Profil użytkownika: platin1

Taka miesznka jeśli się nie mylę była kiedyś na etykiecie któregoś z tych środków i w dawnych programach ochrony roślin. Napewno nie wybuchnie. ortus zwalcza osobniki dorosłe a nissorun jaja i stadia młodociane. Jest tylko jeden problem. Nissorunu nie ma w programie ochrony roślin dla porzeczki. Problem z pozostałościami!!!

Mam pytanie:  calipso i mospilan działają na formę dorosłą czy na jaja i larwy wgryzające się w pęd? Forma dorosła przecież wygryza się systematycznie przez dłujższy okres więc trudno jest pryskać co 2 dni?

A ja się zastanawiam jaki sens pisanie domniewanych cen zamin jakikolwiek skup się nie rozpocznie. Przecież to jest jak wróżenie z kart o cenach więdzą tylko prezesi największych zakładów przetwórczych. Małe przetwórnie się dostosują bo nie będą miały wyboru - taka prawda.

Zależało mi wykonać zabieg w ciepłe dni a takie były 3 dni po zabiegu. Z tego co wiem formy dorosłe wychodzą przez przygotowany wcześniej przez lerwę otwór z pędu. W miejscu gdzie larwa żerowała i się przepoczwarza na mój rozum tkanka jest obumarła i tam oprysk nie przeniknie. Zastanawiam się czy formy dorosłe żerują na porzeczce czy tylko składają jaja i umierają? Być może oprysk mospilanem i calipso będzie działać na młode larwy wgryzające się w pędy?

Powiedzcie czy mospilan i calipso zwalczają formę dorosłą przeziernika. W ciągu 2 dni złapało mi się ok 40 osobników w pułapkę, wykonałem oprysk mospilanem 4 czerwca i dalej się łapią już w jedną płapkę od początku sezonu ponad 100 szt. po wykonanym zabiegu ok 60 sztuk się złapało. Czy powinienem powtórzyć zabieg?