Jak czytamy na zyciegrojca.pl od pewnego czasu pojawiają się sugestie, że grupy producenckie to złodzieje i oszuści.
Rzadko natomiast przeciwstawia się im opinie, że branża owoców i warzyw w czasie ostatniej dekady wykonała olbrzymi skok cywilizacyjny, a polskie sadownictwo, dzięki wykorzystaniu unijnych dotacji, zajmuje czołowe miejsce wśród europejskich producentów. Jaka więc jest prawda?
Grupy producentów owoców i warzyw uzyskały w pierwszym okresie ich powstawania wsparcie na inwestycje w wysokości 7,6 mld złotych. Żaden inny sektor produkcji rolnej nie otrzymał takich środków.
Od kilku sezonów mamy krach na rynku..., czyli brak możliwości eksportu do Rosji (embargo) nie rekompensowane innymi kierunkami, kurczące się spożycie wewnętrzne, niewystarczające rekompensaty zarówno ze strony naszego rządu, jak i Unii Europejskiej, a ostatnio nadprodukcją lub anomaliami pogody. To wszystko sprawia, że wielu producentów ma problemy z płynnością finansową.
Grupy producentów owoców i warzyw zostały wyłączone z możliwości otrzymywania wsparcia. To po prostu następstwo dwukrotnych, niekorzystnych unijnych kontroli w poprzednich latach. W ich efekcie na Polskę nałożono obowiązek zwrotu do unijnej kasy 700 mln zł. Rząd – naszym zdaniem – doszedł do wniosku, że nie można wspierać grup, w których działalności zachodzi podejrzenie popełnienia wykroczenia (przestępstwa).
700 mln zł kary za nieprawidłowe wydatkowanie na grupy [czytaj wpis >>>]
Jak podaje zyciegrojca.pl sadownicy twierdzą, że bez natychmiastowych, zdecydowanych działań naprawczych wkrótce dojdzie do katastrofy. Pierwsze upadłości wśród grup producentów owoców i warzyw już ogłoszono. Kolejne to kwestia najbliższych jeżeli nie dni, to miesięcy. Na Grójecczyźnie z listy zniknęło „Jabłuszko” (Drwalew), a kilka innych grup zrzeszających sadowników z naszego regionu, balansuje na granicy wypłacalności.
Rada wierzycieli Grupy Sadowniczej „Owoc Sandomierski” sp. z o.o. w Bilczy (gm. Obrazów) nie przyjęła planu... https://t.co/6K5z0TbsUk
— TygodnikNadwiślański (@TNadwislanski) 31 maja 2017
Tak więc uznawany za wielki sukces polskich grup producenckich, może w nieodległej przyszłości przerodzić się w gigantyczną porażkę.
Z jednej strony producenci owoców sami są sobie winni, prowadząc zbyt „radosną” gospodarkę finansową i nie zwracając uwagi na istotne obwarowania handlowe – z drugiej strony, co tu dużo mówić, nie sprzyja im obecna władza (…) – informuje zyciegrojca.pl
Wchodzi w życie ustawa, która...”kompleksowo reguluje zasady i sposób funkcjonowania spółdzielni rolników”. W zamierzeniu ma stworzyć lepsze warunki ekonomiczne do prowadzenia działalności przez producentów rolnych. Chodzi przede wszystkim o zachęty w formie zwolnień podatkowych.
- źródło: zyciegrojca.pl / Czytaj całość >>>
Projekt ustawy o spółdzielniach rolników:
Projekt ustawy kompleksowo reguluje zasady i sposób funkcjonowania spółdzielni rolników.
Zaproponowano przepisy zachęcające do powoływania spółdzielni rolników i ich związków, aby stworzyć w ten sposób lepsze warunki ekonomiczne do prowadzenia działalności przez producentów rolnych.
Przewidziany system zachęt oparto głównie na zwolnieniach podatkowych. Ponieważ zwolnienia podatkowe stanowią pomoc publiczną, projekt wymaga notyfikacji w Komisji Europejskiej.
Forma organizacji, jaką jest spółdzielnia sprzyja dostosowaniu produkcji do potrzeb klientów, zdobywaniu nowych rynków zbytu i obniżaniu kosztów produkcji, a w efekcie osiąganiu lepszych efektów ekonomicznych w rolnictwie oraz służy poprawie gospodarowania na obszarach wiejskich. Rolnikom zrzeszonym w spółdzielniach łatwiej sprostać wyzwaniom gospodarki rynkowej. Dzięki nowym przepisom spółdzielnie rolników będą miały silniejszą pozycję negocjacyjną wobec odbiorców ich produktów, co ma szczególne znaczenie w sytuacji dużej presji na obniżanie cen.
Spółdzielczość jako forma zbiorowej zaradności lokalnych społeczności stwarza realne szanse na aktywność gospodarczą oraz społeczną na wsi i obszarach wiejskich, a w efekcie prowadzi do zmniejszania dysproporcji rozwojowych w stosunku do regionów zurbanizowanych.
Przyjęto, że spółdzielnia rolników będzie dobrowolnym zrzeszeniem osób:
- fizycznych lub prawnych, prowadzących gospodarstwo rolne lub działalność rolniczą dotyczącą działów specjalnych produkcji rolnej, będących producentami produktów rolnych lub grup tych produktów albo prowadzących chów lub hodowlę ryb,
- osób fizycznych lub prawnych niebędących rolnikami, zajmujących się przechowywaniem, magazynowaniem, sortowaniem, pakowaniem lub przetwarzaniem produktów rolnych lub grup tych produktów bądź ryb.
Definicja ta zakłada również, że spółdzielnia rolników będzie prowadzić wspólną działalność gospodarczą w interesie swoich członków. Chodzi o planowanie przez rolników ich produkcji rolnej oraz dostosowywanie jej do warunków rynkowych, ze szczególnym uwzględnieniem ilości i jakości. Spółdzielnia będzie też zajmować się koncentracją podaży produkcji swoich uczestników oraz organizowaniem sprzedaży ich produktów. Jej zadaniem będzie także koncentracja popytu na środki do produkcji i organizowanie ich zakupu.
Podmioty, które uzyskały status spółdzielni rolników, będą mogły również prowadzić działalność gospodarczą polegającą na przechowywaniu, konfekcjonowaniu i standaryzacji produktów, wyprodukowanych przez rolników. Spółdzielnie będą mogły także zająć się sprzedażą i przetwarzaniem produktów wyprodukowanych przez rolników oraz obrotem produktami przetworzonymi, a także upowszechnianiem wśród swoich członków korzystnych dla środowiska metod uprawy, technologii produkcji lub metod gospodarki odpadami.
Spółdzielnię rolników będzie mogło założyć co najmniej 10 rolników. W skład rady nadzorczej spółdzielni, jako organu kontrolnego, będą mogli być wybierani jedynie członkowie spółdzielni będący rolnikami (członkowie nie będący rolnikami nie będą wybierani do rady nadzorczej). Ma to zapewnić spółdzielni charakter rolniczy i dbałość o interesy rolników.
W projekcie ustawy szczegółowo przedstawiono zasady gospodarowania w spółdzielniach rolników, w tym wykorzystywania nadwyżki bilansowej oraz tworzenia funduszy własnych.
Jednocześnie wprowadzono przepis, który umożliwi pokrywanie strat bilansowych poniesionych przez spółdzielnię rolników w danym roku obrotowym, w kolejno następujących po sobie pięciu latach obrotowych. Obecnie, zgodnie z przepisami ustawy Prawo spółdzielcze, jedynie straty z pierwszego roku obrachunkowego po założeniu spółdzielni mogą być pokrywane w następnym roku obrotowym.
Wskazano także przypadki, kiedy będzie można zlikwidować spółdzielnię rolników. Wprowadzono przepisy karne, które będą stosowane wobec członków organów spółdzielni lub likwidatora w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości.
- źródło: premier.gov.pl
Najnowsze komentarze