Ardanowski: Rozpoczynamy interwencję stabilizującą ceny jabłek przemysłowych !

Jak poinformował 4 października br. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski podczas konferencji zorganizowanej po rozmowach z przedstawicielami branży sadowniczej:

Dominacja podmiotów skupowych na rynku w sposób brutalny przełożyła się na dramatycznie niskie ceny jabłek przemysłowych. Zaistniała sytuacja nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego ! Jest to zachowanie ze strony podmiotów skupowych nieetyczne, niemające nic wspólnego z etyką biznesu. Dlatego sadownicy nie mogą pozostać pozostawieni bez pomocy.

Dzięki uprzejmości firmy giełdowej Eskimos rozpoczynamy od poniedziałku (8.10) interwencję stabilizującą. Firma Eskimos uzyska gwarancje kredytowe ze strony państwa by móc przeprowadzić dużą, skomplikowaną logistycznie akcję zagospodarowania pół miliona ton jabłek przemysłowych na rynku.

Podejmujemy działania, które sprawią, że ta dramatycznie niska cena wynosząca 10, 12 czy 13, 15 groszy za kilogram pięknych, polskich jabłek nie może być dalej na rynku tolerowana. Zrobimy wszystko żeby te ceny podnieść (…) – zaznaczył minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Minister zwrócił uwagę, że w gospodarce rynkowej działania stabilizujące ze strony państwa są bardzo ograniczone. Szef resortu podziękował firmie giełdowej Eskimos S.A. za podjęcie decyzji o rozpoczęciu działań stabilizujących, które nastąpią od najbliższego poniedziałku. Firma uzyska od państwa gwarancje kredytowe na przeprowadzenie tak dużej, skomplikowanej, również pod względem logistycznym, operacji pozwalającej na zagospodarowanie pół miliona ton jabłek przemysłowych.

Przedstawiciel firmy zaapelował do wszystkich chętnych do współpracy w tej operacji podmiotów o kontaktowanie się w celu ustalenia zasad współdziałania. Zaproponował również sadownikom zaliczkowanie jabłek z odroczonym terminem dostawy.

Uczestniczący w rozmowach przedstawiciele sadowników zaapelowali do swoich kolegów o wstrzymanie się ze sprzedażą jabłek po tak niskich cenach, jakie są obecnie oferowane przez podmioty skupowe.

Problemy należy rozwiązywać poprzez szczerą rozmowę i wspólne analizowanie sytuacji – podkreślił minister Jan Krzysztof Ardanowski po spotkaniu z przedstawicielami branży sadowniczej.

Minister podziękował przedstawicielom sadowników za konstruktywne propozycje i wsparcie jakiego udzielają ministerstwu organizacje rolnicze.

• źródło: facebook.com/MRiRW / gov.pl/rolnictwo

Na posiedzeniu Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w dniu 4 października 2018 r. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Krzysztof Ardanowski poinformował, że od poniedziałku 8 października 2018 r. firma Eskimos S.A. wraz z firmami współpracującymi rozpocznie skup jabłek po cenie 25 groszy za kilogram. Skup planowany jest na terenie całego kraju, ze szczególnym uwzględnieniem największych rejonów produkcji owoców. Szczegółowy wykaz miejsc skupu zostanie zamieszczony na stronie internetowej firmy Eskimos. Owoce zostaną przetworzone na koncentraty i sprzedane na eksport. Firma planuje zakup pół miliona ton jabłek.

Na posiedzeniu poinformowano również, że Lubelski Rynek Hurtowy ELIZÓWKA zamierza podjąć skup jabłek na tych samych zasadach na terenie województwa lubelskiego.

• źródło: krir.pl

Ta decyzja budzi nadzieje sadowników, którzy mają problemy ze sprzedażą jabłek po opłacalnej cenie, ocenia Witold Boguta, prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw.

I dodaje, że to dobra decyzja, a zdjęcie z rynku ok. pół miliona ton jabłek, oznacza, że do zagospodarowania zostało by tyle jabłek, co w ubiegłym roku.

To daje szansę na wzrost cen skupu jabłek przemysłowych w dalszej części sezonu, a tym samym na podniesienie cen jabłek konsumpcyjnych, które przecież powinny być podstawowym produktem polskich sadowników, mówi gość Agro Faktów Polskiego Radia.

• źródło: polskieradio.pl / Czytaj całość >>>