Pogodę w tym tygodniu w Polsce zdominują układy niskiego ciśnienia. Czekają nas pochmurne dni z deszczem, wróci też śnieg.
Na weekend synoptycy zapowiadają obfite opady. Na nizinach spadnie nawet do 10 centymetrów, a do tego silny wiatr będzie powodować zawieje śnieżne.
Zacznie również napływać chłodniejsze powietrze – podaje tvn24.pl
Polska znajduje się pod wpływem pochmurnych układów niżowych rozciągających się od północnej Skandynawii, przez Europę Środkową, po Morze Śródziemne. W ciągu najbliższej doby kraj obejmą dwa fronty atmosferyczne w umiarkowanie ciepłym powietrzu polarnym, jednak od zachodu zacznie wciskać się zimniejsza masa powietrza znad Morza Norweskiego - informuje synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.
Wtorek (6.12) zapowiada się pochmurno. Okresami będą pojawiać się opady śniegu z deszczem i deszczu rzędu 1-5 litrów wody na metr kwadratowy, po południu przechodzące w śnieg do 1-3 centymetrów na zachodzie i północy kraju. Temperatura maksymalna wyniesie od 0 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, przez 3-4 st. C w centrum, do 5-6 st. C na Podkarpaciu, Śląsku i w Małopolsce.
Co czeka nas w ciągu kolejnych dni? Polska będzie pozostawać pod wpływem niżów i napłynie chłodniejsze wilgotne powietrze polarne z północnego zachodu. Tylko w sobotę nad południowe i wschodnie regiony napłynąć ma cieplejsza masa, jednak na krótko. Później rządy obejmie wilgotna masa powietrza arktycznego - zapowiada nasza synoptyk.
Na środę (7.12) prognozowana jest pochmurna aura z lokalnymi przejaśnieniami. Wystąpią przelotne opady śniegu, podczas których spadnie do 1-3 cm. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 0 st. C na Podlasiu, przez 2 st. C w centrum kraju, do 4 st. C na południowym zachodzie. Powieje zachodni i południowo-zachodni, słaby i umiarkowany, okresami dość silny wiatr. W porywach osiągnie prędkość do 50-60 kilometrów na godzinę.
W czwartek (8.12) czeka nas na ogół duże zachmurzenie. Przejaśnienia możliwe są tylko na wschodzie Polski, a w rejonie Pomorza spadnie do 1-4 cm śniegu. Temperatura maksymalna osiągnie od 0 st. C na Suwalszczyźnie, przez 2 st. C w środkowych regionach, do 3 st. C na Śląsku i Podkarpaciu. Wiatr będzie południowo-zachodni, słaby i umiarkowany, okresami dość silny.
Piątek (9.12) przyniesie pochmurną aurę. Na południu kraju będą występować okresowe opady deszczu do 5 l/mkw., a w górach spadnie do 5 cm śniegu. Termometry pokażą maksymalnie od -1 st. C na Suwalszczyźnie, przez 1 st. C w centrum, do 5 st. C na Podkarpaciu. Wiatr z kierunku południowo-wschodniego powieje ze słabą i umiarkowaną siłą.
Pochmurno będzie również w sobotę (10.12). W zachodnich regionach spadnie do 1-3 cm śniegu, a na pozostałym obszarze kraju pojawią się opady opady śniegu z deszczem i deszczu do 5-10 l/mkw. Temperatura maksymalna wyniesie od 0 st. C na Suwalszczyźnie, przez 2 st. C w centrum, do 4 st. C na Podkarpaciu. Będzie wiać zachodni i północny, słaby i umiarkowany wiatr.
W niedzielę (11.12) na południowym wschodzie kraju wystąpią obfite opady śniegu rzędu 5-10 cm, a w Karpatach do 20 cm. Powieje południowo-wschodni, słaby i umiarkowany, okresami silniejszy wiatr. W porywach na południu będzie osiągać prędkość do 60 km/h, powodując zawieje śnieżne. Na drogach warunki będą trudne.
W poniedziałek (12.12) bez opadów będzie tylko na zachodzie kraju, poza tym spadnie do 1-10 cm śniegu. Północny, słaby i umiarkowany wiatr okresami będzie silniejszy. W porywach rozpędzi się do 60 km/h, powodując zawieje. Na jezdniach należy spodziewać się trudnych warunków.
- źródło: tvn24.pl
Najnowsze komentarze