Na podstawie danych wprowadzonych przez użytkownika autonomiczne urządzenie znajduje kwiaty, ustala ich pozycję w przestrzeni, zbiera pyłek na specjalnie skonstruowaną „miotełkę” i przenosi go na inne kwiaty tego samego gatunku. Samodzielnie znajduje drogę w terenie na podstawie danych z systemu optycznego i nadzoruje pracę układów.
System występuje w postaci jeżdżącej i latającej. Może zapylać rośliny rosnące w gruncie, np. truskawki. Po kolejnych etapach rozwoju produktu będzie go można stosować w sadach i uprawach szklarniowych oraz polowych. Na jego bazie powstanie urządzenie do precyzyjnego aplikowania środków ochrony roślin, przyczyniające się do ochrony naturalnych zapylaczy — głównie pszczół.
Uzyskaliśmy potwierdzenie, że w wyniku naszej pracy na pewno dochodzi do zapylenia roślin.
- źródło: pb.pl / czytaj całość >>>
Testy zostały przeprowadzone na czosnku i są bardzo zadowalające. Równocześnie pracujemy nad konstrukcją, która lata i pod tym względem jest o wiele bardziej zaawansowana technologicznie i do wykorzystania w ekstremalnych warunkach. B-Droid potrafi również w inteligentny sposób dystrybuować środki ochrony roślin, co sprawia, że sam proces jest mniej kosztowny i bardziej skuteczny.
W tej chwili możemy się już pochwalić pierwszym klientem z Afryki, ale liczymy, że będzie ich coraz więcej. Nasze rozwiązanie wpisuje się w nurt rolnictwa precyzyjnego, które powinno być standardem na polach za około 10 lat.
Oczywiście proces ten będzie następował stopniowo, ale już dziś Polska pracuje nad rozwiązaniami, które zmierzają do tego celu. Jednym z nich jest właśnie nasz B-Droid.
- źródło: businessinsider.com.pl / czytaj całość >>>
Najnowsze komentarze