Profil użytkownika: Lordziok

Po 1.70zł w poniedziałek sprzedawałem. Wygląda na to, że powolutku nadal rośnie 

Z plonem zależy od pola. Na częsci (1/3) w okolicach maja kompletnie opadło i nawet na szybkim biegu raczej nie ma jakiegokolwiek sensu tam wjeżdżać, bo jest z 500kg/ha. 

Na reszcie całkiem ok, tylko że raz już było podlewane deszczownią. Teraz znowu deszczu mocno brakuje i w prognozach go nie widać, a mam parę awarii i nie dam rady jeszcze raz wszystkiego podlać. Także jak trafi się ulewny deszcz w ciągu tygodnia to suma sumarum będzie dosyć przeciętnie, jak nie popada to bieda 

0.7 pośrednik proponował z pola w okolicach Sokołowa znajomemu przy ilościach ok. 10 ton dziennie. 

1.1 konwencja na rampie na mniejszym zakładzie - robią na razie jeszcze na pół gwizdka bo mały brix w soku. Eko mają brać od następnego tygodnia. 

Doehler z tego co wiem na razie nie wystartował albo przynajmniej do mnie i moich znajomych nikt się z tej firmy nie odzywał. 

Na razie wstępnie była mowa o cenach jak z poprzedniego roku, ale prawda jest taka, że i tak cenę dyktowały będą duże zakłady jak wystartują i jak będzie mocno różna cena to zaraz się wszystko wyrówna. 

W zakładach z którymi współpracuje daje radę dostać 20-30gr więcej niż w dużych zakłady, ale owoc musi być ładny - z nawadnianych plantacji przy moich piaskach i bez zielonej i jakiś większych patyków/innych zanieczyszczeń.

Ale jak duże molohy dadzą 50gr to też nie spodziewałbym się więcej jak 80gr. Analogicznie jak byłaby cena 2zł u dużych to na pewno nie będą mi oferowali znowu 1.50-1.60 za eko. 

W skrócie pożyjemy, zobaczymy. Na razie można spekulować, a cenę poznamy w następnym tygodniu. 

Mniejsze 2 zakłady do których ja większość wstawiam w ostatnich latach, bo oferują trochę wyższe stawki jak Doehler za eko, startują w poniedziałek i wtorek w nastepnym tygodniu.