Jeżeli chodzi o "Polfrut" jak najbardziej nie polecam. Brak szacunku dla sadownika, który wstawił swoje jabłka i musi jeźdźic i prosić się o swoje pieniądze które mu się należą za towar. Jedna odmiana przeszła przez sortownice, stwierdzili się ze sie nie dadaje, oddali obite nadajace sie na przemysł, do tego brakowało ok pół tony. Ani faktury ani nic. Jak jeżdziło się zapytac o pieniądze (za inne jabłka) to się z człowieka śmiali. Gdyby nie "znajomości" pieniędzy byśmy do tej pory nie dostali. Omijać szerokim łukiem, dobra rada.