Zakładam, że borówka nie rośnie w glinie. Według mnie są to objawy wtórne, jeżeli to nie dotyczy całej plantacji tylko pewnych miejsc lub jednego miejsca sprawcami mogą być nornice a osłabione krzewy są podatne na wszelkie inne niekorzystne czynniki. Proszę zacząć od dokładnego sprawdzenia korzeni czy nie ma tam korytarzy. Co do nawożenia, myślę że nikt przecież nie przesadza z nawozami i zachowuje zdrowy rozsądek zwłaszcza na młodej plantacji dlatego niekoniecznie dopatrywałbym się przyczyn w "chemii".