rewers, 2017-10-30 19:34, napisał:
łyżka ma regulowaną wysokość podnoszenia - im wyżej tym większe obciążenie dla pompy. Ja przeważnie pracuję Mf-em z uwagi na wydajniejszą pompę. Jak dowalisz czubatą łyżkę wapna to przodek będzie podrywać. Standardowo to tak około 200kg dla trzydziestki powinno styknąć. Czyli 10-15 łyżek i masz RCW 3 załadowane. Ja mam taki ładowacz iżycie mi ułatwił - jak pisałem załadowałem już kilkaset ton wapna, i i klkadziesiąt (może też i set ) ton obornika. do tego służył do ściągania gałęzi, ładowania do ogniska, oraz ładowania karp korzeniowych. Na pewno czołowy jest wygodniejszy.
Ogólnie co kto woli.
https://www.youtube.com/watch?v=nIho1w2-qy8
https://www.youtube.com/watch?v=56SLQ893Xjc
https://www.youtube.com/watch?v=50edTxmLWOk
Jak widzę, używasz ładowacza na linkę. Nie masz problemu z wysypywaniem? Pytam, bo kiedyś dawno dawno mieliśmy problem z ladowaczem na linkę, jak się nabrało pełną łyżkę to był problem żeby otworzyć i wysypać, ale to był sprzęt przedpotopowy...