Profil użytkownika: daniel1017

Dzięki za odpowiedź.

 Mam nadzieję że wyschnie w ciągu dwóch tygodni a w międzyczasie zrobi się nową lub naprawi starą meliorację. No i w końcu się wsadzi. Na rocznych dopiero zaczynają ruszać pąki ale knip mocniej wystartował i już listki wychodzą. Knipa i tak trzeba poskracać, więc może tak źle nie będzie.

Dzięki za odpowiedź.

Tam żadnych bagien nie ma, zapchała się melioracja i mają ją naprawić, ale trzeba jeszcze poczekać. Już w jednym miejscu zrobili ale kawałek dalej się zapchała. A po tych deszczach to jest mokro że wjechać nie da rady. W tym miejscu zawsze był sad i nie było problemu, teraz od jesieni z tym walczę.

Koledzy co taka cisza w temacie ? Nikt nic nie wie?

Witam

Czy można w połowie maja a może i później sadzić drzewka na m9 jednoroczne z małą koroną ? Pytam bo po tygodniu opadów mogę zapomnieć o wjechaniu na uprawioną ziemię. Na wiosnę była naprawiana melioracja bo od jesieni było bagno, trochę zdążyło obeschnąć przed opadami ale trwało to około miesiąca. Drzewka stoją zadołowane od jesieni i czekają. Czy lepiej zostawić do jesieni zadołowane ? Czy nic im nie będzie przy późnym sadzeniu albo zostawieniu w dołowniku ?

Może ktoś coś podpowie, może miał podobną sytuację bo ja jeszcze nie miałem.

Okolice Głowna bylo -7, wiśnie dostały mocno około 70%, jabłka zależy od odmiany od 50 do 80%, truskawki pod wlokninami też zmarzły.

A może by tak napisac (pochwalić się) gdzie i jaka temperatura była ? Co o tym sądzicie ? U mnie trzy noce z rzędu było na minusie -3,-4,-7.