Na moich śliwach pojawiły sie pomaranczowe plamy nie jest ich duzo ale sa przyznam ze nigdy wczesniej z niczym takim sie nie spotkałem.Urwałem kilka lisci i pojechałem do sklepu z opryskami pani w sklepie powiedziała ze jest to czerwona plamistosc sliwy i nie ma zadnego zarejestrowanego srodka do zwalczania tej choroby.Chciałem spytac czy ktos juz sie spotkał z ta choroba w swoim sadzie i jak ja zwalczac
pozdrawiam