Większość sadowników jest już po zbiorach jabłek z drzew. Pozostały jabłka przemysłowe, które są zbierane lub czekają na "lepszą" cenę w gospodarstwie lub jeszcze pod drzewami. Koniec zbiorów to również dobry moment aby zastanowić się co dalej z nasadzeniami ? Czy karczujemy stare kwatery sadu, które odmiany ? A może zmieniamy uprawiany gatunek ? A może nie robimy nic, czyli karczujemy i nie sadzimy więcej ? Tego typu decyzji jest bardzo dużo i każdego z sadowników jest to indywidualna ocena sytuacji i kondycji ekonomicznej gospodarstwa.
Tak czy inaczej przyznanie się do sadzenia nowych kwater z danym gatunkiem drzew owocowych jest mało popularną decyzją. Szczególnie w Internecie nikt nie chce podzielić się wiadomością zaczynającą się od słów "ja sadzę", "kupiłem drzewka", "karczuje i sadzę...". A rzeczywistość wygląda tak, że w szkółkach już jesienią 2022 roku brakuje drzewek. Tak brakuje drzewek grusz, szczególnie odmiany Konferencja. Co więcej należy dodać, że coraz częściej są zamawiane i chętnie kupowane przez sadowników drzewka grusz 2 i 3 -letnie. Sadownik chce posadzić drzewko grusz, które będzie już w pierwszym roku plonować. Nie czekać na pierwsze zbiory rok lub dwa. Tak aby choć część wysokich kosztów poniesionych na założenie nowej kwatery mógł już w pierwszy roku być odpracowany. Jednak pamiętajcie, że uprawa grusz nie jest tak prostą uprawą jak niektórych popularnych odmian jabłoni. Grusze nie będę plonowały na każdym (przypadkowym) stanowisku. Jednak drzewek grusz już w szkółkach brakuje.
Nie wiem czy nie powinno zacząć się od tego gatunku, gdyż to HIT tegorocznej sprzedaży. Brakuje drzewek wiśni ! Tak wiśni sadzimy więcej z myślą o zbiorze mechanicznym. Czy mamy za mało wiśni w kraju ? Wydawać się może, że tak gdyż nie ma już "wolnych" drzewek wiśni do kupienia, ale również ciężko kupić podkładkę 'Antypkę'. Jeśli ciężko kupić podkładkę, czyli szkółki mają zamówienia na kolejne drzewka wiśni do produkcji.
Drzewka jabłoni. Kto sadzi jabłonie ? Sadzimy tylko jak już wspomniałem wcześniej nie jest popularne aby przyznawać się do sadzenia. Nadal pierwszym wyborem wśród odmian jabłoni jest Gala i jej sporty. Kolejną odmianą, która najczęściej jesienią 2022 opuszcza szkółki i trafia do sadowników to Golden Delicious i jego sporty. Kolejne odmiany to już raczej specyfika szkółki oraz rejonu kraju i sadowników. Lobo, Alwa kupują sadownicy z myślą o swoich krajowych klientach. Red Jonaprince, który "daje tonaż" nawet z myślą o wysypaniu jabłka na przemysł.
Ale większość sadowników czeka na wiosnę 2023. Wówczas jeszcze taniej będzie można kupić drzewko niż obecnie. Czy aby na pewno ? Szkółkarze również płacą rachunki za prąd w chłodniach w których przechowywany jest materiał szkółkarski. Czy zatem może okazać się, że wiosną już drzewek nie będzie ? Będą, ale nie wszystkie odmiany, nie na wszystkich podkładkach i w każdym wyborze.
Podsumowując nadal sadzimy Gale. Coraz więcej sadzimy grusz, ale nie jest to łatwy gatunek do uprawy. Nie każdy będzie umiał wyprodukować ładną gruszkę. Wiśnie sadzimy z myślą o zbiorze mechanicznym. Ale czy wiśnia (już) nie podzieli losów czarnej porzeczki ?
No i najważniejsze. Nadal nie wiemy ile produkujemy tak naprawdę poszczególnych owoców z roślin sadowniczych, ponieważ nikt nie chce się przyznać, że sadzi, ile zebrał owoców oraz jakie ma plany na przyszłe nasadzenia w swoim gospodarstwie. W Internecie napisze, że się nie opłaca uprawiać... tak samo mówi podczas wizyty w szkółce. Ale drzewka nadal kupuje. Tylko poproszę tanie drzewko.
Oczywiście nie można wszystkich sadowników oceniać tak samo. Każdy niech samodzielnie przeliczy własne możliwości ekonomiczne i przyszłość w sadownictwie. Jeśli jesteście w tym miejscu czytania tego tekstu to już należy Wam pogratulować, że nie oceniacie treści informacji tylko po tytule. Czyli szczegółowo analizujecie temat, co również w planowaniu produkcji i nowych nasadzeń jest dobrą praktyką.
Wyświetl ten post na Instagramie
Najnowsze komentarze