W obecnym kształcie zaproponowanym przez Komisję Europejską, Zielony Ład jest zagrożeniem dla rolnictwa, także polskiego - ocenił przewodniczący prezydenckiej Rady do spraw Rolnictwa i Rozwoju Wsi przy Prezydencie RP Jan Krzysztof Ardanowski.
Jak informuje polskieradio24.pl w Belwederze obradowały wspólnie dwie prezydenckie rady: rolnictwa oraz środowiska, energii i zasobów naturalnych. Tematem debat był wpływ Zielonego Ładu na te gałęzie gospodarki i przemysłu.
Jan Krzysztof Ardanowski stwierdził, że Komisja Europejska nie informowała krajów członkowskich UE na etapie tworzenia przyszłej polityki rolnej Wspólnoty o założeniach Zielonego Ładu. Przypomniał, że to on sprawował wówczas funkcję konstytucyjnego ministra rolnictwa.
Poseł PiS ocenił, że skutkami Zielonego Ładu będzie m.in. obniżenie skali produkcji rolnej, zwiększenie presji importu żywności do UE oraz dalszy wzrost cen artykułów spożywczych. Jak dodał, wpływ na te zjawiska będą miały restrykcyjne założenia związane z obniżeniem poziomu nawożenia, ograniczenie stosowania środków ochrony roślin i odłogowanie części użytków rolnych.
Jeżeli te wszystkie ograniczenia, przekładające się na spadek dochodów rolniczych, miałyby się wydarzyć, to właściwie ostatni zgasi światło
- mówił Jan Krzysztof Ardanowski.
- źródło: polskieradio24.pl
Analiza wskazuje, że zalecenia, które są w strategii „Od pola do stołu” - jednej z dwóch strategii Zielonego Ładu w rolnictwie - czyli ograniczenie nawożenia mineralnego, radykalne ograniczenie ochrony roślin, odłogowanie części użytków rolnych i obligatoryjne przesunięcie części używanych rolniczo gruntów do certyfikowanego rolnictwa ekologicznego - spowoduje w sposób nieuchronny zmniejszenie produkcji żywności w Polsce
- powiedział szef Rady ds. Rolnictwa.
Według niego,
przy tych ograniczeniach spadnie nie tylko produkcja żywności, zostanie zagrożone bezpieczeństwo żywnościowe, ale również bezpieczeństwo żywności, bo np. zredukowanie dużej ilości środków ochrony roślin sprawi, że jakość tej żywności i jej bezpieczeństwo będzie mniejsze.
Jak poinformował Jan Krzysztof Ardanowski:
Jedną z konkluzji jest również to, że Rady, ale i eksperci, którzy tam występowali chcą uzbroić również pana prezydenta, rząd w argumenty, które przez władze Polski powinny być podniesione na poziomie europejskim, międzynarodowym, które prezentowałyby polskie rozwiązania i były zbieżne również z polską racją stanu
Jak dodał,
polska racja stanu nie kwestionuje sensu Zielonego Ładu, ale mówi, że jego wprowadzenie w takiej formie, wersji, jaką zakłada KE, dla Polski będzie bardzo dokuczliwe, będzie z wielką szkodą.
- źródło: wnp.pl za PAP
Najnowsze komentarze