrów wody na metr kwadratowy
— sadownictwo (@sadowniczy) October 12, 2020
Synoptycy IMGW wydali ostrzeżenia drugiego i pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami #deszczu ‼https://t.co/x0jNUMA9Xx
Teraz, gdy zbiory jabłek trwają, warunki pogodowe również nie są najlepsze. W związku z tym wszystkie te kataklizmy, zdaniem ekspertów, mogą prowadzić do większych strat nawet dla tych producentów, którzy mają nowoczesne chłodnie. W końcu jakość przechowywanych produktów można tylko utrzymać, ale nie można jej poprawić.
Biorąc pod uwagę zmniejszone plony i możliwość większych straty podczas przechowywania, nie można wykluczyć dość aktywnego wzrostu cen owoców.
A w maju-lipcu najprawdopodobniej Ukraina i Mołdawia będą zmuszone do importu jabłek z Polski, aby zaspokoić potrzeby krajowego rynku – dodaje fruit-ukraine.org
- źródło: fruit-ukraine.org
Czy u Was również rośnie #Alwa ? Czy zrezygnowaliście z uprawy tej odmiany jabłoni w swoich sadach ?
— sadownictwo (@sadowniczy) October 12, 2020
Zobaczcie jak plonuje na drzewach 2 i 7 -letnich https://t.co/787whMVYbN
Najnowsze komentarze