Dzięki Wielkie. No to na tygodniu kupić uszczelkę,a w weekend brać się za wymianę,mam nadzieję że w 3 godziny się z tym uporam.Ja chyba wezmę ją niczego bez silikonu itp zamontuje bo z tym silikonem to też różnie bywa. Już nie raz jak coś remontowałem i użyłem sylikonu to potem po paru godzinach pracy zaczynało się pocić albo i cieknąć.Najlepszy to był hermetyk do klejenia to nawet ciężko było po tym coś oderwac ale chyba nawet już tego nigdzie się nie dostanie... Jeszcze raz dzięki za pomoc bo już myślałem że cały przód,a może nawet i termostat trzeba demontować żeby jakoś kluczem dostać się do tych śrub ze sprężynami.Te od tyłu też nie będzie pewnie wesoło odkręcić bo u mnie dodatkowo sprawę utrudnia kabina i swobodne podeście do maski...