Za taką cenę niech sobie sami pryskają! Nie Dość że susza w tamtym roku i wiosenne przymrozki załatwiły plon to i jeszcze niska cena! Jak nie zapłacą minimum 2,50 zł za kilo to rozdrabniacz i kasacja. Za darmo nie będę robić na spółki itp. Szkoda mojego zdrowia i sprzętu.