Produkować można samemu, ale nigdy nie bedziesz pewny czy dany towar osiągniesz, wyprodukujesz. To będzie chybił trafił. Głupoty ktoś rozniósł po Polsce i sprzedawał kultury mateczne i w ten sposób uczył namnażać. Niestety powinny być zachowane standarty takie jak stetylność. Przecież to są bakterie i w nieodpowiednich warunkach my nie wiemy co będzie efektem końcowym tych naszych produkcji.
Zachęcam jednak do kupna gotowego produktu, który jest przynajmniej przebadany. Kiedyś też sam próbowałem sam namnażać, ale szybko przemyślałem ze to jest błąd.
Po dziesięciu latach prób i błędów dla mnie mikroorganizmy już są jako przypomnienie. Wspomagam się wieloma innymi ( wartymi zainteresowania) preparatami, dzięki którym mikroby lepiej pracują, lepsze efekty.
Zachęcam do kontaktu tel. Za dużo pisania