Marcin79, 2018-10-20 10:34, napisał:
Podam wam swoj przykład -zona mi dzisiaj mowi ( z lekkim wyrzutem ) ze sąsiad wczoraj skonczyl zrywanie ,zbieranie jabłek
(oczywiscie sypał - " sprzedawał" wiekszosc na spady )
a u nas wszystko lezy pod drzewami
odpowiedzialem jej ze my jestesmy od niego w lepszej sytuacj
bo my przynajmniej mamy te jabłka a on nie ma nic, ani jabłek ani pieniedzy
ze jeszcze przy tym musial sie narobic , juz nie wspomnialem
i tylko tak jakoś dziwnie sie na mnie popatrzyła :) :)
Panie Marcinie! ZŁOTE USTA ROKU 2018!
Doskonała riposta! Bardzo mi się ten wpis spodobał.