Profil użytkownika: guriejew

kamczat, 2015-02-07 08:08, napisał:

guriejew, Heavy i   - usunąłem Wasze posty, gdyż żaden nie wnosił nic do tematu, a podnosił tylko Wam ciśnienie i powodował wzrost agresji.  Efekt pewnie byłby taki, że poobrażalibyście się na siebie i stracilibyśmy trzech ekspertów. Proponuję rozpocząć rozmowę od początku i proszę o wyrozumiałość dla mej decyzji.

 Generalnie popieram twoją decyzję.

Pozdrawiam

inż. mgr ogrodnictwa Guriejew 

Teraz już mam poważne wątpliwiści, co do twoich intencji i wydaje mi się, że niepotrzebnie wmanewrowałeś nas w niepoważną dyskusję.Druga sprawa, to twój nieodpowiedzialny nick. Wydaje mi się, że może on naruszać uczucia religijne katolików. Mnie to jest obojetne, ale chyba przegiąłeś. Po trzecie twoje gdybanie, jaki będzie poziom wód gruntowych po oczyszczeniu rowów, które pewnie ciągną się nie tylko przez twoje pole, jest chyba wrózeniem z fusów. I po czwarte, kombajn na dwa hektary? Chyba jesteś Rockeffelerem i masz taki kaprys. Życzę Ci jednak powodzenia. Konfabulacja była niezła, ale cóż, marzenia są niekaralne.

A pozostałym koleżankom i kolegom proponuję, żebyśmy skoncetrowali się na innych, powazniejszych tematach.

grhist, 2015-02-02 09:16, napisał:

kolego guriejew żeby ci się grupa nie odbiła czkawką jak nie jednemu członkowi grupy uprawiającemu jabłka w tym roku,  w większości przypadków grupy wykorzystują swoich członków, szczególnie w gorszych latach, z grup są zadowloni tylko ci członkowie co brali sprzęt z 75% zwrotem, ale też nie śpią spokojnie , bo moga ten sprzęt stracić w każdej chwili

 A co w takim razie proponujesz w mojej sytuacji, rozwiń swoją myśl, bo nie do końca zrozumiałem. Czy to jakaś sugestia? Czy tez jesteś członkiem jakiejś grupy, czy duzym producentem i sam eksportujesz owoce borówki?

Pozdrawiam

Mareki

baron4, 2015-02-01 14:36, napisał:

ten kto wymyślił słowo monopol borówkowy to mnie rozbawił. tu chodzi o kalkulację i o nic więcej. zgadzam się z postem o tym kto bedzie mial przyszłość bo to już sie tak dzieje. przecież tak się dzieje od paru lat.  kolego guriejew ile najmniej zapłacili ci za owoce w 2014r??

Zapłacili mi całkiem nieźle, a jednocześnie na tyle dobrze, że przy mojej jednostkowej wydajności z hektara, nawet gdyby mi zapłacili  mniej to i tak by mi się opłacało i nie rozpaczałbym jak inni /nie miałem na myśli Ciebie/ z powodu tzw. nadprodukcji i dalej myślę o powiekszaniu areału uprawy borówki. Niektórzy przyzwyczaili się tak mocno do ceny 15-17 brutto za 1kg borówki z pola, że po spadku w ubiekłym roku ceny brutto średno 11-13 zł za kilogram, nie mogą sobie z tym problemem poradzić, bo przyzwyczaili się do luksusu i niechętnie patrzą na tzw. konkurencję, nawet tą drobną i średnią. I to jest ostatnio moim zdaniem "signum temporis" w temacie borówki wysokiej.

Pozdrawian

Marek

baron4, 2015-02-01 14:36, napisał:

ten kto wymyślił słowo monopol borówkowy to mnie rozbawił. tu chodzi o kalkulację i o nic więcej. zgadzam się[http://cdncache-a.akamaihd.net/items/it/img/arrow-10x10.png]

Wiem, ze prawda zawsze w oczy kole, a tym , którzy maja dużo wydaje się, że mają monopol na  uprawę borówki w tym kraju. Pewnie nie mam tyle ha pod borówką, co Ty, ale wiedz, że tak łatwo nie damy sie wyrugować z rynku. Pewnie jest u nas konflikt klasowy, ja mam kilka ha, a ty jak mniemam kilkanaście lub kilkadziesiąt /sprostuj mnie jesli sie mylę/. Bedę na konferencji w Mszczonowie i chetnie z Tobą podyskutuje merytorycznie o uprawie i przyszłosci borówki, jesli tylko bedzie okazja.Weź tylko pod uwagę taki drobny fakt, że wiele kilku hektarowych gospodarstw, w tym również ja, jestesmy członkami grup producenckich i tak łatwo Nas z rynku "nie zmieciecie'".

Pozdrawiam

Marek