Nie ma się czym martwić.
Są to młode rośliny i bardziej reacują na zmianę pogody a objawy reakcji na zmienną temperaturę to właśnie sinienie liści i zawijanie końców lub skręcanie liści.
Obecnie rośliny doznały dużego szoku bo w kwietniu było ciepło potem były mrozy, potem znowu było ciepło a potem znowy mróz.
Rośliny bardzo szybko ruszyły z wegetacja i jeśli ich nie umroziło ( z bardzo dużo roślin premarzło paradkosalnie na wiosnę) to teraz są w szoku.
Ja bym opryskał florowitem i asahi.