Zbigniew Chołyk na temat przyszłości, teraźniejszości i przeszłości grup producentów owoców. Jak zawsze merytorycznie, jak zawsze celnie. Zalecamy zapoznać się z całą wypowiedzią, a następnie komentować :)
Materiał zrealizowany podczas Międzynarodowej Konferencji Sadowniczej z okazji Jubileuszu 30-lecia Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych pt: PRZEMIANY W POLSKIM SADOWNICTWIE W OSTATNIM XXX-leciu I WYZWANIA NA PRZYSZŁOŚĆ" - 12 grudnia 2019 roku - Centrum Kongresowe Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.
Grupa jest naturalnym przedłużeniem gospodarstwa. Nie ma sortowni w gospodarstwach, część chłodni jest wspólna – my robimy to w obrębie grupy, robimy to tylko dla członków grupy. Stworzyliśmy grupę dla producentów. Nie mogę zrozumieć tej całej dyskusji: "ta grupa dobrze sortuje" / "ta grupa źle sortuje", "ta grupa dobrze płaci" / "ta grupa nie wypłaca pieniędzy". Sadownicy, którzy nie są w grupach nie powinni się publicznie na ten temat odzywać, nie powinni oceniać grup, oni nie mają moralnego prawa się odzywać (…).
Jesteśmy w złym momencie rozwoju grup producenckich (…).
Gdyby nie te grupy to chyba nie byłoby nas stać być dzisiaj na tej konferencji. Kto by dostarczał owoce do supermarketów? Kto by eksportował owoce ? (…).
Zachęcamy do subskrypcji naszego kanału na youtube.com/sadownictwo aby śledzić najnowsze materiały video i relacje LIVE.
ZOBACZ TAKŻE:
Najnowsze komentarze