Witam, niestety nie ma juz pellacolu, czym teraz malować drzewka?
posiadam jescze troche tiuramu także farbę mogł bym sobie rozrobić sam, problem polega na tym, ze w tamtym roku mieszałem tiuram z farba emulsyjną i teraz juz wszystko odleciało z drzewek... jak to zrobić zeby utrzymywało się i działało tak jak pellacol? macie jakies pomysły?