Powoli kończą się zbiory jabłek w sadach odmian z grupy Gala. Sadownicy będą za kilkanaście dni lub już zbierają w zależności od rejonu kraju kolejne odmiany jabłek. Cały czas przypominamy o wykonywaniu testów określających dojrzałość zbiorczą poszczególnych odmian. Sytuacja w tym sezonie jest bardzo zróżnicowana nie tylko w przypadku poszczególnych rejonów upraw sadowniczych, ale również konkretnej odmiany.
Kolejną grupą odmian której przyglądamy się w naszych sadach są jabłka z grupy Red Delicious. Po odmianie Starkrimson, Camspur oraz Red Cap-ie w ostatnich latach w nowych nasadzeniach pojawiły się dwa nowe sporty czyli Jeromine oraz King Roat. Obie te odmiany oceniamy w tym samym sadzie, na tej samej podkładce oraz wieku drzew. Po 4 latach możemy powiedzieć, że wygląd jabłka dla klienta końcowego jest bardzo podobny. Bardzo ciężko jest odróżnić jabłka odmiany Jeromine oraz jabłek King Roat-a. Minimalne różnice, to kształt jabłek King Roat-a, który jest bardziej spłaszczony, a Jeromine, którego jabłka są bardziej wydłużone. Choć te różnice są minimalne i jak dobrze wiemy determinowane samą wielkością i ilością jabłek na drzewie.
Dla sadownika również cenna informacja, że pod względem siły wzrostu drzew różnice są również minimalne. Tutaj bardziej stanowisko, a dokładnie gleba wpływa na wzrost wegetatywny konkretnej odmiany.
Zobaczcie krótki materiał video
Zapraszamy do subskrypcji naszego kanału youtube.com/sadownictwo
Najnowsze komentarze