Profil użytkownika: Leszek45

GUS obliczył, że zgniło już około 1milion ton przemysłu.Jeszcze nie tak dawno o tym pisałem,ale przecież ja się nie znam, jabłka miały leżeć do grudnia a może i dłużej.Ciekawi mnie czy u tego kolegi Sadownika przez duże S te jabłka leżą pod jabłonkami.Ja obstawiam że on juz dawno pozbierał i sprzedał.Mysle że wiadomo.

Myślę że GUS się pomylił, szacując około 5mln ton jabłek.Na moje oko to pewnie bedzie  około 7mln ton.Ze dwa tygodnie czytałem,ze ludzie idareda kończą trzepać,mam takie wrażenie zetego jabłka na skupach zamiast się zmniejszać to przybywa.

Teraz powinniśmy jechać do Warszawy, wszyscy sadownicy nieważne z jakich okolic jesteśmy.Kazdy będzie miał czas teraz po zbiorach.Producenci owoców miękkich też,nie czekać do drugiego roku trzeba kuć żelazo póki gorące.Okolice Koprzywnicy 0,10 jeszcze.

Pierwszy raz reklama zamiast promować i pomoc,to zaszkodzila .Chodz C mi o reklame że jest w Polsce tyle jablek ze nie będzie co z nimi zrobić.Po kiego hu......,tak nagłaśniać.Dlaczego żadne media nie informują,ze jest nadprodukcja butów, telefonów, kiełbas i wielu innych rzeczy.To zepsuło i pogorszylo dramatyczna sytuację jabłek.Ni chodzi mi tu tylko o jabłka przemysłowe.export ale również o sprzedaż na giełdach i targowiskach.

Green25 ja myślę że ta aga to jest mężczyzną.