Profil użytkownika: Fragii

Gofertus, 2024-06-14 12:26, napisał:

Fragii, 2024-06-14 11:29, napisał:

Ogólnie to ja zdziwiony nie jestem. Już miesiąc temu mówiło się o cenach 70 gr za czerwoną a 4-5 zł za czarną. Takie miały być ceny startowe. Czerwonej w kisten nie biorą na razie. Jonkers wszędzie wisi. Czarnej również wiele firm nie chce w ogóle lub mają mocno ograniczony wolumen zakupu. Czytając posty o cenach 8-10zk czy więcej człowiek tylko się uśmiechnął ale oczywiście wszystko jest możliwe, myślę że kwestia ile tego towaru jest. To samo będzie z malina... Przecież wiadome czym to jest spowodowane, skąd biorą towar... Wiśni tam nie ma i wiśnia będzie w cenie. 

Wpadł wszechwiedzący pogadać truizmow i głupot

Jedyne głupoty jakie tu są wypisywane to przez takich jak Ty co myślą że firmy nawala 10 zł xD jak czytam Twoje wypociny to aż śmiać się chce... W co drugim poście pisanie o problemie ze szkodnikami gdzie jest movento co czyści wszystko i jest spokój taka Twoja widza a Ty o Calypso piszesz xD dobrze było by już się nie ośmieszać

Marekgromadzki, 2024-06-14 12:51, napisał:

Tylko co będzie jak ten sen minie i pora się obudzić?. Chyba że w planach jest ogłoszenie upadłości.Taka dygresja na przyszłość dla firm skupujących.

Hmmm wiele firm mocno ucierpiało po roku 2022 przez cenę z kosmosu. 

Ogólnie to ja zdziwiony nie jestem. Już miesiąc temu mówiło się o cenach 70 gr za czerwoną a 4-5 zł za czarną. Takie miały być ceny startowe. Czerwonej w kisten nie biorą na razie. Jonkers wszędzie wisi. Czarnej również wiele firm nie chce w ogóle lub mają mocno ograniczony wolumen zakupu. Czytając posty o cenach 8-10zk czy więcej człowiek tylko się uśmiechnął ale oczywiście wszystko jest możliwe, myślę że kwestia ile tego towaru jest. To samo będzie z malina... Przecież wiadome czym to jest spowodowane, skąd biorą towar... Wiśni tam nie ma i wiśnia będzie w cenie. 

Tak tak takie zapotrzebowanie że czerwona została na krzaku... Co za brednie.... Cena owoców nie zależy od tego ile towaru wisi na krzaku. Nikt mi nie powie że dwa lata temu cena była 10 zł bo towaru nie było... Cena porzeczek zależy od wielu czynników, najważniejszy to zapotrzebowanie. Wielu specjalistów wypowiadało się w 2017,2018 że ceny 5 zł za porzeczki nie będzie już nigdy bo zapasy miały być takie ogromne... Nie muszę mówić jak to się skończyło... Druga sprawa to kontrola nasadzeń. Przecież 10zl nie było cena żeby rolnikom dać zarobić, tylko żeby rolnicy zasadzili porzeczek żeby potem brać za darmo. I w moich okolicach nowych  nasadzeń jest ogrom, wiadomo co to wróży... Rok temu już czerwona została na krzaku a i sprzedaż czarnej był trudny bo bardzo wiele firm w ogóle nie kupowało czarnej porzeczki. Trzecia rzecz to przede wszystkim sprawa Ukrainy. W mediach krzyczą tylko o zbożu, ale do Polski wjeżdża porzeczka, malina, cebula, pomidory,. Prosty przykład kukurydzy która przez kilka lat trzymała cenę a rok temu? Bo poszły zasiewy. Tak samo będzie zaraz z ziemniakami, bo tam nasadzenia ogromne. Kończąc teraz moje wypociny na temat ceny możemy sobie pisać co chcemy, ale to wszystko wróżenie z fusów. Poza tym bardziej martwił bym się nie nieska ceną, tylko czy uda się sprzedać 

Piottrek, 2023-07-20 21:12, napisał:

Przed sezonem wysyp bzdur na tym forum. Mamy sezon i cisza. Nikt nie sprzedaje? Zero info o cenach. 

Sezon skończył się kilka dni temu. Teraz zostały niedobitki, to i czym tu pisać?