Mój imiennik mówi, że widział trzydziestki odpoczywające. A ja Tobie Jurku551 napiszę tak. Całe powojenne rolnictwo do dniia dzisiejszego powszechnie używało i używa C 25, C 28, C 330, C 330M... Co więcej. One znakomicie dają sobie radę, bez zbędnych przeróbek ! Czy C 330, którą także posiadam, ciągnąc po polnej drodze dwie przyczepy z ziarnem - ok. 12-13 ton z przyczepami nie nadaje się, by pociągnąć opryskiwacz i 1000 l. wody. Toż to ok 1,5 tony ! Inaczej. W okół mnie były usypane przez lodowce pagórki ze żwirem, piaskiem. Przez 35 lat tymi ciągnikami wywoziły tysiące ton żwiru, piasku np. na odbudowę powojennych zniszczeń Poznania i innych miast. Po co Jurku pieprzysz głupoty i obrzydzasz komuś życie. A ty jakim ciągnikiem ciągasz beczkę ? Ja mam 10 ha sadu, ale ze względu na wiek powoli kasuję...Pozdrawiam.