Jaka cena w tarnowskim?
Można jakiś namiar na skupy tam w okolicy?
Jaka cena w tarnowskim?
Można jakiś namiar na skupy tam w okolicy?
Szanowny Turysto. Niestety, nie ma nadziei na ograniczenie liczby szkodników! Miałem takową odnośnie szkodników glebowych... aktualnie nie mgoę sobie poradzić z plagą opuchlaka w truskawce na jednej plantacji. I problem jest w całej okolicy, wiele z upraw nawet zbioru nie doczeka.U mnie w czeresnie weszła dopiero w resztki, pod koniec lipca, na tablice w ogóle się nie łapała.Natomiast w malinie jesiennej to już się "cuda" działy!To nie jest niezniszczalny owad, powinien się oprzeć większości insektycydów, niestety rozchodzi się o tą karencję, bo ta menda wchodzi w dojrzewający owoc.Nie pamiętam artykułu ale czytałem, że w USA stosują kilka zabiegów chemicznych w sezonie, w małych odstępach czasowych, żeby ratować uprawy!Państwowe instytuty powinny juz dawno nagłośnić ten temat, prowadzić szczegółowy monitoring i przedstawić nam wyczerpujące badania na temat metodyki zwalczania tego szkodnika i skuteczności wybranych środków! No ale to tylko marzenia.. oni tam wolą brać kasę i pierdzieć w stołki, jak to urzędnicy.Pewnym wyznacznikiem dla nas będa uprawy tunelowe. Tam wegetacja juz dawno ruszyła, trwają zbiory truskawek.Napewno ma ktoś wśród użytkowników tunele, może by powiedział co w trawie piszczy?
Odnośnie środków ochrony i ich rejestracji, nie powiem tego otwarcie ale moje zdanie jest dokładnie takie jak Twoje.Przykład: środek na mączniaka w truskawce JEDEN dzień karencji, kalafior, brokuł już 14 dni!
jurol, 2021-05-16 10:15, napisał:
Wszyscy sobie"radzą" więc dopóki dzban wodę nosi ......... a sprawa się nie rypnie bezpiecznie jest milczeć w tym temacie.
Czyli radzisz żeby lepiej zamknąć temat i nie wychylać się przed szereg?Rybak u mnie Burlata to uwielbiają ale szpaki. Lepiej uważaj z tym zrzucaniem żeby Cię stado ekologów nie zapuszkowało!
Witam w nowym roku.Może w tym ktoś zechce udzielać się w temacie i wymieniać doświadczeniami?Niestety w zeszłym oprócz "kolegi" Turysty oddzew i zainteresowanie było prawie zerowe!Czy w Polsce już tak musi być, że każdy sobie rzepkę skrobie??? Nie można się zebrać i wspólnie pomagać, wymieniać uwagami?Nie zdziwcie się jak będziemy w czarnej dupie i dopiero będzie płacz i lament! Patrząc na to ile jej było pod koniec lata i na jesień w wielu rejonach w Polsce, w tym roku możemy mieć wręcz plagę!Zapewne sporo z Was ma kontakty na Zachodzie Europy, może ktoś napisze jak sobie tam radzą?Pozdrawiam i licze na odzew!
W czereśni też jej nie było, niestety w okół mam "eko sady" jabłoniowe i śliwkowe, z których owoc zleci na ziemię (czeresnie już dawno w nich spadły), nieużytki, zarośla z dziką jezyną, czarnym bzm.. to może być walka z wiatrakami.
Od kilku lat informowaliśmy, że do Polski wjeżdża szerokimi strumieniami chociażby czereśnia z Południa Europy, z państw gdzie Drosophila Suzukii już wtedy szalała... no ale kto tam by się tym nieznaczącym faktem przejmował!
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl